O aktywizacji uczniów różnymi metodami
Młodość jest okresem ważnym, pięknym, ale i niełatwym do dobrego przeżycia. Pojawiają się wtedy nowe możliwości związane z rozwojem fizycznym, umysłowym i społecznym, ale także poszukuje się odpowiedzi na pytania pozwalające zrozumieć sens życia. [ 1 ] Katechizacja stara się przyjść z pomocą w odnalezieniu odpowiedzi na takie pytania i przez to umożliwia rozwój wiary. Aktualnie obowiązujący program katechizacji w Polsce podkreśla, że poleca się w jego realizacji szczególnie metody umożliwiające aktywizowanie katechizowanych. [ 2 ]
O aktywizacji uczniów różnymi metodami mówi się od dawna w katechetyce, zwracając uwagę, ze mają one wpływ na przebieg i skuteczność katechezy. [ 3 ] Faktycznie odpowiednio dobrane metody mogą wpływać na aktywność, lepsze przyswojenie treści i życie katechizowanych. Dzisiaj jest to ważne w katechezie szkolnej.
Niniejsza refleksja, dotycząca aktywizowania katechizowanych, będzie się składała z trzech części: przybliżenie pojęcia aktywności; ukazanie elementów aktywizujących wybranych metod; postulaty katechetyczne.
Aktywność jest to stan, zdolność lub dyspozycja organizmu żywego do czynnego regulowania swoich stosunków z otoczeniem. [ 4 ] Przejawia się ona w funkcjonowaniu organizmu pod względem fizycznym i psychicznym. Psychologowie rozróżniają aktywność przygotowawczą i spełniającą. Pierwsza jest ukierunkowana na cel, wzbudzona przez popęd lub bodźce zewnętrzne. Druga redukuje popęd lub w inny sposób zamyka motywowaną sekwencję zachowania. [ 5 ]
Aktywność człowieka dotyczy nie tylko sfery biologicznej, ale i społecznej, a w tym religijnej. Natomiast źródła aktywności człowieka tkwią w nim samym oraz w otaczającym go świecie. Pierwsze nazywamy potrzebami, drugie zadaniami. Potrzeby prowadzą do działania, a te pozwalają na ich zaspokojenie. Ważnym źródłem ludzkiej aktywności są potrzeby społeczne, wśród nich eklezjalne, nabywane przez człowieka na drodze doświadczenia w życiu rodzinnym i parafialnym. Człowiek realizując, niekiedy z trudem, różne zadania, doskonali swoje działanie i samego siebie. [ 6 ]
Psychologowie dzielą również aktywność na zewnętrzną i wewnętrzną, choć często oba te sposoby występują równocześnie i są ze sobą ściśle związane, np. pielgrzym rozmyślający i idący do Częstochowy jest aktywny zewnętrznie i wewnętrznie. [ 7 ]
Aktywność własna jednostki stanowi istotny element rozwoju osobowości człowieka. Aktywny człowiek działa nie tylko dla środowiska, ale kształtuje i rozwija siebie. Gdy zabraknie szans na rozwój takiej aktywności, to wtedy może zrodzić się postawa bierności, lenistwo lub przekonanie o własnej nieudolności. [ 8 ] Dlatego dobrze rozumiana aktywność powinna obejmować sferę emocjonalną, intelektualną, sensomotoryczną, recepcyjno-werbalną, bo wtedy może ona przynieść oczekiwane efekty. Obecnie w szkole, szczególnie w katechezie, potrzebne jest wielostronne i wieloczynnościowe aktywizowanie uczniów. Postulowane jest takie organizowanie nauczania i wychowania, które spontanicznie angażuje uczniów, wzbudza i podtrzymuje zainteresowania oraz sprzyja ich współdziałaniu z nauczycielem. [ 9 ] Chcąc uaktywnić w katechizowanych wszystkie wyżej wymienione sfery, należy stosować różnorodne sposoby aktywizowania. Muszą one korespondować z werbalną i niewerbalną aktywnością katechizowanych [ 10 ]. Aktywizacja jest więc kompleksowym działaniem na uczniów w celu wzbudzenia lub podtrzymania ich aktywności.
