Serce przy sercu

O kulcie Serca Jezusowego


Ks. Jacek Szostakiewicz

Serce przy sercu

„Ktoś inny zmienia świat za ciebie,
nadstawia głowę, podnosi krzyk,
a ty z daleka, bo tak lepiej
i w razie czego, nie tracisz nic.
...nie zamieniaj serca w twardy głaz,
póki jeszcze serce masz”. (Lombard)

W miesiącu czerwcu spoglądamy w głąb siebie, aby odkryć w sobie największą wartość, jaką posiada człowiek — serce. Ono sprawia, że człowiek żyje i czyni to życie pełnowartościowym. Ale tylko ten jest naprawdę człowiekiem, kto potrafi napełniać swoje serce miłością płynącą z Serca Jezusowego. W tym to miesiącu każdego dnia zbieramy się w świątyni, przy krzyżach i kapliczkach, aby tam, śpiewając litanię do Serca Jezusowego, czynić swoje serca podobnymi do Serca Jezusowego.

Nie da się być człowiekiem, gdy ma się serce jak głaz. Nie da się pozyskać innych dla Boga, jeżeli nie okażemy miłości dla drugiego człowieka. Nie wystarczy patrzeć jak inni zmieniają świat, nadstawiają głowę, a my przyglądając się temu, jesteśmy zdolni tylko do krytyki. Boimy się narazić, aby przypadkiem czegoś nie stracić.

Takie życie „zakamuflowane” — to życie ludzi bez serc i bez ducha. Serce każe kochać i dbać o dobro drugiego człowieka, a nie o swoje. Dlatego „nie zamieniaj serca w twardy głaz, póki jeszcze serce masz”, uczyń swoje serce na wzór Serca Pana Jezusa. Przyłóż do Niego ucho i spraw, by zaczęło tak pulsować, jak śpiewamy w litanii o Sercu Jezusowym.

By zrozumieć dobrze litanię do Serca Jezusowego należy przenieść się do środowiska, w którym najwcześniej ją rozpowszechniono.

W roku 1720 nawiedziła Marsylię straszna zaraza. Biskup tego miasta mgr H. de Belsunce, oprócz pomocy materialnej, z którą spieszył potrzebującym i nieszczęśliwym, zapragnął pomóc duchowo i niejako zniewolić niebo do położenia kresu tej okropnej klęsce. 22 października 1720 r. wydał dekret, w którym zarządził uroczyste poświęcenie swojej diecezji Sercu Jezusowemu i wieczysty obchód święta Najświętszego Serca. Akt poświęcenia odmówiono 1 listopada wśród uroczystej ceremonii przebłagalnej. Od tej chwili zaraza zaczęła szybko ustępować. Biskup zarządził także dodatkowe procesje pokutne i w roku 1721 nakazał odprawianie uroczystej nowenny do Najświętszego Serca Jezusowego. Odmawiano ten akt codziennie i wzywano Jezusa na pomoc w formie wieczystej adoracji i litanii, którą już w 1718 r. ogłoszono drukiem w książeczce: „Podręcznik ustawicznej adoracji Najświętszego Serca”. Autorką, a pośrednio przekazicielką była, siostra wizytka Anna Magdalena Rèmusat. Po ustaniu zarazy Marsylczycy nadal odmawiali tę litanię z wdzięczności za ocalenie.

Pod koniec XIX wieku pojawiły się dekrety stosujące do litanii Najświętszego Serca Jezusowego surowe zakazy. Ówczesny biskup Marsylii mgr Robert zwrócił się z prośbą o papieskie zatwierdzenie litanii marsylskiej, będącej w użyciu w jego diecezji. W Rzymie przychylono się do tej prośby, ale włączono do litanii sześć wezwań, zapożyczonych z innych litanii, aby liczbę inwokacji doprowadzić do 33, na cześć 33 lat ziemskiego życia Jezusa.

Zezwolenie na odmawianie litanii dane początkowo diecezjom Marsylii, Autun i Annecy oraz Wizytkom i Towarzystwu Jezusowemu rozszerzono na cały świat katolicki 2 kwietnia1899 r.

Układ wezwań litanii do Bożego Serca nie jest logicznie zestawiony. Można w nim jednak wyróżnić jakby trzy grupy, według trzech głównych zagadnień dotyczących kultu Bożego Serca: Boże Serce w stosunku do całej Trójcy Przenajświętszej (wezwania 1-7), Bogactwa i przymioty Bożego Serca (wezwania 8-16) i stosunek Bożego Serca do nas (wezwania 17-33). Są także inne propozycje podziału omawianych inwokacji.

Każda inwokacja kończy się odpowiedzią: zmiłuj się nad nami, dodawaną do wszystkich wezwań. Odpowiedź ta wyrywa się do Boga jako okrzyk trwogi, jak wołanie o miłosierdzie. Takie jest znaczenie publicznego odmawiania. Ile razy lud powtarza zmiłuj się nad nami, umysły i serca zajęte są potrzebą szczególniejszą, za którą odmawia się litanię: prosi o plony ziemi, o pokój dla Kościoła, o dobrą śmierć dla bliskiej osoby. Litanię odmawia się także prywatnie. Zwrot zmiłuj się nad nami może mieć wówczas różny sens, tak jak same inwokacje, można stosować do każdej z potrzeb i wyrażać prośbę o łaskę, będącą z nią w związku.

Wzywać Serce Jezusowe to wzywać Jezusa, do którego należy to serce, czerpiąc w godności, przymiotach i uczuciach tego Serca pobudki do uwielbienia i do ufności.

Jan Paweł II przypominał też, że ten kult zawiera orędzie niezwykle aktualne w naszych czasach, ponieważ z Serca Syna Bożego, umarłego na krzyżu, wytrysnęło wiekuiste źródło życia, które daje nadzieję każdemu człowiekowi. Z Serca ukrzyżowanego Chrystusa rodzi się nowa ludzkość, odkupiona od grzechu. Człowiek każdego czasu potrzebuje Serca Chrystusa, aby poznawać Boga i samego siebie; potrzebuje go, aby budować cywilizację miłości.

opr. aw/aw



Echo Katolickie
Copyright © by Echo Katolickie

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama