Kalendarium początku stanu wojennego (fragment książki "Stan wojenny - wspomnienia i oceny" pod red. Jana Kulasa "BERNARDINUM" 1999)
13.12.
Rada Państwa podjęła decyzję o wprowadzeniu stanu wojennego. Naczelnym organem władzy staje się Wojskowa Rada Ocalenia Narodowego na czele z generałem Wojciechem Jaruzelskim. Większość członków Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność", obradującej poprzedniego dnia w Gdańsku, została zatrzymana i internowana.
Prymas Józef Glemp zaapelował o "zaniechanie gwałtu, bratobójczych walk (...). Nawet gdybym miał boso iść i na kolanach błagać, wzywam: Nie podejmujcie walk Polak przeciw Polakowi.
W odpowiedzi na stan wojenny w większych zakładach pracy Trójmiasta rozpoczęto strajk (m.in. w portach Gdańska i Gdyni, stoczniach w obu miastach, na Uniwersytecie Gdańskim i Wyższej Szkole Morskiej). Powstał Krajowy Komitet Strajkowy na czele z Mirosławom Krupińskim oraz w Stoczni Gdańskiej Regionalny Komitet Strajkowy. Decyzją władz została zawieszona praca w stoczniach.
16.12.
Nad ranem oddziały ZOMO spacyfikowały strajk w Stoczni Gdańskiej.
W Gdańsku w okolicach dworca PKP doszło do kilkugodzinnych starć demonstrantów z milicją. Według komunikatu lekarza wojewódzkiego zostały poszkodowane 324 osoby w tym 34 hospitalizowano.
Tego samego dnia podczas pacyfikacji przez oddziały ZOMO Kopalni "Wujek" w Katowicach śmierć poniosło 9 górników.
17.12.
Dalszy ciąg starć demonstrantów z milicją w okolicy dworca PKP w Gdańsku. Milicja użyła broni palnej, według oficjalnych danych 9 osób hospitalizowano, jedna z nich (Antoni Browarczyk) zmarła kilka dni później. Część opracowań informuje o 3 ofiarach śmiertelnych.
W związku z naruszeniem dekretu o stanie wojennym aresztowano członków Komitetu Strajkowego ze Stoczni Gdańskiej m.in. Krzysztofa Dowgiałło i Alojzego Szablewskiego.
20.12.
Zakończył się strajk w Porcie Gdańskim.
23.12.
I sekretarz KW PZPR Tadeusz Fiszbach poinformował, że w województwie po 13 grudnia oddało legitymacje partyjne ponad 850 osób.
31.12.
Sąd Marynarki Wojennej w Gdyni skazał 7 pracowników gdyńskiego Transbudu za organizowanie strajku na kary od 1 do 7 lat więzienia.
opr. mk/mg