Katecheta, stosując metody aktywizujące, powinien mieć na uwadze przede wszystkim: cel i temat katechezy, wielkość grupy i jej strukturę, predyspozycje katechizowanych, stosunki panujące w grupie katechetycznej, nastawienie do katechety i katechezy. Decydując się na wybór określonej metody, katecheta powinien również uwzględnić stopień obycia się uczniów z daną metodą. Zbyt częste stosowanie tej samej metody może znudzić. Zastosowanie całkiem nowej wymaga odpowiedniego wprowadzenia.
Przy doborze metody katecheta uwzględnia również własne predyspozycje. Nie każdy katecheta może stosować każdą metodę. Trzeba poznać własne możliwości, a niektóre braki (np. w śpiewie, rysowaniu) nadrabiać zaangażowaniem osób kompetentnych, nawet z grona katechizowanych.
Dobór metody zależy też od warunków techniczno-organizacyjnych katechezy. Niektóre metody potrzebują możliwości zaciemnienia sali i urządzeń technicznych (rzutnik, video itp.).
Biorąc pod uwagę sytuację katechezy w szkole (45 min.), warto popatrzeć na możliwości aktywizowania katechizowanych za pomocą niektórych wybranych metod.
Przedstawiony niżej wybór metod aktywizujących uczniów stanowi tylko mały wycinek olbrzymich możliwości metodycznych. Przykładowo zostaną omówione metody: praca w grupach, praca z tekstem, metoda problemowa, metoda dyskusji, "burza mózgów", bibliodrama, panel i metoda trybunału.
Praca w grupach jest metodą, za pomocą której wszyscy uczniowie, podzieleni na grupy, dążą pod kierunkiem katechety do wypracowania lub pogłębienia określonych treści. Praca taka polega na wyodrębnieniu spośród całej klasy katechetycznej kilku zespołów (każdy ma od 4 do 6 osób). Grupy mogą pracować nad tym samym problemem lub nad jego częściami. [ 11 ] Skład grupy może być dobierany przez katechetę lub tworzyć się w sposób całkowicie wolny. Na czele zespołu stoi przewodniczący mianowany na początku przez katechetę, wybrany przez grupę niekiedy zapowiada się ogólnie: "Wszyscy solidnie pracujcie, bo potem ktoś z was przedstawi wasze osiągnięcia całej klasie". Przed rozpoczęciem pracy w zespołach katecheta wyjaśnia, na czym będzie ona polegała. Może to być także uczynione na piśmie. Każda grupa otrzymuje wtedy kartkę, np. z tekstem i instrukcję: "Czytając poniższy tekst, odpowiedzcie na następujące pytania..." Następnie katecheta wyznacza czas pracy, jednakowy dla wszystkich i odpowiedni do wielkości czy trudności zadania, które ma być rozwiązane w grupie. Grupy pracują, porozumiewając się półgłosem. Katecheta powinien przechodzić od grupy do grupy, przypatrywać się pracy, a gdy istnieje taka potrzeba udzielać dodatkowych wskazówek. Katecheta musi kontrolować czas wykonywanych czynności; gdy jego limit się kończy, przerwać pracę.
Następnie wszyscy koncentrują się na słuchaniu relacji przekazywanych przez poszczególne grupy, w kolejności uprzednio zaplanowanej przez katechetę. Przekazują je zwykle przewodniczący grup; katecheta czuwa nad całością relacji, dziękuje za nie, uzupełnia, wiąże poszczególne części, tworząc całościowe opracowanie omawianego tematu. [ 12 ]
Metoda pracy grupowej umożliwia wielostronne porozumiewanie się w zespole, dyskusję, a przede wszystkim ćwiczy umiejętność wspólnego rozwiązywania problemów i może aktywizować wszystkich członków grupy.
