Prezydent Czech Miloš Zeman nie podpisze ustawy o małżeństwach homoseksualnych

Prezydent Czech Miloš Zeman w zeszłym tygodniu oświadczył, że nie podpisze, a nawet zawetuje ustawę o małżeństwach homoseksualnych.

Zgodnie z czeskim porządkiem konstytucyjnym prezydent podpisuje ustawę zatwierdzoną przez parlament. Dopiero wtedy ustawa staje się obowiązującym prawem.

Niższa izba parlamentu może obalić weto prezydenta. Jednak podjęcie procedury odrzucenia weta pokazałoby, że małżeństwa homoseksualne są kwestią mocno polaryzującą czeskie społeczeństwo.

W Republice Czeskiej uznane prawnie małżeństwo jest obecnie ograniczone do mężczyzny i kobiety. Od 2006 roku pary tej samej płci mogą korzystać z rejestrowanych związków partnerskich. Zdaniem prezydenta Zemana, ustawodawcy powinni utrzymać ten stan rzeczy.

W zeszłym tygodniu portal Euractiv poinformował, że niższa izba parlamentu może wkrótce podjąć decyzję o otwarciu małżeństw dla osób tej samej płci. Projekt ustawy popierają głównie partie lewicowe, natomiast partie prawicowe i Chrześcijańscy Demokraci nie zgadzają się na redefinicję małżeństwa. Niektóre z partii popierających projekt ustawy należą do koalicji rządzącej.

Część Chrześcijańskich Demokratów opowiada się za zmianą konstytucji, która definiowałaby małżeństwo jako związek mężczyzny i kobiety, tak jak uczyniło to wiele innych krajów Europy Środkowo-Wschodniej. Taką nowelizację poparłby także Prezydent.

Jak zauważają komentatorzy, prezydent Czech znany jest z „nieprzychylnych komentarzy” na temat homoseksualistów i innych mniejszości seksualnych. W ubiegłym roku powiedział w telewizji, że „transseksualiści są całkowicie obrzydliwi”, jak podała agencja Bloomberg.

 

CNE

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama