Domniemany zabójca Kirka usłyszał zarzuty. Grozi mu kara śmierci

Tylerowi Robinsonowi postawiono 7 zarzutów, w tym morderstwa. 22-latek w jednym z SMS-ów napisał, że zabije Charliego Kirka. Robinson jest homoseksualistą i zwolennikiem lewicy. Na łuskach broni, z której zabito Kirka narysowane było logo Antify, a na innej napisano hasło: „hej, faszysto, łap!”.

Jak poinformował szef prokuratury okręgowej z hrabstwa Utah, Jeffrey Gray, Robinsonowi postawiono siedem zarzutów, w tym zabójstwa z premedytacją, nielegalnego użycia broni palnej, utrudniania śledztwa i wpływania na świadków. Dwa ostatnie zarzuty dotyczą tego, że sprawca miał zniszczyć dowody oraz polecić znajomym, by skasowali wiadomości od niego. Teraz także oskarżony nie współpracuje z organami ścigania. Robią to członkowie jego rodziny i – według mediów – partner Robinsona.

Morderstwo z nienawiści

Konserwatywny influencer Charlie Kirk został zamordowany podczas spotkania ze studentami w Orem w stanie Utah. Miał 31 lat, zostawił żonę i dwoje małych dzieci. Sprawca strzelał z karabinka. Na łuskach znaleziono napisy: „hej, faszysto, łap!” i „jeśli to czytasz, jesteś gejem”, a także cytat z piosenki włoskich komunistów „Bella ciao” i logo Antify. Po śmierci Kirka w internecie znalazło się wiele materiałów pokazujących radość zwolenników lewicy. Posty atakujące influencera można znaleźć i sugerujące, że mu się należało można znaleźć nawet na profilach polskich polityków.

12 września pod zarzutem zabójstwa aresztowano Tylera Robinsona. Jak potwierdza jego rodzina, 22-latek jest zwolennikiem lewicy, a w ostatnim czasie coraz bardziej angażował się politycznie. Robinson mieszka z partnerem, który jest mężczyzną i jest w trakcie tranzycji płciowej, ponieważ chce być kobietą.

W jednym z SMS-ów wysłanych do znajomego napisał: „Miałem okazję zdjąć Charliego Kirka i zrobię to”. W innym – już po zbrodni – pisał: „Cześć, chłopaki, mam dla wszystkich złą wiadomość. To ja byłem na UVU (Uniwersytet Utah, gdzie zginął Kirk – red.). Przepraszam (sic) za wszystko”.

Karabinek miał wcześniej należeć do jego dziadka. Na broni znaleziono ślady DNA Tylera Robinsona.

Ścigany przez policję, Robinson miał stwierdzić, że popełni samobójstwo. Od tego pomysłu odwiódł go pastor, do którego skierował go ojciec.

Źródła: foxnews.com, PAP, BBC

Dziękujemy za przeczytanie artykułu. Jeśli chcesz wesprzeć naszą działalność, możesz to zrobić tutaj.

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama

reklama