Metoda pracy z tekstem rozwija samodzielność i twórczą aktywność uczniów. Może być ona zastosowana jako metoda zasadnicza lub częściowa w czasie danej katechezy. Dość często stosuje się pracę z podręcznikiem, polegającą na czytaniu przez uczniów poszczególnych fragmentów tekstu, aby zapoznać się z zawartą w nich treścią i nauczyć się odpowiadać na zadawane pytania. Praca z tekstem ma na celu poznanie pewnych zapisanych treści, zrozumienie ich lub przygotowanie się do rozmowy na dany temat. Teksty mogą być z Pisma świętego, z książek, gazet, listów itp. Można też wcześniej, jako zadanie domowe, zapowiedzieć zebranie tekstów na dany temat, np.: gdzie ludzie szukają szczęścia, jakie cechy powinien mieć dobry przyjaciel, można zaproponować opracowanie zestawu tytułów piosenek znanych młodzieży z radia lub telewizji itd. [ 13 ]
Istnieje wiele różnych sposobów pracy z podręcznikiem, np. przy pomocy tekstu z katechizmu lub innej książki katechizowani mogą uzupełnić tekst, wyszukując brakujące słowa, mogą zredagować list do kolegi, przeprowadzić fikcyjny reportaż lub napisać krótkie opowiadanie. Mogą również, na podstawie analizy tekstu, przygotować planszę związaną z treścią katechezy. [ 14 ]
Wyżej wspomniane propozycje pracy z tekstem umożliwiają aktywizację intelektualną, twórcze myślenie, ale mogą być niekiedy nużące, gdy są stosowane zbyt często i schematycznie.
Punktem wyjścia w tej metodzie jest wytworzenie sytuacji problemowej, która ma na celu pobudzenie uczniów do wysuwania pytań - problemów. Ważną rzeczą jest wytworzenie takiej sytuacji problemowej, żeby chęć rozwiązania problemu była dla uczniów pewną wartością. Sytuację taką można wytworzyć, posługując się np. przedstawieniem jakiegoś zdarzenia z życia, opowiadaniem, odczytaniem tekstu z literatury, wyświetleniem filmu, odtworzeniem nagrania, pokazaniem fotografii, montażu słowno-muzycznego, zagadką, krzyżówką lub przeprowadzeniem wywiadu. Sytuację problemową musi charakteryzować odczucie braku wiedzy, które wyzwala chęć przezwyciężenia go. Problem nie może być zbyt łatwy ani zbyt złożony, ponieważ wtedy nie sprzyja spontanicznej aktywności.
Kolejnym etapem prowadzenia katechezy metodą problemową jest szukanie rozwiązania problemu. Wymaga to zbadanie szeregu kwestii szczegółowych. Aby uczniowie mogli je rozwiązać, muszą otrzymać niezbędne informacje i materiały. Ich źródłem może być krótki wykład katechety, fragment Pisma świętego lub innej książki.
Po zebraniu propozycji rozwiązania problemu, uczniowie powinni ocenić otrzymane wyniki, wybrać wartościowe i podsumować je, a także wskazać na możliwości praktycznego ich zastosowania.
Dobrze, gdy taką katechezę, prowadzoną metodą problemową, kończy modlitwa, w której uczniowie mogą wyrazić wdzięczność za poznane prawdy i prosić Boga o pomoc przy realizowaniu ich w życiu. [ 15 ]
Powyższa metoda uczy twórczego myślenia, rozwiązywania sytuacji trudnych, zwłaszcza konfliktowych oraz podtrzymuje zainteresowanie i zaangażowanie emocjonalne, ale należy uważać, aby nie dopuszczać do rozwiązywania pseudoproblemów.
Metoda dyskusji polega na wymianie poglądów na określony temat. Jeśli uczniowie nic nie wiedzą na jakiś temat, to trudno z nimi rozpocząć rozmowę. Dyskusję zaczyna się od przedstawienia problemu, po którym następuje wypowiadanie własnych poglądów, uzgodnienie ewentualnych różnic i końcowa refleksja.
Do przeprowadzenia dyskusji potrzebny jest przewodniczący, który zwykle udziela głosu, ukierunkowuje wszystkie wypowiedzi. Istnieją różne sposoby ożywiania dyskusji, takie jak: formułowanie tez i antytez, stwarzanie fikcyjnych sytuacji dialogowych, wywiad na dany temat lub krótki referat przygotowany przez ucznia. Temat dyskusji powinien być podany wcześniej do wiadomości wszystkich. Natomiast jej przebieg i skuteczność zależy od dobrego przygotowania całości, ewentualnych pytań pomocniczych, od umiejętnego prowadzenia i właściwej atmosfery. [ 16 ]
Metoda dyskusji pobudza uczniów do samodzielnego wyrażania swoich myśli, spostrzeżeń, a przez to przyczynia się do aktywizacji werbalnej. Niekiedy należy uważać na tak zwanych "żelaznych" dyskutantów, którzy zbyt często zabierają głos, a czasami narzucają bezpodstawnie innym swoje opinie.
Metoda ta polega na zbieraniu spontanicznych idei, pomysłów i skojarzeń, odnoszących się do zaplanowanego tematu; służy ona przygotowaniu dyskusji. Katechizowani, zachęceni przez katechetę, wypowiadają głośno swoje myśli; jedna osoba spisuje wszystko na tablicy. Informacje te stanowią punkt wyjścia do dalszego omówienia tematu. Trzeba pamiętać, że w tej pierwszej fazie należy zapisywać wszystkie podane przez uczniów propozycje i to bez komentarzy oceniających. Dopiero po zakończeniu zapisywania myśli uczniów, odczytujemy je głośno, porządkujemy, wspólnie oceniamy i omawiamy, dochodząc do pewnych wniosków. Niektóre z nich można wyrazić w działaniu, pantomimie, w podjęciu akcji charytatywnej itd. [ 17 ]
Metoda ta umożliwia katechizowanym odważne wypowiadanie swoich myśli, poglądów, zachęca do podejmowania dyskusji, do konfrontowania swojego stanowiska z poglądami rówieśników i katechety; czasami jednak może przerodzić się w mało pożyteczne fantazjowanie.
Bibliodrama jest sposobem interakcyjnego odczytywania Biblii. Tekst czyta się dobitnie (np. Maria i Marta w rozmowie z Panem Jezusem, Łk 10,38-42) i po omówieniu wstępnym odgrywa się go w formie scenki. Następnie wydobywa się doświadczenia grających i patrzących. Dalej bierze się pod uwagę religijne i życiowe problemy uczestników. Doświadcza się biblijnego świadectwa wiary. Jest to wspólny proces umożliwiający grupowe spotkanie z tekstem. W bibliodramie nie chodzi tylko o czytanie Pisma świętego z podziałem na role, ale o osobiste wypełnienie danej roli i wyższe, wspólne i bardzo refleksyjne przyswojenie treści przez uczestników. Potrzebny jest szereg dobrze przygotowanych pytań. Po pierwszym odegraniu sceny pytamy, między innymi, o identyfikację z osobami (która osoba przypadła do gustu, a która nie, którą chciałbyś być). Potem powtarzany jeszcze raz podstawowy tekst Pisma świętego i ogólnie lub w grupach ponownie go omawiamy. Wreszcie dopuszczamy spontaniczne traktowanie tej sceny i subiektywne jej zrozumienie. Po wieloaspektowym, zwłaszcza biblijnym i psychologicznym przemyśleniu tej sceny, dopuszczamy do ponownej gry scenicznej.
Metoda ta potrzebuje bardzo dobrego przygotowania biblijnego i psychologicznego. Wtedy potrafi wzmacniać rozwój wiary katechizowanych i weryfikować ich dotychczasowe życie. Ta metoda przyczynia się do aktywizacji emocjonalnej, sensomotorycznej i werbalnej. Należy jednak uważać, aby elementy psychologiczne nie zdominowały biblijnych, teologicznych. [ 18 ]
W katechezie jest to raczej metoda dzielenia się świadectwem własnego życia religijnego, na wybranym do refleksji jego odcinku, np.: osobiste przeżycie wieczerzy wigilijnej, wesele chrześcijańskie, spotkanie z człowiekiem umierającym itd. W panelu odróżnia się osoby zaproszone (zwykle co najmniej tydzień wcześniej) i katechizowanych. Po zaprezentowaniu problemu, wcześniej mówi się, jakie osoby przyjdą na następną katechezę, a pozostałych uczestników prosi się o postawienie im pytań na wybrany wcześniej temat (pisemnie wystarczy ok. 5 minut). Pytania zbiera się, segreguje i dostarcza zaproszonym gościom, prosząc, by nie szukali na nie odpowiedzi np. w encyklopedii, lecz aby podzielili się własnymi doświadczeniami. Po rozpoczęciu katechezy, katecheta przedstawia zaproszonych gości, przypomina temat, modli się wspólnie i prosi o pierwsze świadectwa, np. cztery osoby; każda mówi ok. 5 minut, po czym do głosu dochodzą katechizowani. Mogą oni stawiać pytania, na które odpowiadają goście. Następnie katecheta prosi katechizowanych, by oni wyrazili swoje, choćby małe świadectwa na dany temat. Następuje cenna wymiana doświadczeń, odpowiednie podsumowanie i podziękowanie gościom za udział.
