Stowarzyszenie Dużych Rodzin w Madrycie rozpoczęło kampanię reklamową pod hasłem „Ratuj planetę, miej więcej dzieci”. Jej celem jest „wywrócenie do góry nogami panującego pesymizmu i zaproszenie większej liczby osób do doświadczenia radości, jaką daje duża rodzina”.
Billboardy w całej metropolii Madrytu wzywają ludzi, aby wzięli pod uwagę, że „świat bez zanieczyszczeń nie jest tego wart, jeśli nie ma ludzi, którzy mogliby się nim cieszyć”.
Stowarzyszenie stwierdziło w oświadczeniu, że kampania ma na celu zachęcić przechodniów, „do zadania sobie pytania, jakie powody mogą skłaniać ich do zamykania się na możliwość powiększenia rodziny”. Kampania stoi w kontrze do coraz popularniejszych postaw: „Dzieci? Mam już psa”, „Jedno wystarczy” czy „Dwa, ale ani jednego więcej!”.
Reklamy zawierają kod QR, zachęcający czytelników do obejrzenia i udostępnienia filmu ujawniającego programy instytucji międzynarodowych, które wywierają presję na rządy, aby wprowadziły politykę mającą na celu redukcję światowej populacji.
Program ten spowodował coraz większe ograniczenie pomocy dla rodzin wielodzietnych. Narrator wideo kampanii zauważa: „Mówią nam, że musimy zmniejszyć populację... i dlatego pomogą nam w aborcji, [szerzeniu] ideologii czy wyeliminowaniu pomocy dla rodzin wielodzietnych”.
W nagraniu jest także mowa o manipulowaniu językiem debaty publicznej (nazywaniu ograniczania dzietności „opieką nad zdrowiem reprodukcyjnym”) czy zagrożeniu, jakie stwarza rosnące wyludnienie obszarów wiejskich.
Film kończy się uwagą: „Mówią, że obliczyli, jak każde dziecko zanieczyszcza środowisko... i zapomnieli, że świat bez zanieczyszczeń nie jest tego wart, jeśli nie ma ludzi, którzy mogliby się nim cieszyć”.
Kampania reklamowa Stowarzyszenia Dużych Rodzin przypomina podobną kampanię prowadzoną w styczniu na nowojorskim Times Square przez EveryLife, amerykańską firmę produkującą pieluchy. Kampania zawierała post właściciela serwisu „X” Elona Muska, który brzmiał: „Posiadanie dzieci ratuje świat”.
Źródło: Catholic News Agency