Papież Franciszek najwyraźniej obiecał niemieckiemu arcybiskupowi Georgowi Gänsweinowi stanowisko przedstawiciela dyplomatycznego Stolicy Apostolskiej. O zaskakującym obrocie spraw jako pierwsza poinformowała 11 kwietnia rzymska korespondentka argentyńskiego dziennika „La Nación”, Elisabetta Piqué.
Według tej informacji abp Gänswein ma zostać nuncjuszem apostolskim w miejscu, które nie zostało na razie ujawnione, a Stolica Apostolska oficjalnie ogłosi nominację „wkrótce”.
Według źródeł bliskich abp. Gänsweinowi, decyzja została podjęta po tym, jak odwiedził on Franciszka z okazji rocznicy śmierci papieża Benedykta XVI na przełomie roku. Przyjechał wówczas do Watykanu w towarzystwie kobiet, które opiekowały się papieżem emerytem aż do jego śmierci w Sylwestra 2022 roku. Oficjalne zdjęcia z Watykanu w tamtym czasie pokazywały uśmiechniętego abp. Gänsweina spotykającego się z papieżem Franciszkiem.
W ubiegłym tygodniu ukazała się książka-wywiad z Franciszkiem zatytułowana „El sucesor”. Papież oskarżył w niej byłego sekretarza Benedykta XVI o brak przyzwoitości i człowieczeństwa, ponieważ wspomnienia abp. Gänsweina o latach spędzonych z byłym papieżem zostały opublikowane zaraz po jego śmierci.
Jednak papież wyraźnie powiedział również w wywiadzie na temat intryg w Watykanie, że ludziom, którzy popełnili błąd, należy wybaczyć i zacząć od nowa. Coś innego obowiązuje tylko w przypadku osób, które pozostają zatwardziałe.
67-letni obecnie abp Gänswein był przez 19 lat prywatnym sekretarzem Josepha Ratzingera/Benedykta XVI – towarzyszył mu jako prefektowi Kongregacji Nauki Wiary, jako papieżowi oraz emerytowanemu papieżowi aż do jego śmierci. Od czasu odwołania go z Watykanu latem 2023 roku żyje w swojej niemieckiej diecezji we Fryburgu nie mając żadnych obowiązków.