Papież: bez prawdziwego ubóstwa nie ma życia zakonnego. „Jest tym, co je prawdziwie chroni”

Papież wskazał też, że wytaczanie nowych kierunków posługi na przyszłość wyznaczają im trzy wyzwania – edukacja, solidarność i duchowość.

Słowa o ubóstwie Papież zaczerpnął z zaleceń ich założycielki, które zawarte są w konstytucjach zakonnych mówiących, że zgromadzenie buduje na Eucharystii, zakotwiczone jest w ubóstwie i oddane Maryi. Franciszek zachęcił siostry, by zastanawiając się nad nowymi drogami rozwoju zgromadzenia, pozostając zawsze zakorzenionymi w solidnym fundamencie położonym przez założycielkę, nadal były odważnymi świadkami ewangelicznej solidarności w czasach, gdy wielu doświadcza fragmentacji i braku jedności.

„Ta odpowiedzialność nabiera jeszcze większego znaczenia w świetle drogi synodalnej, którą podejmuje cały Kościół” – wskazał Ojciec Święty.

Podkreślił, że obecna kapituła jest sprzyjającym czasem, aby uważniej słuchać Ducha Świętego i słuchać siebie nawzajem, aby poprawić więzi, które łączą was jako siostry i jako członkinie Ciała Chrystusa.

„Chciałbym to podkreślić: słuchać. Lubimy mówić cały czas, do wszystkich. Nie tylko kobiety, my również. Ale tak trudno jest nauczyć się słuchać. Bóg mówi do nas także poprzez innych. Słuchać innych, a nie, gdy mówią już myśleć: co ja odpowiem? Słuchać, dojść do serca, a potem, jeśli uznam, że trzeba odpowiedzieć, odpowiadam” – mówił Papież wychodząc poza wcześniej przygotowany tekst.

Dodał, że słuchanie jest właśnie cnotą, którą musimy rozwijać we wspólnotach zakonnych, w życiu konsekrowanym. „Słuchać Pana, ale także słuchać naszych braci i sióstr. To jest bardzo ważne” – podkreślił Franciszek.

Na całym świecie pracuje obecnie 1900 sióstr ze Zgromadzenia Sióstr Szkolnych de Notre Dame. Na zakończenie audiencji Papież poprosił o przekazanie im swoich pozdrowień i błogosławieństwa oraz poprosił, by modliły się w jego intencji, ponieważ tego potrzebuje.