O tym, co w sercach milionów ludzi dokonuje się przez dzieło ŚDM — mówi rzeczniczka prasowa Światowych Dni Młodzieży
DOMINIKA STOSZEK: — Zaskoczyła Cię propozycja objęcia stanowiska rzecznika prasowego ŚDM?
DOROTA ABDELMOULA: — Zaskoczyło mnie zaufanie. Bardzo za nie dziękuję Papieskiej Radzie ds. Świeckich, na czele z kard. Stanisławem Ryłką, a także gospodarzom spotkania młodych tutaj, w Krakowie: kard. Stanisławowi Dziwiszowi, bp Damianowi Muskusowi, ks. Grzegorzowi Suchodolskiemu i wszystkim osobom, z którymi na co dzień przygotowujemy ŚDM. Myślę, że ta propozycja, to owoc naszej wielomiesięcznej współpracy, nauki i rozwijania talentów. To właśnie pracy przy ŚDM zawdzięczam to, że dziś umiem opowiadać o tym spotkaniu — i chcę to robić.
— Jak do tej pory byłaś związana z ŚDM?
— W ŚDM brałam udział dwukrotnie: w Madrycie i w Rio — za każdym razem jako wolontariuszka. Spotkanie w Brazylii relacjonowałam też jako korespondentka Telewizji Polskiej i wówczas miałam szansę opowiedzieć o ŚDM dosłownie od kuchni. Jako wolontariusze mieszkaliśmy u starszej pani, która na powitanie powiedziała, że to my jesteśmy Kościołem powszechnym, który przychodzi do jej domu — bo ona sama nie może wziąć udziału w spotkaniu z Papieżem. Wtedy zrozumiałam, że ŚDM to wspólne dzieło: pielgrzymów, wolontariuszy, gospodarzy, mediów — którzy razem tworzą piękny obraz żywego i radosnego Kościoła. Kilka miesięcy po powrocie z Rio rozpoczęłam pracę w Krajowym Biurze Organizacyjnym ŚDM przy Konferencji Episkopatu Polski, współpracując z diecezjalnymi centrami ŚDM w Polsce. Od lipca 2014 r. pracuję w Komitecie Organizacyjnym ŚDM w Krakowie, gdzie dotąd zajmowałam się kontaktami z konferencjami episkopatów, międzynarodowymi ruchami i wspólnotami. Wydaje mi się więc, że o przygotowaniach do tegorocznego spotkania młodych wiem całkiem sporo...
— Nie tylko od lat jesteś związana z ŚDM, ale także z mediami. Jesteś dziennikarką, pracowałaś m.in. w Telewizji Polskiej. Środowisko medialne nie jest dla Ciebie obce.
— Nie, i bardzo się cieszę z tego doświadczenia. Dla mnie dziennikarstwo od początku było poszukiwaniem konkretnego człowieka: jako świadka, przykładu, bohatera... Słowa uczą, przykłady pociągają, dlatego zamiast mówić o teoriach, nawet najpiękniejszych, wolałam szukać tych, którzy wcielają je w praktykę. Właśnie tak starałam się opowiadać w mediach o ŚDM, a także o papieskich wizytach w Korei Południowej czy Stanach Zjednoczonych... Podobnie jest z ŚDM. To spotkanie buduje się poprzez piękną praktykę wspólnej modlitwy i pracy.
— Przygotowania i przebieg Wydarzeń Centralnych ŚDM będą śledzić tysiące dziennikarzy z całego świata, którzy będą oczekiwać Twojej pomocy. Nie obawiasz się tego wyzwania?
— Bardzo się z niego cieszę! Niech to zainteresowanie będzie jak największe! Przewidujemy, że akredytowanych dziennikarzy będzie ok. 6 tys. A ja mam nadzieję, że oprócz nich będzie też wiele tysięcy tych, którzy lokalnie, w swoich krajach, miastach, redakcjach będą relacjonowali tegoroczne spotkanie i przygotowania do niego. Dla mnie ŚDM to przede wszystkim wydarzenia w Krakowie, ale też przygotowania we wszystkich polskich diecezjach, a także cały świat, który się przygotowuje. To wszystko powinniśmy pokazywać jako obraz współczesnego Kościoła, który uważnie słucha młodych i ma im wiele do powiedzenia. Dzięki współpracy z dziennikarzami mamy szansę powiedzieć o tym światu.
— Jaki będzie rzecznik prasowy ŚDM?
— Mam nadzieję, że wciąż zakochany w idei ŚDM. Wówczas masz odwagę do podejmowania wielkich wyzwań. A takim wyzwaniem jest opowiadanie o tym, co w sercach milionów ludzi dokonuje się poprzez dzieło ŚDM. Przygotowanie tego wydarzenia to nie jest praca ani projekt. To po prostu: życie.
* * *
Dorota Abdelmoula
Ma 29 lat. Urodziła się w Kartaginie, w Tunezji, gdzie spędziła pierwsze lata
dzieciństwa. Z wykształcenia jest polonistką, ukończyła studia na Wydziale Nauk
Humanistycznych UKSW w Warszawie. Studiowała także w Katedrze do Badań nad
Przekładem i Komunikacją Międzykulturową Uniwersytetu Jagiellońskiego oraz na
Uniwersytecie Paris IV Sorbonne.
Pracowała jako pilot wycieczek krajowych i zagranicznych, a także jako
dziennikarz, współpracując m.in. z Redakcją Programów Katolickich TVP, KTO TV i
Radiem Wnet.
Dla Telewizji Polskiej relacjonowała m.in. ŚDM w Rio de Janeiro (2013 r.),
wizyty papieża Franciszka w Korei Południowej (2014 r.) i Stanach Zjednoczonych
(2015 r.) oraz przygotowania do papieskich pielgrzymek w Libanie (2012 r.), a
także Bośni i Hercegowinie (2015 r.).
Posługuje się językiem francuskim, angielskim i włoskim. Dwukrotnie brała
udział w ŚDM (Madryt 2011, Rio 2013).
opr. ab/ab