Funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego na zlecenie Prokuratury Krajowej zatrzymali pięć osób, m.in. dwóch byłych rektorów prywatnych uczelni w śledztwie dotyczącym Collegium Humanum.
CBA przeprowadziło swoje działania – oprócz zatrzymań czterech mężczyzn i kobiety były to również przeszukania – w 13 miejscach na terenie województw wielkopolskiego i mazowieckiego – podał na platformie X rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych i szefa MSWiA Jacek Dobrzyński.
„Czynności miały związek ze śledztwem w sprawie nieprawidłowości na uczelniach wyższych, w tym przyjmowaniu korzyści majątkowych i osobistych w zamian za wystawianie poświadczających nieprawdę dokumentów związanych ze studiami" – zaznaczył rzecznik.
Prokuratura Krajowa poinformowała, że CBA działało na polecenie prokuratora ze śląskiego wydziału zamiejscowego departamentu ds. przestępczości zorganizowanej i korupcji Prokuratury Krajowej. PK zapowiedziała na platformie X, że więcej informacji przekaże po zakończeniu czynności z zatrzymanymi.
Przed tygodniem CBA we współpracy ze strażą graniczną zatrzymała prorektora CH – obywatela Ukrainy Tarasa G. Sąd zdecydował o trzymiesięcznym areszcie wobec niego.
Dyplomy bez pokrycia
Collegium Humanum powstało w 2018 r. w Warszawie. Prywatna uczelnia oferowała szybkie kursy MBA i inne programy ułatwiające zdobywanie dyplomów często wykorzystywanych do awansu w strukturach spółek Skarbu Państwa.
Część z tych dyplomów wystawiała bez odpowiedniego procesu edukacyjnego, a ich wiarygodność miały zapewniać współpracujące uczelnie zagraniczne, które w rzeczywistości nie miały do tego uprawnień. Wśród absolwentów Collegium Humanum byli m.in. politycy, prezesi i członkowie zarządów spółek skarbu państwa.
We wszystkich wątkach śledztwa jest ponad 60 podejrzanych, którym przedstawiono łącznie ok. 350 zarzutów. Sprawa nadal rozwija się. W połowie 2024 r. szkoła zmieniła nazwę na Uczelnia Biznesu i Nauk Stosowanych „Varsovia"
Źródło: