Pismo Święte czy Tradycja?

Powtórka z Katechizmu - czy Pismo Święte i Tradycja to dwa różne źródła wiary? Czy każdy dawny zwyczaj jest tradycją?

Pismo Święte i Tradycja - dwa źródła wiary czy jedno? Czym są i jak rozumie je Kościół? Czy mają takie samo znaczenie i są tak samo ważne? Czy każdy sędziwy zwyczaj kościelny jest Tradycją?

Kiedy w czasach kleryckich proponowaliśmy rektorowi jakieś zmiany w seminarium, odpowiadał, że taka jest tradycja i nie będziemy jej zmieniać. W młodzieńczej przewrotności odwoływaliśmy się do rektorskiego argumentu - kiedy jednego roku nam na coś zezwolił, a w następnym pojawiały się trudności. Mówiliśmy, że to już tradycja, bo w minionym roku też tak było. Gdy argument nie został przyjęty, pytaliśmy: ile razy musi się coś wydarzyć, żeby zaliczyć to do tradycji? Rektor miał dużo zrozumienia dla praw młodości, więc zostaliśmy kapłanami i zrozumieliśmy, czym jest Tradycja, pisana dużą literą.

Tradycja a tradycje

Tradycja - to pojęcie niejednoznaczne, ponieważ potocznie oznacza wydarzenie, zjawisko, które od dłuższego czasu się powtarza. Istnieją tradycje rodzinne, na przykład gdy od pokoleń ktoś w rodzinie zostaje kolejarzem, albo - jak tylko babcia sięga pamięcią - po spotkaniu przy rodzinnych grobach na Wszystkich Świętych wszyscy szli do cioci na barszcz. A pewien proboszcz nie chciał zmienić godziny Mszy świętej, ponieważ twierdził, że nie może zmienić tradycji: -U nas - mawiał - Msza święta zawsze była o osiemnastej. W potocznym rozumieniu zarówno rektora, babci, jak i proboszcza tradycja oznacza pewien istniejący od lat zwyczaj.

Jednak Tradycja, o którą nam chodzi, nie jest zbiorem kościelnych zwyczajów, lecz - jak powiada Katechizm - żywym przekazywaniem Ewangelii wypełnianym w Duchu Świętym. Choć odróżniana od Pisma Świętego, jest z nim jednak ściśle powiązana (por. nr 77-78), bo „wypływając z tego samego źródła Bożego, zrastają się jakoś w jedno i zdążają do tego samego celu" (por. KO9).

Katechizm zawiera interesujące stwierdzenie, że Pismo Święte, a zwłaszcza Nowy Testament, jest najlepszym potwierdzeniem żywej Tradycji. Apostołowie nie otrzymali bowiem od Pana Jezusa na piśmie gotowej wersji Ewangelii, ale pod natchnieniem Ducha Świętego najpierw głosili, a później napisali Ewangelie. Są one „obiektywizacją świadomości wiary wczesnego Kościoła", a ich powstawanie „stanowi jeden z fundamentalnych momentów Tradycji" (Karl Rahner).

Właściwe rozumienie Tradycji

Tradycja nie jest zatem autonomicznym źródłem wiary, istniejącym obok Pisma Świętego, ale jest ściśle z nim związana. „Jasne więc jest, że święta Tradycja, Pismo Święte i Urząd Nauczycielski Kościoła, wedle najmądrzejszego postanowienia Bożego, tak ściśle się ze sobą łączą i zespalają, że jedno bez pozostałych nie może istnieć, a wszystkie te czynniki razem, każdy na swój sposób, pod natchnieniem jednego Ducha Świętego przyczyniają się skutecznie do zbawienia dusz" (KO 10). Takie rozumienie Tradycji jest wyrazem głębokiej wiary w obecność Ducha Świętego w życiu i działalności Kościoła. Tylko w tej wierze można zrozumieć i przyjąć Tradycję jako konstytutywny element życia Kościoła, przez który „uwiecznia on i przekazuje wszystkim pokoleniom to wszystko, czym on jest, i to wszystko, w co wierzy" (por. KO 8).

Tytułowe pytanie jest niewłaściwie postawione dla kogoś, kto dobrze rozumie Kościół, jego istotę, wierzy w Ducha Świętego i rozróżnia zwyczaje, nawet kościelne, od Tradycji Kościoła. Wprawdzie Katechizm nie wprowadza takiego rozróżnienia, jednak wskazuje na tradycję apostolską i tradycje eklezjalne. Wśród tych ostatnich wymienia „tradycje" teologiczne, dyscyplinarne, liturgiczne i pobożnościowe, które kształtowały się w ciągu wieków w Kościołach lokalnych. Tradycje te mogą być pod przewodnictwem Urzędu Nauczycielskiego Kościoła modyfikowane i zmieniane. Tradycje eklezjalne nie mogą być sprzeczne z Tradycją Kościoła, lecz stanowią jej interpretację, dostosowaną do konkretnych uwarunkowań miejsca i czasu, której autorytatywnie dokonują biskupi w komunii z Ojcem Świętym (por. KKK 83-84).

Potoczne rozumienie pojęcia „tradycja" może prowadzić do różnych nieporozumień. Jednym z nich jest na przykład twierdzenie, że Kościoły protestanckie odrzucają Tradycję, a przyjmują tylko Pismo Święte. „Sola scriptura Reformacji nie jest już jednak doktryną, która dzieli Kościoły" (Karl Rahner) . Szczególną ostrożność należy zachować w używaniu słowa „tradycja" w języku kościelnym, aby nie mylić z nim zwyczajów i własnych pomysłów, które z Tradycją niewiele mają wspólnego. Lepiej zatem mówić o zwyczajach w parafii czy seminarium, aby nie wykorzystywać świętej Tradycji Kościoła do umotywowania kościelnych zwyczajów, nawet tych, które są godne zachowania i mają już długą historię.

 


opr. mg/mg



« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama