Papież mianował biskupa dla Szanghaju dla dobra diecezji, która 10 lat nie miała swego ordynariusza

Diecezja szanghajska nie miała swego biskupa od 10 lat. Papieska nominacja dla biskupa wcześniej wyznaczonego przez władze komunistyczne ma służyć dobru tej diecezji, tak długo pozbawionej ordynariusza

Ojciec Święty mianował nowego biskupa Szanghaju, w Chinach kontynentalnych. Został nim 53-letni bp Giuseppe Shen Bin, który trzy miesiące temu został mianowany na to stanowisko przez komunistyczne władze i bez zgody Stolicy Apostolskiej przeniesiony do Szanghaju z diecezji Haimen, której był ordynariuszem. Obecna decyzja Papieża ma na uwadze dobro dialogu i diecezji – podkreśla watykański sekretarz stanu.

Diecezja szanghajska nie miała swego biskupa od 10 lat. Uznawany przez Stolicę Apostolską i rząd bp Thaddeus Ma Daqin przebywa w areszcie domowym po tym, jak w dniu święceń biskupich ogłosił, iż rezygnuje z członkostwa w prorządowym Patriotycznym Stowarzyszeniu Katolików Chińskich.

Kard. Pietro Parolin podkreśla, że mimo iż sposób postępowania chińskich władz w sprawie nominacji w Szanghaju daleki jest od współpracy i dialogu, o których mówi porozumienie podpisane między Chinami a Stolicą Apostolską, to Papież zdecydował o uzdrowieniu nieregularności kanonicznej, jaka wytworzyła się w Szanghaju, mając na uwadze większe dobro diecezji i owocne wykonywanie duszpasterskiej posługi przez biskupa.

„Intencja Ojca Świętego jest zasadniczo duszpasterska i pozwoli biskupowi Shen Binowi pracować z większym spokojem, aby promować ewangelizację i wspierać komunię kościelną. Jednocześnie mamy nadzieję, że będzie on w stanie, w porozumieniu z władzami, ułatwić sprawiedliwe i mądre rozwiązanie niektórych innych kwestii, które od pewnego czasu nie zostały rozwiązane w diecezji” – podkreślił kard. Parolin w wywiadzie dla watykańskich mediów. Chodzi m.in. o sytuację dwóch biskupów. Watykański sekretarz stanu wyraził przekonanie, że dialog między Watykanem a stroną chińską pozostaje otwarty i jest to obowiązkowa ścieżka. Podkreślił, że istnienie problemów jest nieuniknione, ale jeśli dialog będzie wzrastał w prawdzie i wzajemnym szacunku, będzie owocny dla Kościoła i chińskiego społeczeństwa. Kard. Parolin wskazał, iż owocną decyzją dla przyszłości dialogu byłoby otwarcie stałego biura łącznikowego Stolicy Apostolskiej w Chinach. Zdaniem watykańskiego dyplomaty taka obecność nie tylko sprzyjałaby dialogowi z władzami cywilnymi, ale także przyczyniłaby się do pełnego pojednania w chińskim Kościele i jego drogi ku pożądanej normalności.

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama

reklama

reklama