Kilka myśli o Eucharystii - Umywać nogi

UMYWAĆ NOGI

 źródło: photogenica.pl

We wszystkich wersjach Ewangelii: według Mateusza, Marka, Łukasza, Jana, spotykamy się z tym, co niezwykłe. Czytamy o uzdrowieniach nieuleczalnie chorych albo wskrzeszaniu zmarłych.

Święty Łukasz zapisał jednak zdanie, wobec którego może czasem przechodzimy obojętnie: „Szczęśliwi owi słudzy, których pan zastanie czuwających, gdy nadejdzie. Zaprawdę, powiadam wam: Przepasze się i każe im zasiąść do stołu, a obchodząc będzie im usługiwał” (Łk 12,37). Niby zwykłe zdanie. Nie ma w nim mowy o wskrzeszeniu córki Jaira ani o uzdrowieniu ślepca. Tymczasem dla pierwszych odbiorców Ewangelii opisana sytuacja była niesłychanie zaskakująca. W czasach niewolnictwa, kiedy pan był najważniejszy, a sługa był niemal nikim, opowiadanie o tym, że wspaniały, oczekiwany pan przyjdzie i każe usiąść służącym na ławach, i będzie im usługiwał, było niezwykłe. Łatwiej było sobie wytłumaczyć, że ślepy przejrzał, niż to, że wielki pan usługuje lokajowi, chyba że świat wywrócił się do góry nogami.

Ten fragment Ewangelii przypomina tekst czytany w Wielki Czwartek. Oczekiwany Pan, Jezus, usługuje — umywa nogi apostołom.

Dwa eucharystyczne teksty Ewangelii, chociaż nie ma w nich wyraźnie mowy o Eucharystii.

Zachwycamy się niezwykłym cudem Eucharystii, tym, że Jezus jest rzeczywiście obecny, chociaż niewidzialny. Adorujemy Go, ustawiamy na ołtarzach, zasłaniamy kwiatami, obnosimy w procesjach, śpiewamy Mu. Wszystko to jest bardzo ważne i potrzebne, wciąż jednak za małe. Jezus Eucharystyczny to jest Jezus usługujący. Ten, który zszedł z ołtarza, wspaniałego ogrodu kwiatów, usługuje nam, ludziom, i nie brzydzi się naszą paskudną gębą. Chce nas karmić własnym życiem, wzmacniać nas i leczyć. Jezus na usługach ludzkich. Zadziwiająca miłość!

Ten, kto przyjmuje Komunię Świętą, kto adoruje Jezusa, też powinien być służącym dla innych. Słyszałem o dyrektorce biura, która adoruje Najświętszy Sakrament, przyjmuje Komunię Świętą, ale zamiast umywać nogi urzędniczkom, podstawia je im.

Mamy przejąć się Jezusem usługującym i sami usługiwać innym.