Szefowa Caritas Cypr: Cypryjczycy przyjmą papieża bardzo ciepło

Cypryjczycy z wielką radością przyjęli informację o papieskiej wizycie – mówi szefowa Caritas Cypr. Podkreśla, że pandemia spotęgowała występujące na wyspie problemy społeczne, takie jak bieda, bezrobocie, a także narastające napięcia w podzielonym społeczeństwie.

„Pielgrzymka Franciszka wzbudza duże nadzieje na pojednanie i poprawę losu” – wyjaśnia Elizabeth Kassinis.

Cypr, podobnie jak reszta świata, usiłuje wyjść z pandemii i z jej negatywnego wpływu na gospodarkę, życie społeczne i system opieki zdrowotnej. Sytuację na wyspie dodatkowo kształtują problemy Bliskiego Wschodu, Libanu i Syrii. Nie można pominąć także tzw. „cypryjskiego problemu”. Od 1974 r. wyspa jest bowiem podzielona, znajdują się na niej dwa państwa: Republika Cypryjska i Turecka Republika Cypru Północnego. „Ta sytuacja ma ogromny wpływ na funkcjonowanie społeczeństwa” – wyjaśnia szefowa cypryjskiej Caritas.

Na wyspie występuje także problem migracyjny. Obecnie ok. 17 proc. mieszkańców to migranci. Brak jakichkolwiek działań integracyjnych w ciągu ostatnich lat zaowocował szeregiem problemów społecznych, taki jak: bezrobocie i bezdomność migrantów, a także narastające napięcia. „Migranci nie mają na wyspie poczucia stabilności i bezpieczeństwa” – uważa Elizabeth Kassinis.

Caritas stara się wspierać wszystkich potrzebujących mieszkańców wyspy. W ostatnich latach znaczna większość osób przebywających na Cyprze i wymagających pomocy, to właśnie migranci. Wielu z nich nie ma dokumentów, nie pracuje, żyje w nędzy w straszliwych warunkach. „Caritas pomaga im się odnaleźć, zdobyć świadczenia, zarejestrować się, zapisać do systemu opieki zdrowotnej. Staramy się wspierać ich we wszelkich sprawach administracyjnych, takich jak zapisanie dzieci do szkół czy pomoc osobom niepełnosprawnym. Zajmujemy się także dostarczaniem żywności najbardziej potrzebującym. Mamy tu bowiem poważny kryzys żywnościowy, który nasilił się w ostatnim roku” – wyjaśnia Elizabeth Kassinis.

Wizyta papieża będzie promyczkiem nadziei

„Papież Franciszek chce dzielić z nimi drogę, wyjść naprzeciw ich cierpieniu. Ta wizyta będzie promyczkiem światła przypominającym o ludzkiej godności, zachęci nas wszystkich, abyśmy jako społeczeństwo, nie zapominali o najbardziej potrzebujących i tworzyli rozwiązania systemowe działające w dłuższej perspektywie. Będzie to także spotkanie ekumeniczne, bo Caritas i inne instytucje Kościelne na Cyprze ściśle współpracują z Kościołem prawosławnym. Cypr to niewielkie miejsce, dlatego instytucje takie jak nasze muszą działać razem” – powiedziała Elizabeth Kassinis. „Staramy się wzajemnie uzupełniać. Wyspa znajduje się niedaleko Bliskiego Wschodu, Turcji, Grecji, ścierają się na niej wpływy różnych kultur i religii, a mieszkańcy starają się żyć razem i nawzajem szanować. Pielgrzymka papieża będzie okazją dla wszystkich Cypryjczyków do budowania własnej tożsamości. Wierzę, że będzie bardzo pozytywna reakcja na tę wizytę” – dodała.

Łukasz Sośniak SJ – Watykan

« 1 »

reklama

reklama

reklama