Kurs na Miłość

Warsztaty dla narzeczonych, „Weekend Małżeński”, „Randka w Veronie” - szereg propozycji i jeden cel: obranie kursu na miłość skutkującą wzajemnym porozumieniem i rodzinnym szczęściem.

Warsztaty dla narzeczonych, „Weekend Małżeński”, „Randka w Veronie” - szereg propozycji i jeden cel: obranie kursu na miłość skutkującą wzajemnym porozumieniem i rodzinnym szczęściem.

Inicjatywy podejmowane przez Klasztor Braci Mniejszych Kapucynów w Białej Podlaskiej cieszą się niezmiennym zainteresowaniem zarówno narzeczonych, jak i małżonków. Co skłania pary do wyruszenia w podróż, której metą jest lekcja dialogu i szansa zaopatrzenia się w narzędzia pomocne w budowaniu trwałego i silnego Bogiem związku? 

Praca w parach

Jedną z głównych inicjatyw „Kursu na Miłość” są warsztaty dla zakochanych i narzeczonych. - Obejmują one cykl 13 spotkań, w czasie których metodą przede wszystkim warsztatową (choć są też elementy wykładowe i osobiste świadectwa uczestników) staramy się przekazywać wiedzę oraz umożliwić zdobycie umiejętności istotnych w budowaniu relacji między mężczyzną a kobietą - wyjaśniają Marta i Wojciech Bystrzyńscy, animatorzy. Wskazując zakres szkolenia, tj. poznawanie siebie, swojego temperamentu, różnic między płciami, zagadnienia dotyczące komunikacji czy rozwiązywania konfliktów, podejścia do sfery seksu i budowania relacji z rodzicami itd., podkreślają, iż suche przekazywanie wiedzy jest ograniczone do minimum na rzecz pracy własnej w parze - w myśl zasady wiem tyle, ile potrafię...

Prowadzony przez małżonków oraz kapłana cykl warsztatowo-konferencyjnych spotkań ma celu nauczenie uczestników dialogu jako drogi wzajemnego poznawania się, odkrywania oczekiwań i poglądów drugiej osoby, a przy tym zrozumienie znaczenia sakramentu małżeństwa i słów składanej przysięgi. Dlatego zachęta do udziału w warsztatach skierowana jest przede wszystkim do par podejmujących trud bycia ze sobą. - Oczywiście zapraszamy na nie również narzeczonych, dla których udział w zajęciach to niejako ostatni dzwonek przed wstąpieniem w związek małżeński - mówią animatorzy.

Aktualnie kurs przechodzi 12 par, zaś jego kolejna edycja wystartuje prawdopodobnie na przełomie lutego i marca. Spotkania - co istotne - realizowane są w zgodzie z obowiązującym w diecezji siedleckiej programem katechez dla narzeczonych. 

Lekcja dialogu

Ideą „Weekendu Małżeńskiego” - drugiej z czołowych inicjatyw „Kursu na Miłość” - jest z kolei cykl tematycznych warsztatów, których celem - podobnie jak w przypadku spotkań dla zakochanych - staje się przekazywanie parom wiedzy oraz umożliwienie im zdobycia konkretnych umiejętności. - To czas, jaki małżonkowie dają sobie nawzajem, by móc lepiej się poznać i bardziej pokochać, a może też na nowo zakochać - wyjaśniają Marta i Wojciech Bystrzyńscy. Dalej tłumaczą, iż udział w warsztatach staje się sposobnością do odkrywania własnych uwarunkowań, pragnień i potrzeb. - Uczestnicy uczą się szacunku do współmałżonka i zachwytu nad nim. To także czas odkrywania, że przez drogę małżeńską jesteśmy powołani do świętości oraz że przed Bogiem powinniśmy stanowić jedno - definiują.

Metoda rekolekcji weekendowych opiera się na pracy we dwoje. Zaproszenie do udziału w cyklu spotkań skierowane jest do par małżeńskich (staż nie gra roli!), jak również związków niesakramentalnych. Zachętą do pracy nad wzajemną relacją staje się zaś zamieszczone na stronie internetowej „Kursu na Miłość” hasło: „Rekolekcje zawsze są szansą!”. „Oprócz pewnego zakresu wiedzy z danego tematu, który staramy się przekazać, akcentujemy głównie znaczenie dialogu między małżonkami. Staramy się pomóc im w odkryciu, że jest on skuteczną drogą nie tylko w rozwiązywaniu problemów, ale także w poznaniu siebie samego”. 

