Blok Lewicy (BE), ugrupowanie lewackie popierające socjalistyczny rząd Antonio Costy, ma już gotowy projekt legalizacji eutanazji w Portugalii.
Jak poinformował José Manuel Pureza, polityk BE, w ciągu najbliższych tygodni zostaną naniesione drobne poprawki na dokument, który na początku 2017 r. powinien trafić pod obrady portugalskiego parlamentu.
- Według założeń projektu, prawa do eutanazji w naszym kraju nie będą mieć nieletni, a także niepełnosprawni umysłowo oraz osoby cierpiące na depresję – zapowiedział Pureza.
Blok Lewicy posiada zaledwie 19 deputowanych w 230-osobowym parlamencie Portugalii.
Rządzący w ramach mniejszościowego gabinetu Costy socjaliści są tymczasem podzieleni w sprawie poparcia dla eutanazji. Równie niejednoznaczne stanowisko ma największe ugrupowanie portugalskiego Zgromadzenia Republiki – Partia Socjaldemokratyczna.
Negatywnie ustosunkowane do prób legalizacji eutanazji w Portugalii jest środowisko pracowników służby zdrowia tego kraju. Pięciu ostatnich szefów Izby Lekarskiej zaapelowało wspólnie do polityków o odstąpienie od prób wprowadzania prawa do tzw. wspomaganej śmierci. Z kolei w piątek stołeczny oddział Izby Lekarskiej wezwał do dyskusji nad “dążeniem do maksymalnego przedłużania życia pacjentów w oparciu o wszelkie dostępne środki”.
W czwartek poparcie stanowisku władz Izby Lekarskiej udzieliło Stowarzyszenie Portugalskich Lekarzy Katolickich (AMCP). Już samą dyskusję na temat możliwości legalizacji eutanazji nazwali oni “przejawem utraty poczucia wartości ludzkiego życia”.
W piśmie na temat tzw. wspomaganej śmierci organizacja wskazała, że lekarz dokonujący eutanazji przez udział w tej praktyce neguje fundamenty swojej profesji, powodując równocześnie “wzrost nieufności pacjentów do swojego zawodu”.
mz (KAI/RR/RTP) / bd, Lizbona