"Pułapki" i problemy psychiczne

Fragmenty książki "Jak podejmować decyzje?"

"Pułapki" i problemy psychiczne

Stefan Kiechle

JAK PODEJMOWAĆ DECYZJE?

ISBN: 978-83-60703-26-7

wyd.: Wydawnictwo SALWATOR 2007



"Pułapki" i problemy psychiczne

Kto zamierza podejmować decyzje, powinien znać swoje "pułapki": Czy mam tendencje do zbyt szybkiego podejmowania decyzji? Albo odwrotnie do tego, aby zwlekać z rozstrzygnięciem i odsuwać je od siebie? Może mam skłonność do dziecinnego lub wymuszonego podporządkowania się i uległości? Może cechuje mnie pozostała jeszcze po okresie dojrzewania chęć buntu i podkreślania swojej odrębności? Albo skłonność do depresyjnych nastrojów, które każą wszystko widzieć w czarnych barwach i paraliżują w działaniu? Może mam zbyt wybujałe poczucie własnej wartości i skłonność do fantazji na temat własnego bohaterstwa? Albo odwrotnie: może moje poczucie własnej wartości jest zbyt niskie? Czy mam tendencję do zamykania się przed ludźmi? A może wręcz przeciwnie do uciekania w wir towarzyskich spotkań? A może do zachowań spowodowanych jakimś uzależnieniem? Do dużej aktywności? A może do pasywności i ucieczki od problemów? Do przesadnej potrzeby, aby być podziwianym? Do spychania rzeczywistości w podświadomość i ucieczki w piękne, może nawet pobożne marzenia? Czy odwrotnie do pesymistycznej, może nawet cynicznej obserwacji "złego świata", uniemożliwiającej wiarę w jakiekolwiek ideały? Do nadmiernych lęków? Naiwności lub zbytniego zawadiactwa? Do duchowych uniesień czy raczej do sceptycyzmu graniczącego z całkowitym brakiem wiary?

Tę listę można by kontynuować. Każdy i każda z nas ma pułapki, w które wpada. A jednak, jak mówi św. Ignacy, uczy się tylko ten, kto popełnia błędy; tylko ten, kto decyduje się na coś nowego, dojrzewa w miarę nowych doświadczeń. To ważne zdanie. Jako dojrzewający lub dojrzali ludzie uczymy się często z trudem i nigdy do końca dostrzegać pułapki drzemiące w charakterze każdego z nas. Przerażają nas one i sprawiają nam ból. Z biegiem czasu powinniśmy się nauczyć na co dzień brać je pod uwagę i ćwiczyć się w tym, jak się z nimi obchodzić, to znaczy: obchodzić je, o ile to możliwe. Przyzwyczaimy się do mądrego przeciwdziałania im to dalszy ciąg słów św. Ignacego. Mądrość polega na tym, aby postępować łagodnie, ale w sposób zdecydowany; właściwa mądrości jest też pewna lekkość i wspaniała cecha poczucie humoru. Możemy się śmiać ze swoich złych skłonności i, żartobliwie mówiąc, w ten sposób je "przeskoczyć".

Kiedy przestajemy panować nad tymi pułapkami, nie możemy sobie z nimi poradzić za pomocą poczucia humoru i świadomego przeciwdziałania im, gdyż pomimo wszystko nadal wywierają przemożny, negatywny wpływ na nasze zachowanie, oznacza to, że mamy do czynienia z pewną, być może nawet dużą, nieprawidłowością psychiczną. W takim przypadku należy się zwrócić po profesjonalną poradę do psychologa. Jeśli ktoś się zastanawia, czy jest to konieczne, może poprosić najpierw o rozstrzygnięcie tej wątpliwości. Jeśli ktoś ma ciągłe problemy z podejmowaniem decyzji, a jednocześnie odsuwa od siebie myśl o ewentualnych problemach psychicznych, powinien najpierw poprosić o radę, czy i jakiej terapii potrzebuje?! Korzystanie z pomocy psychologa nie jest żadną ujmą; wręcz przeciwnie, otwarte stawianie czoła problemom i szukanie ratunku to rzecz jak najbardziej honorowa. Człowiek, który się na to zdecyduje, nie tylko będzie bardziej zadowolony (gdyż znajdzie pocieszenie), ale będzie też mógł lepiej spełniać swoje posłannictwo w świecie, to znaczy: wyda lepszy owoc. Kto odczuwa wyraźne problemy psychiczne przed podjęciem ważnych decyzji, ten powinien wcześniej zwrócić się o terapeutyczną pomoc, nawet jeśli miałaby się okazać trudna i wymagałaby dłuższego czasu może lat? Potem będzie mógł się lepiej skoncentrować na czekającym go rozstrzygnięciu i będzie ono lepsze.

opr. aw/aw

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama

reklama