Pierwsze kroki do... przejścia przez menopauzę. Hormonalna terapia zastępcza

Najbardziej rozpowszechnioną kuracją oferowaną w celu złagodzenia nieprzyjemnych objawów menopauzy jest hormonalna terapia zastępcza (HTZ)

Pierwsze kroki do... przejścia przez menopauzę. Hormonalna terapia zastępcza

Catherine Francis

Pierwsze kroki do… przejścia przez menopauzę

ISBN: 978-83-7660-746-7
Wydawnictwo Jedność
Ilość stron: 112
Oprawa: miękka
Format: 122x180 mm
www.jednosc.com.pl

fragment książki:

Hormonalna terapia zastępcza

Najbardziej rozpowszechnioną kuracją oferowaną w celu złagodzenia nieprzyjemnych objawów menopauzy jest hormonalna terapia zastępcza (HTZ). Umożliwia ona podniesienie poziomu stężenia kobiecych hormonów w organizmie.

Terapia ta może być niezwykle skuteczna, jeśli chodzi o złagodzenie objawów wywoływanych przez defi cyty estrogenu, to znaczy: fal gorąca, suchości pochwy i zaburzeń snu. Może również pomóc w ochronie przed poważniejszymi schorzeniami, takimi jak osteoporoza, zwłaszcza u kobiet, u których menopauza pojawiła się wcześniej. Jednak nie u każdego terapię tę można zastosować, istnieją też pewne zagrożenia z nią związane, dlatego też warto wszystko rozważyć przed podjęciem ostatecznej decyzji.

Jak działa hormonalna terapia zastępcza?

Na rynku dostępnych jest ponad sześćdziesiąt rodzajów preparatów tej terapii. Niektóre opierają się na estrogenie, inne to formy „mieszane”, uwzględniające estrogen oraz progestagen (syntetyk zastępujący progesteron). Estrogen odgrywa istotną rolę w wielu funkcjach organizmu, jeśli więc wydzielany jest w mniejszych ilościach, jego suplementacja może złagodzić wiele nieprzyjemnych objawów menopauzy. Estrogen podawany w ramach terapii hormonalnej pobierany jest z roślin albo z uryny ciężarnych klaczy.

Obniżanie się poziomu progesteronu nie ma nadmiernego wpływu na twój organizm, jednak progesteron stanowi ochronę przed rakiem śluzówki macicznej (endometrium), dlatego też zastępuje się go progestagenem w ramach pewnych form hormonalnej terapii zastępczej. Istnieją trzy główne formy tej terapii:

Łączona HTZ

Zazwyczaj przepisuje się ją kobietom, u których przestały już występować miesiączki. Forma ta opiera się na estrogenie i progestagenie, podawanych w dawkach codziennych.

Sekwencyjna (cykliczna) HTZ

Zazwyczaj rekomenduje się ją kobietom, które mają objawy menopauzy, ale jeszcze nie przestały miesiączkować. Obejmuje ona codzienne podawanie estrogenu, progestagenu zaś – przez czternaście dni pod koniec cyklu terapeutycznego. Cykl ten może trwać miesiąc lub trzy miesiące (w tym przypadku miesiączka pojawia się jedynie raz na trzy miesiące).

Estrogenowa HTZ

Zazwyczaj rekomenduje się ją kobietom, które miały pełną histerektomię (łącznie z usunięciem szyjki macicy oraz jajowodów), gdyż nie grozi im już ryzyko raka śluzówki macicznej. W przypadku dokonanej wcześniej częściowej histerektomii, lepszą ochronę może stanowić łączona HTZ. Mniej więcej jedna piąta Brytyjek w wieku 55 lat jest po histerektomii.

Obalanie mitu

Hormonalna terapia zastępcza sprawi, że będę gruba

Przybieranie na wadze mniej więcej w okresie menopauzy to naturalne zjawisko, nie ma jednak dowodów na to, że przyczyną tego jest hormonalna terapia zastępcza – przypuszczalnie działoby się tak również i bez niej. Można jednak przedsięwziąć szereg działań pozwalających uniknąć dodatkowych kilogramów – zobacz rozdział 6.

