„Narodowy Marsz Papieski to wyraz naszej wdzięczności za to, co zrobił dla nas Jan Paweł II. To nasza rola, by o tym, coraz głośniej przypominać” – mówi Opoce Małgorzata Żaryn. 19 października w Warszawie pod hasłem „Sursum Corda” po raz trzeci wyruszy pochód ku czci i pamięci papieża Polaka. W ubiegłym roku marsz zgromadził 40 tys. uczestników.
Inicjatywa narodziła się trzy lata temu i zgromadziła ok. 70 tysięcy uczestników. Wówczas Polaków zmobilizował potężny hejt, który spadł na osobę Jana Pawła II. Rok później wierni spotkali się ponownie, by w 40. rocznicę męczeńskiej śmierci bł. ks. Jerzego Popiełuszki przejść w modlitwie do jego sanktuarium na Żoliborzu. W tym roku 19 października rodacy zgromadzą się pod hasłem „Sursum Corda”.
„Chcemy modlić się za pośrednictwem Jana Pawła II o pomyślność dla naszej ojczyzny – »w górę serca« – nie traćmy nadziei” – mówi Opoce Małgorzata Żaryn, wyjaśniając znaczenie tegorocznego hasła.
Narodowy Marsz Papieski rozpocznie się Mszą świętą o godz. 13.00 w Bazylice Świętego Krzyża na Krakowskim Przedmieściu. Po zakończeniu liturgii uczestnicy wyruszą na plac Zamkowy. Jak podkreśla organizator, to nie tylko wydarzenie religijne, ale też publiczne świadectwo wiary.
„To ważne, żeby Polacy spotykali się na tego typu wydarzeniach. Po pierwsze dlatego, że to, co zostawił nam Ojciec Święty, jest wielką, wielką wartością i wspaniałym dziedzictwem – warto przy takiej okazji sobie o tym przypominać i z tego korzystać. Po drugie – marsz jest okazją do spotkania ludzi o podobnych poglądach, którzy chcą przekazywać dalej papieskie nauczanie, to okazja do budowania narodowej wspólnoty wokół osoby Jana Pawła II. Po trzecie – dla pokolenia JP2, głęboko związanego emocjonalnie z Janem Pawłem II, marsz jest sposobem na przekazanie tych emocji i wartości młodemu pokoleniu – dzieciom i wnukom, które nie miały szansy osobiście poznać papieża” – powiedziała Opoce Małgorzata Żaryn.
Inicjatorka marszu uważa, że mimo rosnącej polaryzacji wokół oceny działań Jana Pawła II, to właśnie jego postać i przesłanie – szczególnie w kontekście wolności, patriotyzmu i miłości do Polski – mogą jednoczyć Polaków.
„Myślę, że nie jest walka, tylko i wyłącznie przeciwko Janowi Pawłowi II, ale to jest właśnie walka na śmierć i życie o kształt naszej cywilizacji – definicję małżeństwa, obronę życia poczętego. W związku z tym mam nadzieję, duża grupa naszych rodaków, która nie jest skrajnie antycywilizacyjna, będzie w stanie podpisać się pod nauczaniem Jana Pawła II” – powiedziała.
Żaryn podkreśliła, że zaproszenie na marsz skierowane jest do każdego, niezależnie od poglądów politycznych, kto chce wyrazić szacunek i wdzięczność dla Ojca Świętego. „Bo my – Polacy – jesteśmy jednak Janowi Pawłowi II jako społeczeństwo coś winni, pozostajemy jego dłużnikami” – powiedziała, dodając, że obecnie jest potrzeba, by jeszcze głośniej przypominać rolę papieża Polaka.
„To jest właśnie nasza rola, przedstawić i pokazać Jana Pawła II jako osobę ważną, po pierwsze dla Kościoła powszechnego, po drugie dla Polski jako państwa, a po trzecie dla każdego z nas osobiście, jeśli zadamy sobie trud, żeby w to jego nauczanie wniknąć głębiej” – podsumowała.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu. Jeśli chcesz wesprzeć naszą działalność, możesz to zrobić tutaj.