Darmowa aborcja i wazektomia na konwencji Demokratów. Akcję wspiera bar z fast foodami

Na przecięcie nasieniowodów trzeba się zapisać, tabletki aborcyjne można będzie dostać od ręki. Autobus Planned Parenthood pojawi się Krajowej Konwencji Demokratów w Chicago. Aborcyjna organizacja twierdzi, że chętnych na wazektomię jest aż nadto.

Kamala Harris, kandydata Demokratów na prezydenta

„Już jesteśmy, Chicago! – pochwalił się w mediach społecznościowych oddział Planned Parenthood. Jak napisano, autobus świadczący usługi pojawi się w dzielnicy West Loop. Akcja jest organizowana we współpracy z Fundacją Aborcyjną z Chicago i The Wiener Circle, miejscowym barem serwującym hot dogi.

W autobusie będzie można poddać się bezpłatnej wazektomii, trzeba jednak wcześniej umówić się na zabieg. Załoga pojazdu będzie też rozdawać pigułki wczesnoporonne. „Antykoncepcja awaryjna będzie dostępna bezpłatnie bez umawiania się na wizytę” – zachęcają organizatorzy. Jak dodają w kolejnym poście, jest już lista chętnych na wazektomię.

W Chicago będzie się odbywać Krajowa Konwencja Demokratów, najważniejsze dla tej partii wydarzenie roku. Aborcja jest jednym z głównych tematów kampanii prezydenckiej lewicy. Aborcyjne organizacje, takie jak Planned Parenthood od dawna przygotowywały się do medialnej i społecznej akcji. Chcą wpłynąć m.in. na referenda zaplanowane na jesień w kilku stanach.

Here we come, Chicago! 🚐 Our mobile health clinic will be in the West Loop with @ChiAbortionFund & @TheWienerCircle Aug 19-20, providing FREE vasectomies & medication abortion. EC will also be available for free without an appointment.

Reserve your spot: https://t.co/AVCDTg2FAj pic.twitter.com/6C5oFuXacU
— Planned Parenthood Great Rivers (@ppgreatrivers) August 14, 2024

Od czasu uchylenia orzeczenia w sprawie Roe vs Wade i zastąpienia prezydenta Bidena przez wiceprezydent Kamalę Harris, Partia Demokratyczna nasiliła retorykę dotyczącą „prawa kobiety do wyboru”.

Sondaże podawane przez media wskazują, że większość Amerykanów jest za aborcją, a także za tym, by tę sprawę regulowały poszczególne stany, a nie władze w Waszyngtonie.

Sondaże wpływają także na kampanię Republikanów. Amerykańska prawica po raz pierwszy od 40 lat nie mówi w swoim programie o federalnym zakazie aborcji, a Donald Trump wyraźnie się takiemu zakazowi sprzeciwia – zauważa Fox News. Republikanie deklarują zamiast tego wsparcie dla matek, a jednocześnie promowanie antykoncepcji i zapłodnienia in vitro. Nawet J.D. Vance, kandydat na wiceprezydenta, którego nominację z entuzjazmem przyjęły środowiska pro-life opowiada się za dostępnością mifepristonu, środka poronnego.