Powyższa metoda jest trudna, gdyż nie łatwo znaleźć wierzących ludzi, którzy chętnie i umiejętnie dzielą się świadectwem swojego życia chrześcijańskiego. Metoda ta wzbudza duże zainteresowanie katechizowanych, poszerza horyzonty ich myślenia, zachęca do konfrontacji swojego stylu życia ze stylem innych ludzi wierzących. Najbardziej cenne wydaje się być jednak dzielenie się wiarą między pokoleniami: katechizowani - młodzi i goście - dorośli. [ 19 ] Tą metodą można faktycznie doprowadzić katechizowanych do głębokich przeżyć, ale należy uważać, aby nie następował tak zwany ekshibicjonizm psychiczny czyli przesadne wywnętrzanie się na temat własnych, nieraz bardzo intymnych przeżyć osobistych i żeby te same osoby nie dawały zbyt często, nieraz nawet bardzo pięknego, świadectwa wiary.
Metoda trybunału należy do grupy metod psychosocjologicznych. Odbywa się na sposób jakby trybunału sądowego, jednak nikogo tutaj nie potępia się. Do metody tej nadają się tzw. dylematy pozytywne, czyli jakiś problem, który można rozwiązywać różnorodnie, ale pozytywnie. Katecheta musi wcześniej pewną treść, np. z książki, rozpisać na role: przewodniczącego, świadków, prokuratorów i obrońców. [ 20 ] Wcześniej należy wybrać osoby do odegrania tych ról i ustawić ławki w formie prezydium sądu. Może być uroczyste wejście sądu ("Proszę wstać, sąd idzie") dla stworzenia odpowiedniej atmosfery. Po wejściu przewodniczący wprowadza w metodę i modlitwę. Po modlitwie kolejno występują: prokuratorzy, obrońcy i świadkowie. Katecheta dziękuje za każdą odpowiedź i doprowadza w końcu do głównego pytania problemowego, np. Co powinien uczynić XY? Teraz przestaje się odgrywać poprzednio rozdane role, ale każdy ma wypowiadać swoje własne zdanie, swoje argumenty jako chrześcijanin. Rozpoczyna się debata, niekiedy bardzo ostra wymiana opinii i argumentów. Katecheta umiejętnie kieruje tym, aby nie było zbyt jednostronnych stanowisk i ma jakby przygotowane pytania na, np. trzy różne poziomy zgłębiania danego problemu: rozeznanie sytuacji, argumenty, decyzje.
Metoda trybunału uczy umiejętnie dyskutować, szukać własnych argumentów, bronić wiary. Rodzi dużą aktywność wewnętrzną i zewnętrzną. Pozwala wykorzystywać znajomość Pisma św. i nauki Kościoła oraz odważnie podejmować osobiste decyzje. Trzeba jednak przyznać, że jest trudna do przygotowania (rozpisanie scenariusza). Należy też uważać, aby dylemat był pozytywny (nie można np. stawiać przed trybunał sprawy sformułowanej w ten sposób: Czy aborcja jest...?). W ogóle metoda ta wymaga od katechety pewnej umiejętności kierowania dysputą, czuwania nad całością i umiejętnego ukazywania istoty problemu oraz argumentów i postaw wartościowych dla rozwoju wiary katechizowanych.
