Kościół św. Klary znajdujący się w rodzinnej miejscowości bł. Rosario Livatino stanie się jego sanktuarium. Livatino był sycylijskim prokuratorem i sędzią, który nie dał się skorumpować mafii został za to zamordowany.
O przeniesieniu ciała bł. Rosario poinformował abp Alessandro Damiano z Agrygentu. Livatino jest pochowany w kaplicy na cmentarzu miejskim. Nowy grób znajdzie się w kościele św. Klary w Canicattì, rodzinnej miejscowości zamordowanego sędziego. Informacja została podana 29 października, w dniu liturgicznego wspomnienia bł. Rosario. Abp Damiano chciałby, aby kościół św. Klary stał się celem pielgrzymek, ale też by wierni odwiedzali inne miejsca związane z życiem nieprzekupnego sędziego, w tym okolice wiaduktu Gasena, gdzie doszło do zamachu na Livatino, jego rodzinny dom, a nawet dom jednego z mafijnych bossów odpowiedzialnych za śmierć błogosławionego.
Rosario Livatino został beatyfikowany w 2021 r. jako męczennik wiary i sprawiedliwości. Błogosławiony był prokuratorem, a później sędzią specjalizującym się w sprawach dotyczących przestępczości zorganizowanej. Pracował m.in. na wprowadzanych wówczas po raz pierwszy w życie przepisach o przepadku mienia pochodzącego z przestępstwa. Ostro walczył z sycylijską mafią i nigdy nie dał się jej przekupić. Jednocześnie dbał o to, by niewinni nie byli poszkodowani przez wymiar sprawiedliwości. Znana jest sytuacja, kiedy z postanowieniem o zwolnieniu z aresztu tymczasowego pojawił się w zakładzie karnym w niedzielę. Na uwagę, że można było poczekać do poniedziałku odparł oburzony, że nie można pozwalać na to, by niewinny pozostawał za kratami choć jeden dzień.
Nigdy się nie ożenił. Jak mówił, nie chciał nikogo narażać przez swoją pracę. W 1990 r. podczas podróży samochodem został napadnięty przez dwóch zabójców zatrudnionych przez bossów ze Stiddy i Cosa Nostry. Próbował uciec na piechotę, ale sprawcy zastrzelili go. Miał 37 lat.
Livatino stał się inspiracją dla kilku pokoleń prawników z Sycylii, nie tylko tych wierzących. Jego zapiski są czytane przez adeptów nauk prawnych. Powstał też instytut jego imienia.
Źródło: avvenire.it