Sądzony za zabójstwo Kirka Tyler Robinson jest homoseksualistą sympatyzującym z Antifą. Co na jego temat myślą Amerykanie? Mniej niż jedna czwarta badanych przypisała mu poglądy, jakie naprawdę wyznaje. Niewiele mniej określiło go jako prawicowca.
Sondaż grupy badawczej McLaughlin & Associates przeprowadzono wśród tysiąca osób. Mogli oni wskazać, że morderca Kirka jest „lewicowy”, „centrowy”, „prawicowy”, „bez ideologii”, albo wybrać odpowiedź „inne”, lub „nie wiem”.
Większość respondentów (27,5 proc.) zadeklarowała brak wiedzy na temat poglądów politycznych Tylera Robinsona. Mniej niż jedna czwarta – 24,1 proc. – określiła go jako lewicowca. W dodatku 22,3 proc. błędnie stwierdziło, że sympatyzuje on z prawicą. Kolejne 13,2 proc. zaznaczyło opcję „centrowy”.
Łap, faszysto!
22-letni sprawca zbrodni przed aresztowaniem mieszkał z partnerem, który jest mężczyzną i jest w trakcie tranzycji płciowej, ponieważ chce być kobietą. Tyler Robinson jawnie wspiera lewicę, a w ostatnim czasie coraz bardziej angażował się politycznie, zwłaszcza w kwestiach obyczajowych. Mówiła o tym m.in. jego matka.
Jeden z członków rodziny przyznał, że Robinson deklarował nienawiść do konserwatystów. Jednocześnie zarzucał nienawiść Charliemu Kirkowi.
Zabił go 10 września podczas spotkania na uniwersytecie w Utah. Na łuskach nabojów do karabinka, którego użył narysował logo Antify (lewackiej bojówki), a także wypisał hasła „hej, faszysto, łap” czy „Bella ciao” – to tytuł piosenki włoskich komunistów.
Walka o dezinformację
Informacja o poglądach sprawcy jest jednak konsekwentnie pomijana w – dominujących w USA – mediach o lewicowej orientacji.
Tydzień po śmierci Kirka w telewizji ABC komik Jimmy Kimmel powiedział, że zabójca był zwolennikiem ruchu MAGA, czyli popierającej Donalda Trumpa prawicy.
Został z tego powodu zawieszony, ale lewicowe media oburzyły się tym faktem jako naruszeniem wolności słowa. Całkowicie zlekceważyły przy tym samą dezinformację, jaką rozpowszechnił Kimmel. Jego zawieszenie potrwało zaledwie cztery dni.
Studenci najbardziej naiwni
Sondaż McLaughlin & Associates pokazał, że tylko 18,8 proc. osób, dla których głównym źródłem informacji są lewicowe kanały telewizyjne było w stanie poprawnie opisać ideologię Tylera Robinsona. 27,7 proc. z nich uznało go za prawicowca.
Nawet wśród widzów konserwatywnych telewizji zaledwie nieco ponad jedna trzecia respondentów (33,5 proc.) uznała Robinsona za lewicowca. 18 proc. określiło go jako zwolennika prawicy.
Jeśli chodzi o poglądy polityczne, to wśród liberałów (czyli amerykańskiej lewicy) aż 35,4 proc. uważało, że zabójca jest prawicowcem, a tylko 12,7 proc. wiedziało, że to lewicowiec.
Wśród konserwatystów 17 proc. badanych odpowiedziało, że Robinson popiera prawicę, a 41,9 proc., że lewicę.
Dezinformacja okazała się wyjątkowo skuteczna wśród studentów.
33,2 słuchaczy wyższych uczelni określiło mordercę Charliego Kirka jako prawicowca. O jego lewicowych sympatiach wiedziało tylko 4 proc. respondentów.
Źródło: lifenews.com
Dziękujemy za przeczytanie artykułu. Jeśli chcesz wesprzeć naszą działalność, możesz to zrobić tutaj.