Powyższe, w zarysie przedstawione metody, stanowią tylko przykładowe propozycje, jak można aktywizować katechizowanych. Katecheta powinien również pamiętać, że obok różnorodnych metod istnieją także cenne pomoce dydaktyczne, wspomagające proces aktywizacji uczniów. Na szczególną uwagę zasługują różnego rodzaju środki audiowizualne, np. przezrocza, filmy, obrazy. [ 21 ] Warto zapoznać się z dość bogatą literaturą na ten temat.
Konkretne metody aktywizacji katechizowanych przedstawia również ks. W. Kubik w IV rozdziale swojej, myślę że dość powszechnie znanej książki: Zarys dydaktyki katechetycznej.
Na uwagę zasługuje także, wspomniana już książka Elżbiety Wójcik: Metody aktywizujące stosowane w pracy grupowej w duszpasterstwie, której propozycje mogą być wykorzystane do intensywniejszego zaangażowania uczniów w katechezie.
Katecheta powinien ciągle od początku, osobiście, a jeszcze lepiej wspólnie z katechizowanymi, poszukiwać nowych metod aktywizujących. Przy tym wszystkim nie należy zapominać, że jednym z najistotniejszych czynników jest poziom duchowej aktywności katechety; jego dynamika życia w łasce, może doprowadzić katechizowanych do szczytów osobowego spotkania z Bogiem.
1 Jan Paweł II, Adhortacja apostolska "Catechesi tradendae", Warszawa 1979, s. 39.
2 Ramowy program katechizacji w zakresie szkoły średniej (I-IV), Wprowadzenie, Warszawa 1971.
3 P. Babin, Metodologia per una katechesi dei giovani, Torino 1976; zwłaszcza cz. 3, Metodi e techniche. L'esposizione attiva, s. 88-134.
4 M. Przetacznikowa, Z. Włodarski, Psychologia wychowawcza, Warszawa 1980, s. 325.
5 E.R. Hilgard, Wprowadzenie do psychologii, Warszawa 1967, s. 961.
6 A. Jagiełło, Działanie ludzkie, w.: J. Makselon (red.), Psychologia dla teologów, Kraków 1990, s. 152 n.
7 J. Sobańska, Aktywność psychomotoryczna dzieci i młodzieży, w.: W. Pomykało, T. Kocowski (red.), Encyklopedia pedagogiczna, Warszawa 1993, s. 22-24.
8 M. Sondej, Potrzeba katechezy aktywizującej, "Ateneum Kapłańskie" 2/1992, s. 247.
9 Cz. Kupisiewicz, Podstawy dydaktyki ogólnej, Warszawa 1984, s. 115-117.
10 S. Kulpaczyński, Formy aktywizacji katechezy, "RTK" 6/1982, s. 76.
11 B. Grom, F.G. Friemel, Die Methodenspalte, Leipzig 1985; "Pastoral-katechetische Hefte, Heft 64, s. 30-31.
12 S. Kulpaczyński, jw., s. 81-83.
13 B. Grom, jw., s. 106.
14 W. Kubik, Zarys dydaktyki katechetycznej, Kraków 1990, s. 261.
15 W. Kubik, Katecheza metodą problemową, w.: M. Majewski (red.), Katechizacja różnymi metodami, Kraków 1994, s. 129-156.
16 T. Pszczołowski, Umiejętność przekonywania i dyskusji, Warszawa 1974.
17 E. Wójcik, Metody aktywizujące stosowane w pracy grupowej w duszpasterstwie, Łódź 1987, s. 35.
18 R. Kollmann, Bibliodrama w doświadczeniu i badaniach naukowych, w.: M. Majewski (red.), Katechizacja różnymi metodami, Kraków 1994, s. 33-55.
19 W. Koska, Katechetyka, Poznań 1987, s. 115.
20 P. Babin, jw., s. 134.
21 S. Kulpaczyński, Formy obrazowe i metodyka ich zastosowania w katechezie, w.: M. Majewski (red.), Katechizacja różnymi metodami, Kraków 1994, s. 185-200; tenże, Katecheza przy pomocy środków audiowizualnych, w.: M. Majewski (red.), Katechizacja różnymi metodami..., s. 201-220.
opr. ab/ab