Miłość potężniejsza niż śmierć, niż grzech

Miłość była przy stwarzaniu świata, jest teraz i zawsze będzie. To miłość podtrzymuje świat w istnieniu, nie nienawiść. Miłość jest zwycięska, do niej należy przyszłość

Miłość była przy stwarzaniu świata, jest teraz i zawsze będzie. To miłość podtrzymuje świat w istnieniu, nie nienawiść. Miłość jest zwycięska, do niej należy przyszłość...

Miłość potężniejsza niż śmierć, niż grzech

Miłość w naszym świecie jest podejrzana o słabość, małą skuteczność w rozwiązywaniu problemów. Tym bardziej Miłość Ukrzyżowana. Święty papież przypomina: „Uwierzyć w Syna ukrzyżowanego, to znaczy «zobaczyć Ojca» (por. J 14, 9), to znaczy uwierzyć, że w świecie jest obecna miłość i że ta miłość jest potężniejsza od zła, w które uwikłany jest człowiek, ludzkość, świat”. Miłość była przy stwarzaniu świata, jest teraz i zawsze będzie. To miłość podtrzymuje świat w istnieniu, nie nienawiść. Miłość jest zwycięska, do niej należy przyszłość. Prawda jest prawdą niezależnie od tego, czy ją ktoś uznaje, czy nie. I miłość jest miłością mimo oplucia. Prymas Tysiąclecia twierdził, że miłość, nawet wdeptana w błoto, jest zwycięska, a przegrywa ten, kto ją depcze. Niedoceniona, lekceważona miłość odniosła zwycięstwo nad wszelkim złem – w Jezusie Chrystusie. Krzyż jest przypomnieniem tego zwycięstwa. Dla złego ducha też, dlatego tak go nienawidzi. Nam krzyż zapowiada przebaczenie wszystkich grzechów i powrót do rodziny Bożej. Św. Jan Paweł II uczy: „Krzyż stanowi najgłębsze pochylenie się Bóstwa nad człowiekiem... Właśnie jako Ukrzyżowany Chrystus jest... Tym, który stoi i kołacze do drzwi serca każdego człowieka (por. Ap 3,20), nie naruszając jego wolności, ale starając się z tej ludzkiej wolności wyzwolić miłość, która nie tylko jest aktem solidarności z cierpiącym Synem Człowieczym, ale także «miłosierdziem» okazanym... Synowi Ojca Przedwiecznego”. Ojciec święty wskazuje na wartość naszej uzdrowionej czy przywróconej miłości; ona potrzebna jest Bogu do wypełnienia Jego planu. To konsekwencja zjednoczenia w miłości; bliskość, „pokrewieństwo” duchowe. „Czyż może być bardziej jeszcze... uszanowana i podniesiona godność człowieka, skoro doznając miłosierdzia, jest on równocześnie poniekąd tym, który «okazuje miłosierdzie»? Czyż Chrystus ostatecznie nie staje na tym stanowisku wobec człowieka także wówczas, gdy mówi: «Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich, Mnieście uczynili»? (Mt 25,40). Czyż słowa z kazania na górze: «Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią» (Mt 5,7) nie stanowią streszczenia całej Dobrej Nowiny?”. Krótko mówiąc, miłość umożliwia udoskonalenie „obrazu i podobieństwa” Bożego w nas, a to jest nasze główne zadanie na ziemi. Odkupienie nie tylko pomaga przezwyciężyć szkody grzechu, ale otwiera nowe, niemal nieskończone możliwości zjednoczenia z Bogiem i ludźmi.

Jest to fragment książki:

Ks. Marian Rajchel, Z Bogiem albo...
Wydawnictwo M

Książka "Z Bogiem albo…" ukazuje dwie możliwości wyboru. Drogi życia, pozornie w nieskończonej ilości odmian, można sprowadzić do dwóch: droga zbawienia i droga potępienia. Wybór należy do człowieka i jest konsekwencją wolnej woli, Bożego daru, który współtworzy naszą naturę. Autor z pełnym przekonaniem ukazuje konsekwencje życiowych decyzji i wyborów – życia z Bogiem oraz odrzucenia Boga. Książka napisana w oparciu bogate doświadczenie autora, który jest zarówno duszpasterzem, jak i egzorcystą, pomaga w dokonywaniu właściwych wyborów, uczy trudnej sztuki rozeznawania.
Książka jest tutaj!

opr. ac/ac

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama