Tytuł brzmi jak żart. Czytasz właśnie tekst "Jak być świętym" czyjego autorstwa? Świętego Franciszka z Asyżu? Nie, Petera Kreefta
Tytuł tej książki brzmi jak żart. Czytasz właśnie tekst Jak być świętym czyjego autorstwa? Świętej Matki Teresy? Świętego Jana Pawła II? Świętego Franciszka z Asyżu? Nie, Petera Kreefta. Równie dobrze Pinokio mógłby napisać dziełko pod tytułem Jak być prawdomównym.
Czy chcąc dowiedzieć się, jak zostać żeglarzem, sięgniesz po książkę napisaną przez starego wilka morskiego, czy po dzieło szczura lądowego? Chcąc dowiedzieć się, jak zostać astronautą, sięgniesz po książkę doświadczonego astronauty, który ma na swoim koncie wiele lotów w kosmos, czy kogoś, kto dopiero marzy o takiej karierze? A chcąc przeczytać książkę o tym, jak zostać świętym, sięgniesz po książkę świętego, czy roztargnionego profesora filozofii?
Jeśli wybierasz to drugie, mam jeszcze prawo do użytkowania przez część wakacji domu na Florydzie, które chętnie ci odsprzedam. Dlaczego więc warto przeczytać tę książkę? Mam na to dziesięć odpowiedzi.
Powód nr 1. Po pierwsze, już sama moja nieudolność w praktykowaniu tego, co głoszę, będzie ci bardzo pomocna, zwłaszcza jeśli – podobnie jak ja – jesteś w tej dziedzinie początkujący. Wiem, że w mojej własnej dyscyplinie, czyli w filozofii, „eksperci” są często ostatnimi osobami, którym można zaufać. Genialni filozofowie zaś okazują się często ludźmi bliskimi szaleństwa. Geniusz i obłęd nierzadko są ściśle ze sobą związane. Jednak święci w żadnym razie nie są obłąkani; szczerze mówiąc, są oni raczej jedynymi naprawdę normalnymi ludźmi na tym świecie, ponieważ żyją w rzeczywistości, i to prawdziwej i ostatecznej – w rzeczywistości Bożej. Niezależnie od tego, co miałby do powiedzenia na ten temat jakikolwiek Sąd Najwyższy, rzeczywistość jest kreowana i definiowana nie przez Sąd Najwyższy, lecz przez Najwyższą Istotę.
Ale nawet gdy eksperci nie są obłąkani, wcale niekoniecznie są najlepszymi nauczycielami, u których mogą uczyć się początkujący. Jest to prawdą niemal w każdej dziedzinie. Niedoświadczeni szachiści skorzystają znacznie więcej z instrukcji innych początkujących lub graczy nieco bardziej zaawansowanych niż od wielkich mistrzów. Kiedy nauczyciele są początkujący, tworzą z uczniami szczególną wspólnotę, przeżywają podobne wzloty i upadki, nie zapomnieli jeszcze smaku porażek. W tej książce nie spotkasz wybitnego szefa kuchni serwującego wyrafinowany posiłek; poznasz raczej rozpaczliwie biednego włóczęgę informującego drugiego, gdzie serwują darmowe jedzenie.
Przeczytaj dłuższy fragment „Jak być świętym? »
Peter Kreeft (ur. 1937 r.) jest doktorem filozofii, wykładowcą uniwersyteckim i jednym z najbardziej uznanych współczesnych pisarzy katolickich. Wydał wiele bestsellerowych książek na temat religii, duchowości, teologii i filozofii chrześcijańskiej. Kilkanaście z nich ukazało się w języku polskim, m.in. "Miłość silniejsza niż śmierć" (2019).
Niepokoi, bo stawia wymagania, niczym echo z Apokalipsy św. Jana: „Obyś był zimny albo gorący!" (3,15). To książka dla tych, którzy zapragnęli rozpalić się Bożą miłością, ale boją się, że świętość ich przerasta. A świętość to zdaniem Kreefta całkowite zdanie się na Boga, ale nie oznacza to biernego podporządkowania. Nie, to trudna i żmudna praca, aktywność w życiu duchowym, rozumienie, czym jest grzech, umiejętność rozeznawania emocji i uczuć. Żywy, porosty język i znakomity styl narracji to niewątpliwe atuty tej bardzo inspirującej książki.
Książkę można znaleźć na stronie Wydawnictwa PROMIC >>tutaj<< . Polecamy!
opr. ac/ac