Włochy: zamiast aborcji pomoc finansowa dla kobiet w ciąży

Rząd premier Włoch Giorgii Meloni, zaproponował ustawę o „dochodzie macierzyńskim”, aby zapewnić pomoc finansową potrzebującym kobietom w ciąży, które rezygnują z aborcji.

Inicjatywa ta, promowana przez senatora Maurizio Gasparriego z partii politycznej Forza Italia, oferuje zasiłek w wysokości 1000 euro przez pięć lat włoskim kobietom, które zdecydują się kontynuować ciążę pomimo trudności finansowych.

Ustawa ma na celu ograniczenie liczby aborcji motywowanych trudnościami finansowymi ciężarnych matek, w oparciu o art. 5 włoskiej ustawy 194. Gasparri powiedział, że jest to „nie tylko moralne, ale także finansowe” wsparcie dla kobiet, które decydują się nie kończyć życia swoich dzieci w łonie matki. „Brońmy życia!”, napisał na X, ogłaszając ten środek wsparcia kobiet ciężarnych.

Propozycja, która ma zostać przedstawiona na forum parlamentu w przyszłym tygodniu, przewiduje także, że zasiłek będzie wzrastał o 50 euro miesięcznie począwszy od drugiego dziecka oraz o 100 euro do 18 roku życia w przypadku, gdy dziecko jest niepełnosprawne.

Aby sfinansować propozycje, utworzony zostanie fundusz macierzyński z 600 milionami euro  rocznie, począwszy od tego roku, a matki, które chcą się o niego ubiegać, muszą mieć wskaźnik równoważnej sytuacji ekonomicznej (ISEE) poniżej 15 000 euro (16 230 dolarów) i być obywatelami Włoch mieszkającymi w tym kraju.

W kwietniu Meloni zatwierdziła pakiet środków mających na celu ograniczenie aborcji we Włoszech. Jednym z działań, które zostały podjęte, jest zezwolenie wolontariuszom ze stowarzyszeń pro-life na dostęp do ośrodków aborcyjnych, w których mogą oferować pomoc matkom, które chciałyby usunąć swoje nienarodzone dzieci.

Aborcja jest legalna we Włoszech od 1978 r. na mocy tzw. ustawy 194, której Meloni zobowiązała się nie zmieniać. Stwierdziła jednak, że jej działania pro-life mają na celu „zagwarantowanie kobietom możliwości wyboru alternatywy, oferując aktywną rolę instytucji publicznych w celu usunięcia przyczyn finansowych, które mogą skłonić kobietę do aborcji”.

Źródło: ACI Prensa, CNE

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama