Chcemy zrobić najlepszy poranek radiowy w Warszawie. Ruszamy codziennie o 7.07.
"Idziemy" nr 3/2010
Z Krzysztofem Skowrońskim, dziennikarzem i twórcą Radia WNET rozmawia Irena Świerdzewska.
Od 11 stycznia internetowe Radio WNET nadaje na antenie Radia Warszawa 106,2 FM . Co to za pomysł?
Chcemy zrobić najlepszy poranek radiowy w Warszawie. Ruszamy codziennie o 7.07. Będzie to 113 minut na budzenie jakiego jeszcze nie było. Będzie studio otwarte czyli dużo gości i dużo muzyki, przeglądy prasy, serwis informacyjny, ale przygotowywany inaczej niż serwisy informacyjne w innych stacjach. W audycjach pojawią się znani dziennikarze. Sądzę, że poranek będzie motorem dla Radia Warszawa, które korzystając z porannej audycji będzie się potem przekształcało w kierunku najlepszego radia w Warszawie.
Dlaczego zdecydował się Pan na wejście z porankiem właśnie do Radia Warszawa?
Mieszkam na Saskiej Kępie, to teren mojej diecezji. Jako internetowe Radio WNET mamy dobrych dziennikarzy, dlatego szukałem pomysłu gdzie jeszcze moglibyśmy wykorzystać ten potencjał. Zwróciłem się do Radia Warszawa. Spotkaliśmy się z otwartością. Obydwie strony cieszą się, że mogą ze sobą współpracować.
Kogo będzie można usłyszeć spośród dziennikarzy?
Motorem programu będzie kilka osób: Adam Piśko, który prowadził programy w Radiu Kraków i w Trójce, wspierał kabaret Loch Camelot i występował w Piwnicy pod Baranami, Wojciech Cejrowski, podróżnik i dziennikarz, Jerzy Jachowicz, dziennikarz śledczy, Grzegorz Wasowski, satyryk, najbardziej znany raper Polski, mistrz słowa i ciętej riposty. Ja poprowadzę rozmowy polityczne, a jako pierwszego zaprosiłem Pawła Gomołę, przedstawiciela pokolenia ’89, zajmującego się polityką. Do kolejnej audycji posła SLD zasiadającego w komisji hazardowej, panią Beatę Kempę albo pana Wassermana. Dalej rąbka tajemnicy nie uchylę. By realizować w radiu dobry poranek trzeba być plastycznym, na bieżąco śledzić wydarzenia, żeby wiedzieć kto będzie najodpowiedniejszym gościem.
Skąd nadawana jest audycja?
Przygotowaliśmy studio w pokoju nr 263 w Hotelu Europejskim. Profesjonalnie wyposażone w konsolety, mikrofony, wyciszone. Jeszcze dzień przed startem przybijaliśmy specjalnym pistoletem piankę do sufitu.
Co jeszcze Radio WNET zaproponuje słuchaczom?
Pierwszy poranek służył przedstawieniu się i zapoznaniu słuchaczy z naszą propozycją. Adam Piśko wszedł jako pierwszy, jest kapitanem tego okrętu. Z Wojciechem Cejrowskim przygotowaliśmy przegląd prasy. Przedstawiliśmy się kim jesteśmy jako dziennikarze internetowego Radia WNET. Potem był serwis informacyjny, zaproszony gość, fragment kabaretowy, wystąpił Jerzy Jachowicz. Przedstawił się Grzegorz Wasowski ze swoim Alfabetycznym Spisem Przebojów i propozycją muzyczną opartą na twórczości ojca, niezapomnianego Jerzego Wasowskiego z Kabaretu Starszych Panów. To nie jest jeszcze ta najbogatsza wersja, którą chcemy pokazać. Cały program z czasem będzie ewoluował. Będziemy chcieli wykorzystać na antenie możliwości jakie daje skype. Dzięki temu ożywimy poranek przez łączność z całym światem. Mam tremę, ale kiedy tak opowiadam, to wierzę że wszystko się uda.
Poranek będzie multimedialny: w tym samym czasie program radiowy i internetowy. Czym właściwie jest założona przez pana internetowa inicjatywa?
Radio WNET powstało w maju 2009 r., by zwiększyć zakres wolności w polskich mediach. Wokół Redakcji WNET tworzymy Społeczność WNET, by wraz z nią opowiadać o tym, o czym nie mówi się w mediach konwencjonalnych.
opr. aś/aś