Watykan: modlitwa z papieżem o pokój

Dziś wieczorem w ostatnim dniu miesiąca poświęconego Najświętszej Maryi Pannie katolicy na całym świecie ponownie modlą się wraz z papieżem o pokój na Ukrainie. Tym razem na miejsce modlitwy o godz. 18 Franciszek obrał Bazylikę Matki Bożej Większej, główną i najstarszą świątynię maryjną w Rzymie. Papież chciał odmówić różaniec przed figurą Maryi Królowej Pokoju, która znajduje się w lewej nawie bazyliki i została tam umieszczona przez Benedykta XV na zakończenie I wojny światowej.

W ogólnoświatowej modlitwie o pokój uczestniczą też wybrane sanktuaria, w tym Jasna Góra w Polsce, Zarwanica na Ukrainie, Lourdes we Francji, Guadalupe w Meksyku, Loreto we Włoszech, a także maryjne katedry w Iraku, Syrii czy Bahrajnie. Do wspólnego odmówienia różańca papież zaprosił ukraińską rodzinę z Rzymu, osoby związane z ofiarami wojny oraz kapelanów wojskowych z ich podopiecznymi.

Wspólnotę ukraińską reprezentuje rodzina Oksany Boyko, która jest związana z greckokatolicką parafią w Rzymie.

Okszana Boyko: Ukraińcy wierzą, że modlitwa niesie ocalenie

„Kiedy rektor naszej bazyliki, ks. Marek, powiedział nam, że zostaliśmy zaproszeni do wspólnej modlitwy z papieżem, to najpierw pojawiły się obawy, bo mamy czworo dzieci w wieku od 2 do 10 lat. Są to jeszcze bardzo małe dzieci. Ale rozumiem doniosłość tego wydarzenia i znaczenia tej modlitwy w łączności z tymi wszystkimi sanktuariami maryjnymi. Bazylika Matki Bożej Większej ma dla mnie szczególne znaczenie, bo była to jedna z pierwszych rzymskich świątyń, które odwiedziłam po przyjeździe do Rzymu. Ta figura Maryi Królowej Pokoju zawsze budziła moje zainteresowanie, ale nie znałam jej znaczenia. Nigdy nie mogłam się spodziewać, że pewnego dnia będę się modlić z moją rodziną wraz z papieżem o pokój. Mamy nadzieję, że ta modlitwa będzie miała szczególną moc, bo będzie w niej uczestniczył papież i tak wielu wiernych na całym świecie, a także ci wszyscy, którzy na skutek wojny przeżywają teraz tak trudne chwile, których się nie spodziewali, okrucieństwa wojny, która nigdy nie może być dobra i sprawiedliwa, i musi zniknąć z oblicza ziemi. Wierzymy, że ta modlitwa maryjna może nam pomóc, że Maryja zainterweniuje, że wysłuchując naszych modlitw zgładzi wojnę. Przez całe moje dzieciństwo maj zawsze był miesiącem maryjnym. Pamiętam pieśni, które śpiewałyśmy z moją babcią. I także dziś pomimo wojny, pomimo zagrożenia wierni na Ukrainie pielgrzymują do sanktuariów maryjnych. Jest to wyraźny znak wiary w Boga i wiary w moc modlitwy, która niesie ocalenie, sprawia cuda. Dlatego tak wielkie są nasze oczekiwania względem tej modlitwy odmawianej wspólnie z papieżem przed figurą Maryi Królowej Pokoju.“

 

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama