Stany Zjednoczone oświadczyły, że działania Chin wobec Ujgurów są ludobójstwem!

„Ustaliłem, że Chińska Republika Ludowa popełnia ludobójstwo i zbrodnie przeciwko ludzkości w Xinjiang w Chinach, wymierzone w ujgurskich muzułmanów i członków innych mniejszości etnicznych i religijnych” – powiedział sekretarz stanu Mike Pompeo w tweecie opublikowanym krótko po południu 19 stycznia 2021 roku. „Te czyny są zniewagą dla narodu chińskiego i narodów cywilizowanych na całym świecie” – dodał. „Chińska Republika Ludowa i Komunistyczna Partia Chin muszą zostać pociągnięci do odpowiedzialności” – podkreślił.

Obozy w Chinach zostały pierwszy raz zauważone na zdjęciach satelitarnych w 2017 roku. Rok później Chiny przyznały, że owszem, obozy zostało stworzone, ale oświadczyły, że są to „obozy reedukacyjne” dla muzułmanów ujgurskich. Szacuje się, że łączna liczba osadzonych w obozach to 3 miliony osób oraz około pół miliona nieletnich dzieci, które są umieszczone w specjalnych szkołach z internatem w celach „reedukacji”.

Tak naprawdę nie są to żadne placówki reedukacyjne, ale po prostu obozy koncentracyjne, chociaż nie takie, jakie znane są ludziom z historii Europy. Osoby, które przeżyły „reedukację”, zgłaszały w obozach indoktrynację, przymusowe aborcje, bicie, pracę przymusową i tortury.

„Po dokładnym przeanalizowaniu dostępnych faktów ustaliłem, że co najmniej od marca 2017 r. Chińska Republika Ludowa (ChRL), pod kierownictwem i kontrolą Komunistycznej Partii Chin (KPCh), popełnia zbrodnie przeciwko ludzkości, głównie przeciwko Ujgurom, jak i innym członkom mniejszości etnicznych i religijnych w Xinjiangu” – napisał Mike Pompeo w oświadczeniu, które zostało opublikowane na stronie internetowej Departamentu Stanu. Jego zdaniem „ludobójstwo trwa i jesteśmy świadkami systematycznej próby zniszczenia Ujgurów przez chińskie państwo partyjne”.

Rafał Lemkin, polski i amerykański prawnik karnista pochodzenia żydowskiego, wprowadzając termin „ludobójstwo”, stwierdził, że nie musi ono oznaczać bezpośredniego wymordowania jakiegoś narodu. Uważał, że ludobójstwem może być także niszczenie instytucji politycznych, społecznych i religijnych, rugowanie języka i uczuć narodowych, odbieranie bezpieczeństwa, wolności i godności. W działaniach Chin Pompeo dopatrzył się jednak o wiele gorszych rzeczy.

I tak Mike Pompeo, przemawiając w imieniu USA, wezwał Chińską Republikę Ludową do „natychmiastowego uwolnienia wszystkich zatrzymanych osób” oraz do „zniesienia systemu internowania, obozów, aresztu domowego i pracy przymusowej, zaprzestania stosowania środków przymusowej kontroli ludności, w tym przymusowej sterylizacji, przymusowej aborcji, przymusowej kontroli urodzeń i usuwania dzieci z ich rodzin”. Zaapelował, by zaprzestać wszelkich tortur i znęcania się w miejscach zatrzymania, zakończyć prześladowania Ujgurów i innych członków mniejszości religijnych i etnicznych w Xinjiangu i innych częściach Chin oraz zapewnić Ujgurom i innym prześladowanym mniejszościom swobodę podróżowania i emigracji.

Pompeo zażądał również, aby „wszystkie odpowiednie organy sądowe” współpracowały ze Stanami Zjednoczonymi. Departament Stanu będzie nadal badał sytuację w Xinjiangu i udostępni te dowody innym władzom. „Stany Zjednoczone dołożyły wszelkich starań, aby wydobyć na światło dzienne to, co partia komunistyczna i sekretarz generalny Xi Jinping chcą ukryć poprzez zaciemnianie, propagandę i przymus” – powiedział sekretarz stanu Mike Pompeo. „Nie będziemy milczeć. Jeśli Komunistyczna Partia Chin ma „prawo” popełniać ludobójstwo i zbrodnie przeciwko ludzkości na własnym narodzie, to wyobraźmy sobie, co ośmieli się zrobić dla wolnego świata w nie tak odległej przyszłości” –  dodał.

źródło za: twitter.com, Catholic News Agency