Włochy: fala krytyki po propozycji zamiany Bożego Narodzenia na święto zimy

Działanie władz uczelni ma na celu „wyeliminować chrześcijańskie odniesienie” w materiałach i planach organizacyjnych. Europejski Instytut Uniwersytecki (European University Institute – EUI) we Florencji jest międzynarodową instytucją naukowo-akademicką, zajmującą się naukami społecznymi. Oferuje prestiżowe studia doktoranckie i programy badawcze.

Jak podkreśla agencja informacyjna włoskiego episkopatu władze uczelni rozpoczęły wdrażanie w życie zapisów przyjętego „planu równości etnicznej i rasowej". Szef uczelni zaproponował, że „dawne święto Boże Narodzenie zostanie przemianowane, by stać na straży „różnorodności i inkluzywności". Uczelnia opublikowała oficjalny komunikat w sprawie ostatnich doniesień medialnych dotyczących decyzji szefa EUI w sprawie obchodów zakończenia roku. Informuje w nim m.in:

„Europejski Instytut Uniwersytecki jest uniwersytetem międzynarodowym, który przyjmuje stale rosnącą liczbę studentów, badaczy, wykładowców i pracowników z całego świata. To prawdziwie międzynarodowe środowisko wymaga polityki włączania różnych kultur. W tym celu uczelnia przyjęła niedawno Plan Równości Etnicznej i Rasowej, który zaleca stosowanie języka włączającego w różnych działaniach Instytutu".

Oświadczenie wywołało falę oburzenia włoskiej opinii publicznej. Na X minister spraw zagranicznych, wicepremier Antonio Tajani zaznaczył, że jest zaskoczony stanowiskiem władz uczelni. „Jesteśmy dumni z poszanowania naszych chrześcijańskich korzeni; Europa jest na nich zbudowana" – napisał. Dodał, że nie jest przypadkiem, iż to Włochy wybrały na siedzibę Europejskiego Instytutu Uniwersyteckiego dawny klasztor Badia Fiesolana.

Zobacz też: Seksmisja. Feministyczna rewolucja pożera swoje dzieci

Czytaj więcej: Serce i rozum. Jak zachować się w moralnie dwuznacznych sytuacjach?

Zarówno politycy koalicji rządowej i opozycji w większości są zdania, że propozycja władz uczelni jest kompletnie nie na miejscu. Przykładowo centrolewicowa ugrupowanie Italia Viva napisało: „nie tworzy się szacunku eliminując naszą historię”. Władze uczelni w związku z polemiką wyjaśniły, że pomysł jest przedmiotem analiz. Instytucja starała się także tonować wzburzone nastroje części społeczeństwa pisząc:

„niemniej jednak nie przewiduje się żadnych zmian w planowaniu wewnętrznej imprezy na zakończenie roku EUI, która nadal będzie obejmowała tradycje związane z Bożym Narodzeniem – integralną częścią dziedzictwa kulturowego Europy. Ponadto, wbrew temu, co donoszą niektóre media, nigdy nie planowano wyeliminowania w Instytucie obchodów świąt religijnych" .

Źródła: pap.pl dorzeczy.pl stefczyk.info polsatnews.pl