Czy chcę wszystko czynić w Chrystusie?
Ml 1,14b-2,2b.8-10; 2 Tes 2,7b-9.13; Mt 23,1-12
Duchu Święty, przyjdź!
Jezu, z Twoją pomocą rozpoczynam rozważanie tekstu biblijnego, który Kościół podaje na XXXI Niedzielę Zwykłą.
W dzisiejszej Ewangelii Chrystus mówi o hipokryzji faryzeuszów i nazywa ich „grobami pobielanymi”. Na końcu zaś akcentuje wartość prawdziwej, chrześcijańskiej pokory i cichości.
„Kto się poniża, będzie wywyższony”… Dobrze znamy te słowa. Może jednak zastanawiać nas, co oznacza „poniżać się”. Czyżby Jezus żądał od nas, byśmy przestali zważać na swoją godność? Nie! Chrystus chce, byśmy w swoim życiu wyzbyli się wszelkiej dumy, a przede wszystkim własnego egoizmu.
Od nikogo nie żąda się, by ubrał wór pokutny i siedział w popiele. Współczesna pokuta, która zawsze wiąże się z pokorą, przybiera inną formę. Formę dzielenia się sobą z innymi. Człowiek musi wyzbyć się swojego egoizmu, niepotrzebnej często dumy i znaleźć swoje miejsce wśród potrzebujących braci i sióstr.
Chrystus wówczas, gdy człowiek sam zechce się w ten sposób „poniżyć”, uświęci go do dobrego wykonywania wszystkich uczynków, a więc On będzie przez człowieka działał ku chwale Ojca.
Przemyślę w tym tygodniu:
1. W jaki sposób pokutuję?
2. Co rozumiem przez słowo „pokora”?
3. Czy chcę wszystko czynić w Chrystusie?
Powyższa refleksja została zaczerpnięta z książki Kajetana Rajskiego „Wsłuchani w Słowo. Refleksje na niedziele i święta roku A” (Biblos 2010)
opr. aś/aś