Abp Chaput: zaufajmy Bożej opatrzności, jak Matka Angelika

Przewodniczący i dyrektor generalny EWTN Michael P. Warsaw wręczył nagrodę Chaputowi podczas ceremonii 15 sierpnia, która była transmitowana na cały świat. W tym dniu przypada również 40 rocznica rozpoczęcia działalności sieci w uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w 1981 roku.

„Nagroda ta została stworzona jako wyraz uznania dla Matki Angeliki i jej spuścizny poprzez uhonorowanie osób, które poświęciły swoje życie w służbie Kościołowi, szczególnie w służbie Nowej Ewangelizacji, tak jak czyniła to sama Matka Angelika" – powiedział Warsaw. „Kiedy po raz pierwszy zaproponowaliśmy tę nagrodę, naprawdę nie było nikogo, kto byłby bardziej zasłużony niż arcybiskup Chaput”.

Abp Chaput, to emerytowany arcybiskup Filadelfii. Obecnie ma 76 lat. Funkcję metropolity Filadelfii pełnił do zeszłego roku, wcześniej zaś był metropolitą Denver oraz ordynariuszem Rapid City w Południowej Dakocie. Niedawno ustąpił również z Rady Zarządzającej EWTN po 25 latach pracy, w tym 10 latach pracy jako wiceprzewodniczący. Przez te wszystkie lata często występował z Matką Angeliką w EWTN i był głównym celebransem jej mszy pogrzebowej w 2016 roku.

W trakcie wywiadu Chaput wspominał pierwszy program telewizyjny, który przeprowadził z Matką Angeliką, podczas którego mówiła ona o szkodach, jakie feminizm wyrządza w świecie i Kościele. „Powiedziałem: 'Cóż, jesteś feministką. Może innego rodzaju, ale mimo to jesteś feministką'. I pamiętam, że roześmiała się głośno.”

„Wahałem się, czy to powiedzieć, bo myślałem, że może się obrazić, ale tak nie było” - kontynuował abp Chaput. „Była jak zawsze pełna szczęścia i nic nie mogło jej zaszokować. Umiała po prostu odpowiedzieć na wszystko, co się powiedziało. I tak nasze wspólne dni były prawdziwym błogosławieństwem i jestem wdzięczny Bogu, że jej praca jest kontynuowana w EWTN dzisiaj (...) Wszyscy razem pracują, aby kontynuować to marzenie Matki, aby Ewangelia była aktualna i dostępna dla każdego w jego domu”.

Abp Chaput zauważył również, że z Matką łączy go jeszcze jedna rzecz: Oboje byli zawsze bardzo dumni z tego, że są franciszkanami. To tworzyło więź, ale ich przyjaźń i franciszkańska duchowość nie oznaczały, że zawsze się zgadzali.

Chaput, który zanim został biskupem, pełnił funkcję prowincjała wspólnoty kapucynów w Denver, powiedział, że franciszkanie są nauczeni ufać Bożej Opatrzności i nie planować przyszłości. Jednak nie rozumiał tego w ten sposób, że jego wspólnota nie powinna mieć budżetu. Kiedy zasugerował, aby EWTN zrobiła to samo, Matka odmówiła.

„Uważała, że jest to grzech przeciwko Bożej Opatrzności” - powiedział arcybiskup. „Kilka razy poważnie spieraliśmy się na ten temat, ale nigdy jej nie przekonałem”.

Kontynuując myśl na temat duchowości franciszkańskiej abp Chaput zauważył, że jej istotą jest postrzeganie całego świata jako córek i  synów Bożych. Jeśli Bóg jest naszym Ojcem, to możemy Mu zaufać. A jeśli Bóg jest naszym Ojcem, to jesteśmy siostrami i braćmi jedni dla drugich. (...) [Matka Angelika] pokazała nam swoim życiem, że nie ma problemu z zaufaniem Bogu, ponieważ Bóg jest zawsze wierny swoim obietnicom”.

Chaput zaoferował dwie rady dla tych, którzy są zaangażowani w Nową Ewangelizację, tak jak Matka Angelika.

Po pierwsze, jak powiedział: „bez względu na to, jak bardzo się starzejesz i jak bardzo cierpisz, jeśli spojrzysz na rzeczy, za które powinieneś być wdzięczny, to daje ci to radosne serce. ...Nie wiem, jak będzie wyglądała wieczność. Święty Paweł powiedział, że nie mamy pojęcia, co Bóg ma w zanadrzu dla tych, których kocha i którzy Go kochają, ale ja z niecierpliwością i radością czekam na przygodę Wieczności, w którą głęboko wierzę i co do której jestem przekonany.”

Po drugie, arcybiskup zasugerował, że wszyscy, którzy są zaangażowani w Nową Ewangelizację, powinni wznieść się ponad zniechęcenie i rozpacz i zachować otwartość na nieznane. „Świat wokół nas zmienił się i stał się o wiele trudniejszy niż był wcześniej. Pojawia się więc pokusa rozpaczy... albo przynajmniej zniechęcenia... Przestaje się postrzegać życie jako przygodę, a jedynie jako coś, co trzeba przetrwać” - powiedział abp Chaput.