Jako że rekolekcje w formie weekendu stanowią integralną całość (piątkowe zajęcia wprowadzają w temat rozważań; sobota upływa pod hasłem pracy w parach celem analizy omawianego zagadnienia; niedziela jest dniem podsumowania przyswojonych treści), nie jest możliwe uczestniczenie w wybranym dniu warsztatów. Miejscem spotkań jest klasztor kapucynów przy kościele pw. św. Antoniego. Istnieje też ewentualność opieki nad dziećmi w wieku przedszkolnym i okołoszkolnym, choć - jak podkreślają animatorzy - w celu zapewnienia sobie lepszego komfortu warsztatowej pracy i uniknięcia dodatkowych trosk - korzystniej zostawić je pod opieką w domu. Więcej informacji znajdą Państwo na stronie: www.kursnamilosc.pl.

Miłosna gra

Cel „Randki w Veronie” - nowej inicjatywy „KnM” - to pogłębianie relacji tak między małżonkami, jak i narzeczonymi czy zakochanymi - raczkującymi na szlaku odkrywania wzajemnej miłości. Zamysłem pomysłodawców przedsięwzięcie ma stać się zachętą do odkrywania uroku randki, a przy tym szkołą owocnego dialogu. - Znalezienie czasu na bycie tylko we dwoje jest niewątpliwie sporym wyzwaniem w codziennym zabieganiu. Poprzez tego typu akcje chcemy wspierać pary szukające „czegoś więcej” na drodze miłości, dać im konkretne narzędzia do budowania i umacniania swojego związku - podkreślają Magdalena i Jacek Adamscy, animatorzy, z uwagą, iż zależało im na stworzeniu bezpiecznej, swobodnej atmosfery - randkowego klimatu: każda para przy osobnym stoliku, z towarzyszeniem muzyki i świec.

Pierwsi randkowicze (konkretnie 23 pary!) gościli w jednej z romantycznych bialskich restauracji już we wrześniu. Nowatorskim pomysłem br. Piotra Zajączkowskiego - jak zaznaczają animatorzy - było wzbogacenie spotkania o propozycję zmierzenia się w „grze małżeńskiej”! Jej zasady przybliżyli uczestnikom Agnieszka i Jakub Kołodziejowie z Lublina, małżeństwo z 20-letnim stażem i trójką dzieci, prowadzący też „Weekend Małżeński” pt. „Mistyka seksu”. Opracowana przez nich gra, obok przyswojenia zasad prawidłowej komunikacji, daje możliwość poznania różnic między kobietą a mężczyzną, budowania więzi poprzez rozmowę i zrozumienie. Jest też sposobnością do poruszenia w bezpieczny sposób trudnych spraw oraz spojrzenia na siebie i swój związek z dystansu.

Gra składa się z 320 kart podzielonych na sześć kategorii, m.in. „relacja”, „dzieci”, „praca”, oraz trzech etapów: wybór kart, rozmowa i postanowienia. „Skłania do szczerej rozmowy! Najchętniej kupilibyśmy ją każdemu znanemu małżeństwu” - opiniowali po zabawie randkowicze. Panie chwaliły szansę użycia „karty głosu” dającą możliwość wygadania się przy nieprzerywającym mężu. Niemniej podkreślały też, iż nastrój sprzyjał dialogowi. „Czas tylko dla nas!” - to z kolei puenta panów. Kolejna edycja „Randki w Veronie” zaplanowana jest na 28 listopada. Bilety do nabycia w lokalu i księgarni „u Antoniego”. Zapraszamy!

WA
Echo Katolickie 47/2013

ŚWIADECTWA UCZESTNIKÓW

„Kurs na Miłość” dla zakochanych i narzeczonych to propozycja obrania kierunku we wspólnym żeglowaniu przez życie - na miłość przez duże „m”, jaką ma dla nas w swych planach Bóg. Kurs ten jest również swego rodzaju pomocą w „budowaniu na skale”, zainwestowaniu w mocne fundamenty. To także warsztaty, podczas których można skorzystać z podpowiedzi, jak razem płynąć pod prąd i nie zwariować oraz skąd czerpać siły do budowania relacji małżeńskiej, w której ważne są potrzeby obu stron.