Korzyści płynące z HTZ

Wiele kobiet stwierdza, że dzięki hormonalnej terapii zastępczej ich życie zmieniło się na lepsze. Terapia ta może znacząco złagodzić objawy menopauzy, takie jak fale gorąca, suchość pochwy, infekcje moczowodu, wysiłkowe nietrzymanie moczu i huśtawki nastrojów. Dobrodziejstwa terapii zwykle można zauważyć po upływie tygodnia lub dwóch. Wiele kobiet stwierdza też, że terapia pomogła im zachować jędrną skórę i podwyższone libido.

Hormonalna terapia zastępcza może odgrywać pewną rolę w redukowaniu ryzyka zachorowania na raka dwunastnicy i jelita prostego. Może być także pomocna w ochronie przed osteoporozą, gdyż estrogen jest istotny dla zdrowego rozwoju kości (więcej na ten temat dowiesz się w rozdziale 8).

Co mówią ludzie…,
Nigdy nie sądziłam, że zaaplikuję sobie hormonalną terapię zastępczą – zawsze mi się wydawało, że do własnego starzenia się będę podchodzić po stoicku, akceptując kolejne zmiany w moim ciele. Ale nie odbywa się to w ten sposób, zwłaszcza gdy symptomy zaczynają się wcześniej niż oczekiwano – ja akurat ukończyłam dopiero 40 lat. Bezsenne noce, zakłopotanie towarzyszące falom gorąca, których doświadczałam w czasie spotkań biznesowych, ból stawów, diabelna podatność na irytację – wszystko to było niczym miotanie się w zamkniętym pomieszczeniu bez możliwości wyjścia. Poddanie się terapii niemal natychmiast sprawiło, że znowu stałam się sobą. Miałam poczucie, że odzyskałam swą dawną tożsamość i że już nie tkwię w tym obcym ciele, wciąż płatającym mi fi gle. Teraz nerwowo odliczam dni, aż będę mogła zakończyć cykl terapeutyczny.

Wady terapii

Niektóre kobiety doświadczają niemiłych skutków ubocznych terapii, zwłaszcza w początkach jej stosowania. Objawy na ogół zanikają w ciągu trzech miesięcy, jeśli jednak po ich upływie nadal masz problemy, porozmawiaj z lekarzem. Może on zmienić ci dawkowanie leków, przetestować inny typ terapii albo zasugerować odmienną formę jej przeprowadzenia.

Skutki uboczne aplikowania estrogenu w ramach tej terapii mogą obejmować zatrzymywanie płynów w organizmie, wzdęcia, nadwrażliwość piersi, mdłości, bóle głowy, niestrawność, skurcze nóg. Efekty uboczne aplikowania progestonu mogą obejmować: wahania nastrojów, depresję i wystąpienie trądziku. Aktywność fi zyczna oraz zdrowa, niskokaloryczna dieta pomagają w redukowaniu skutków ubocznych.

Pamiętaj, że każda kobieta jest inna i akurat ty nie musisz odnotować żadnych działań ubocznych tej terapii.

Obalanie mitu

Hormonalna terapia zastępcza to nie dla mnie

Jeśli odczuwasz nieprzyjemne efekty uboczne z powodu HTZ, warto byś odczekała jeszcze kilka miesięcy, żeby stwierdzić, czy efekty te ustąpiły. Jeśli to nie nastąpi, wiedz, że istnieją tuziny innych typów hormonalnej terapii zastępczej, toteż fakt, że jeden jej rodzaj ci nie odpowiada, nie oznacza jeszcze, że inny okaże się równie nieodpowiedni. Jeśli masz jakieś problemy czy troski, lecz nie chcesz zaprzestawać stosowania terapii, poproś lekarza, by pomógł ci w znalezieniu odpowiedniej formy HTZ, takiej która sprawdzi się w twoim przypadku.

Na czym polega ryzyko stosowania hormonalnej terapii zastępczej?

Media wciąż serwują rozmaite doniesienia i przerażające historie ilustrujące rzekomy fakt, że w rezultacie stosowania HTZ wzrasta ryzyko nowotworu związanego z funkcjonowaniem hormonów, takiego jak rak piersi czy rak jajników, jak również zwiększa się prawdopodobieństwo pojawienia się zakrzepów i udaru. Czy to prawda?

Rak piersi

Według Cancer Research UK stosowanie hormonalnej terapii zastępczej w znikomym stopniu zwiększa prawdopodobieństwo zachorowania na raka piersi – choć im dłużej stosujesz terapię, tym większe jest ryzyko. Przy łączonej HTZ ryzyko jest większe niż przy analogicznej terapii estrogenowej. Jednak po upływie pięciu lat od zakończenia terapii ryzyko wraca do normy. Jeśli więc decydujesz się na terapię, jest szczególnie istotne, byś nie zapominała o samokontroli i regularnym badaniu USG.

Rak endometrium

Przyjmowanie estrogenu może w nieco większym stopniu narazić cię na ryzyko raka endometrium (śluzówki macicznej). Jednak przy łączonej terapii hormonalnej obejmującej przyjmowanie progestagenu takie zwiększone ryzyko nie istnieje. Jeśli miałaś pełną histerektomię (łącznie z usunięciem szyjki macicy), ryzyko zostaje wyeliminowane, tak więc najlepszym rozwiązaniem może być zaaplikowanie terapii estrogenowej.

Rak jajników

Liczne badania dowiodły, że stosowanie terapii hormonalnej zwiększa w niewielkim stopniu ryzyko zachorowania na raka jajników – im dłużej stosujesz terapię, tym większe ryzyko. Z chwilą zaprzestania terapii owo ryzyko w ciągu kolejnych kilku lat wraca do normy.

Udary, ataki serca i zakrzepy krwi

Badania dowiodły, że hormonalna terapia zastępcza nieznacznie zwiększa ryzyko wysokiego ciśnienia i powstawania zakrzepów. To z kolei może oznaczać nieco większe ryzyko udaru i ataku serca, zwłaszcza jeśli już przedtem byłaś w grupie podwyższonego ryzyka – na przykład jeśli palisz lub masz nadwagę.

Chociaż wszystkie te zagrożenia są bardzo niskie, większość lekarzy zaleca przyjęcie jakiegoś limitu czasowego, jeśli chodzi o stosowanie terapii hormonalnej – zazwyczaj nie dłuższego niż pięć lat. Większość ekspertów zgadza się, że jeśli terapia ta stosowana jest przez pięć lat i krócej, dobrodziejstwa z niej płynące przeważają nad niebezpieczeństwami.

Jeśli miewasz niespodziewane krwotoki, zadyszkę, albo opuchnięte nogi, powinnaś natychmiast przerwać terapię hormonalną i czym prędzej udać się do lekarza. Tak czy owak, dopóki stosujesz HTZ, powinnaś raz w roku widywać się z lekarzem na badaniach kontrolnych. Może się okazać, że terapia ta nie jest dla ciebie – jeśli wspomniane przypadłości już wcześniej nękały ciebie lub kogoś z twojej rodziny. Może się też okazać, że nie możesz jej sobie zaaplikować, jeśli masz problemy z wątrobą lub za wysokie i nieleczone ciśnienie (choć możesz tę terapię rozpocząć, gdy twoje ciśnienie znajdzie się pod kontrolą). Nie możesz przechodzić terapii hormonalnej, jeśli jesteś w ciąży, rzadko też rekomenduje się ją kobietom powyżej sześćdziesiątego roku życia.

Obalanie mitu

Nie mogę przejść terapii hormonalnej, więc po prostu muszę cierpieć.

Jeśli nie możesz zastosować HTZ, lekarz prawdopodobnie zasugeruje ci innego rodzaju leczenie, mające na celu złagodzenie objawów menopauzy. Antydepresanty mogą być skutecznym środkiem na niepokój i wahania nastrojów, a niektóre ich typy mogą też ograniczyć pojawianie się fal gorąca. Klonidyna, środek przeciwdziałający wysokiemu ciśnieniu, może być również skutecznym lekiem na wspomniane fale gorąca i nocne poty. Lubrykanty dopochwowe przynoszą ulgę w razie występowania uczucia suchości pochwy. Tybolon to syntetyczny hormon działający w sposób podobny do hormonalnej terapii zastępczej (i kładący kres miesiączkowaniu). Istnieje też całe mnóstwo naturalnych remediów i sposobów, które mogą okazać się pomocne – więcej przeczytasz o nich w następnym rozdziale.

Co mówią ludzie…
W wieku 41 lat miałam lekki udar. W pełni wyzdrowiałam, a potem urodziłam dwoje dzieci, lecz tamten udar sprawił, że nieszczególnie nadawałam się na kandydatkę do terapii hormonalnej. Ponadto są w mojej rodzinie przypadki raka jajników – moja mama zachorowała w wieku siedemdziesięciu kilku lat, być może w związku z faktem, że przez piętnaście lat stosowała hormonalną terapię zastępczą (kiedy jeszcze nie uświadamiano sobie wiążących się z nią zagrożeń). Tak więc ta terapia nie wchodziła w grę. Na szczęście menopauza nie bardzo dała mi się we znaki i doświadczyłam tylko nielicznych jej objawów.

Lorna, 59 lat

W jaki sposób stosować terapię hormonalną?

Możesz ją rozpocząć, gdy zauważysz u siebie pierwsze objawy menopauzy. Lekarz przypuszczalnie zacznie od podawania ci małych dawek, by zminimalizować efekty uboczne, ty zaś w razie potrzeby możesz stopniowo zwiększać dawkę. Terapia hormonalna może też być aplikowana na szereg różnych sposobów, w zależności od twoich potrzeb.

Tabletki

Jest to najprostsza forma poddania się terapii – zwykle przyjmuje się jedną tabletkę dziennie.

Plastry

Niewielki plasterek przykleja się na skórze, zazwyczaj na plecach, nodze lub pośladku. Hormon jest wchłaniany poprzez skórę i dostaje się do krwi.

Implanty

W miejscowym znieczuleniu wszczepiane są pod skórę niewielkie pigułki (zwykle na pośladkach, udzie lub na brzuchu), skąd z wolna, w ciągu kilku miesięcy, rozprzestrzenia się po ciele podany w pigułce hormon.

Kremy, żele i spraye do nosa

Stosuje się je na skórę (lub zakrapla do nosa), skąd dostają się do krwioobiegu. Czasem żele i kremy umieszcza się w pochwie w celu przeciwdziałania określonym problemom zdrowotnym.

Czopki lub krążki dopochwowe

Umieszcza się je w pochwie. Są szczególnie przydatne w leczeniu objawów występujących w tej części ciała, jeśli jest to twój główny problem.

Kiedy powinnaś zaprzestać terapii hormonalnej?

U większości kobiet terapia trwa od dwóch do pięciu lat, łagodząc najcięższe objawy menopauzy. Po tym okresie twój lekarz przypuszczalnie zacznie stopniowo zmniejszać aplikowane ci dawki hormonów, zamiast od razu przerwać kurację. Z chwilą jej zaprzestania objawy menopauzy mogą wrócić, jednak w ciągu kilku miesięcy powinny zupełnie zaniknąć. Jeśli tak się nie stanie, udaj się ponownie do lekarza.

Warto zapamiętać

Jeśli uważasz, że hormonalna terapia zastępcza może być dla ciebie dobrym rozwiązaniem, przedyskutuj z lekarzem wszystkie za i przeciw. Jest to szczególnie ważne, jeśli znajdujesz się w grupie wysokiego ryzyka pod względem możliwości zachorowania na raka związanego z życiem hormonalnym lub jeśli mogą u ciebie wystąpić zakrzepy (w takiej sytuacji terapia ta może nie przynieść korzyści). W powyższych przypadkach twój lekarz może cię odesłać po radę do specjalisty. Przygotuj się na eksperymenty mające na celu znalezienie odpowiedniej formy dawkowania i metody umożliwiającej zastosowanie w twoim przypadku hormonalnej terapii zastępczej.

opr. aś/aś

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama