Cztery piąte Czechów kultywuje pamięć o swych bliskich zmarłych –wynika z sondażu przeprowadzonego przez agencję STEM/MARK wśród pięciuset osób w wieku od 15 do 59 lat.
Z ankiety wynika, że tylko 20 proc. osób uda się na cmentarze w Dzień Zaduszny, 2 listopada, ale zdaniem 83 proc. ankietowanych jest to ważny dzień, chociaż dla połowy pytanych, nie na tyle, aby był dniem wolnym od pracy. (Do puczu komunistycznego w 1948 roku w Czechosłowacji dniem ustawowo wolnym od pracy była uroczystość Wszystkich Świętych – 1 listopada. Jest to obecnie dzień świąteczny na Słowacji, ale nie w Republice Czeskiej - KAI). 25 proc. ankietowanych opowiada się na wprowadzeniem dnia ustawowo wolnego od pracy w Dzień Zaduszny, 10 proc. w uroczystość Wszystkich Świętych, ale tylko 15 procent respondentów wie, że święto kościelne obchodzone jest pierwszego listopada. Lepiej o tym wiedzą mieszkańcy wsi oraz osoby z wyższym wykształceniem. Z sondażu wynika, że częściej na cmentarze udają się mieszkańcy Moraw niż Czech.
Natomiast niemal wszyscy - 99 procent ankietowanych zna anglosaskie święta Halloween, które są w Czechach coraz bardziej popularne.
st (KAI) / Praga