Każde ze spotkań zaplanowane jest tak, aby dotykało najważniejszych kwestii w danym temacie. Staramy się, by to, co przekazujemy, było życiowe; nie umoralniamy, mówimy od siebie, dzieląc się zarówno wiedzą, jak i doświadczeniem. Treści, jakie przekazujemy, to jakby podanie „szczepionki” - próba uzmysłowienia zagrożeń, a przy tym pokazanie, w czym tkwi odpowiedzialność własna za związek i jak wspólnie pokonywać trudności, problemy czy kryzysy, które mogą być rozwojowe. Najważniejsze w warsztatach staje się to, co para wypracowuje między sobą podczas rozmów na konkretne tematy. Staramy się stwarzać atmosferę bezpieczeństwa - tak, aby każdy mógł odnaleźć w sobie otwartość i szczerość wobec partnera.

Udział w „Kursie na Miłość” to niewątpliwie wyzwanie dla pary! Podziwiamy tych, którzy potrafią znaleźć czas na cykl 13 spotkań. Staje się on propozycją dla osób chcących pracować nad swoim związkiem, a nie tylko mieć z głowy kwity i formalności. Inicjatywę wyróżnia również to, że naszym celem jest tworzenie nowego środowiska osób, którym zależy na budowaniu relacji, „by rodzina była Bogiem silna”. Dlatego nie tracimy kontaktu z osobami, które skończyły kurs; spotykamy się towarzysko bądź przy okazji innych inicjatyw. „Kurs na Miłość” to bowiem także szereg towarzyszących warsztatom pomysłów - propozycji: „Weekendów Małżeńskich”, spotkań formacyjnych, „Randki w Veronie”, „Szkoły dla Rodziców i Wychowawców”, uczestniczenie w Mszach św. w intencji rodzin.

Nam samym bycie w ekipie „KnM” daje możliwość służby w tym dziele oraz umocnienia relacji małżeńskiej. Wiele uczymy się także od uczestników dzielących się własnymi doświadczeniami, pomysłami na radzenie sobie z różnymi - wynikających z relacji - sytuacjami czy inicjatywami, które podtrzymują zaangażowanie w związku. Kontakt z osobami, którym zależy na uporządkowaniu „własnego podwórka” oraz wzięciu odpowiedzialności za budowanie szczęśliwych i pełnych miłości rodzin, niewątpliwie buduje i daje motywację!

Magdalena i Jacek Adamscy



Warsztaty, jakie przeszliśmy, podobne do tych, które teraz prowadzimy, pomogły nam odkryć i uporządkować wiele spraw jeszcze przed ślubem. Oczywiście nie oznacza to, że aktualnie nie doświadczamy problemów. Sądzimy jednak, że łatwiej jest nam je pokonywać. Czasami mamy wrażenie, że jako prowadzący spotkania zyskujemy więcej niż uczestnicy - nieustannie bowiem jesteśmy zmuszeni do weryfikowania własnej postawy oraz sposobów na pokonywanie trudności. Przekazywaną wiedzę i umiejętności musimy niejako wcześniej testować na sobie.

Uczestnictwo w „Weekendzie Małżeńskim” stało się dla nas z kolei „dopalaczem” i okazją do porządnego naładowania małżeńskich akumulatorów. Pozwoliło nam na nowo zakochać się w sobie. Było też lekcją, jak rozmawiać, by się wzajemnie nie ranić. Małżeństwo jest drogą nieustannego przypominania sobie prawd oczywistych, które niejednokrotnie rozmywają się pod nawałem codziennych obowiązków. Jako małżeństwo z sześcioletnim stażem i trójką dzieci nieraz doświadczaliśmy, iż wiedza to nie wszystko! Trzeba bowiem cały czas pracować nad związkiem i wzajemną relacją...

Marta i Wojciech Bystrzyńscy

opr. ab/ab

Echo Katolickie
Copyright © by Echo Katolickie

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama