Prawosławny kapłan ukarany przez rosyjski sąd za słowa przeciw wojnie

Rosyjski sąd ukarał grzywną prawosławnego kapłana Joanna Burdina.

Duchowny został aresztowany w ubiegłym tygodniu. Podczas kazania Burdin wypowiedział się przeciwko rosyjskiej wojnie na Ukrainie.

Sąd orzekł, że wypowiedzi Burdina były nielegalne. W swoim kazaniu powiedział on, że niedopuszczalne jest, aby rosyjscy chrześcijanie zabijali swoich braci i siostry w Chrystusie. Dodał, że piąte przykazanie: „Nie zabijaj” nie powinno być łamane.

Za te wypowiedzi Burdin został skazany zgodnie z nowym rosyjskim prawem, które zabrania krytykowania wojny. Sąd orzekł, że ksiądz musi zapłacić grzywnę w wysokości zbliżonej do jego miesięcznej pensji, donosi Dagen.

W odpowiedzi rosyjski duchowny prawosławny powiedział Forum 18, że decyzja sądu oznacza „zakaz, skierowany nie tylko przeciwko wolności słowa, ale także przeciwko wolności religii”. Stwierdził ponadto, że nadal będzie pełnił posługę kapłańską, tak jak do tej pory. „To, co miałem do powiedzenia moim braciom chrześcijanom, powiedziałem. Nie mam nic do dodania. Jeśli ksiądz nie może głosić «Nie zabijaj», to przestrzeń do głoszenia kazań pozostaje bardzo wąska”.

Według Burdina, dzień po decyzji sądu zebrano już wystarczającą ilość pieniędzy, aby zapłacić mu grzywnę.

Jest to pierwszy przypadek wyroku wydanego na podstawie nowych przepisów w regionie, w którym pracuje ksiądz. Mówi się w nich między innymi o tym, że ukarany może być każdy, kto „dyskredytuje siły zbrojne”.

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama