Nota wyjaśniająca do "Listu Ojca Świętego do biskupów niemieckich w sprawie kościelnych poradni rodzinnych"
W długim liście skierowanym do biskupów niemieckich Jan Paweł II zajmuje stanowisko wobec niektórych kwestii związanych z poradnictwem dla kobiet ciężarnych w Niemczech. Papież nawiązuje do problemów poruszanych podczas spotkania z przedstawicielami Episkopatu Niemiec w dniu 27 maja 1997 r., na którym byli też obecni przedstawiciele Kurii. List podpisany został 11 stycznia, w dniu, w którym Kościół obchodził w tym roku święto Chrztu Pańskiego, wzywając wiernych do odnowienia przyrzeczeń chrzcielnych i do dawania im świadectwa w życiu.
1. W swym liście Papież wielokrotnie i z naciskiem podkreśla zasadniczą jednomyślność Stolicy Apostolskiej i niemieckich biskupów w nauczaniu o ochronie życia i potępieniu aborcji.
Dziękuje również biskupom za zaangażowanie w walkę o nie narodzone życie. Z uznaniem podkreśla, że niemiecka Konferencja Episkopatu krytycznie odniosła się do poprzedniej ustawy o aborcji, jak również aktualnej, będącej w mocy od 21 sierpnia 1995 r. Ojciec Święty dziękuje wszystkim, a szczególnie politykom, którzy publicznie bronią prawa do życia każdego człowieka.
Podziela również troskę biskupów o to, by nie zaniedbywać żadnej możliwości pomocy i nie wycofywać się z publicznego systemu poradnictwa dla kobiet w ciąży, wykorzystując w ten sposób do maksimum stworzone przez prawo pole działania. W tym kontekście wyraża uznanie pracownicom poradni katolickich i dziękuje im za ich zaangażowanie.
Abstrahując od specyficznej sytuacji prawnej Niemiec Papież krytycznie odnosi się do pewnych aspektów aktualnego prawodawstwa, a jednocześnie wyraża uznanie dla pozytywnych stwierdzeń ustawy o ochronie życia i obowiązkowej konsultacji, podobnie zresztą jak to uczynili biskupi.
2. List kładzie nacisk na wspólne starania Papieża i biskupów, zmierzające do znalezienia odpowiedniego rozwiązania spornej kwestii obecności katolickich poradni dla kobiet ciężarnych w systemie konsultacji wymaganych przez państwo na mocy nowej ustawy.
Jan Paweł II nawiązuje do swego listu z 21 września 1995 r., do przemówienia wygłoszonego 22 czerwca 1996 r. podczas podróży duszpasterskiej do Niemiec oraz do «Tymczasowych wytycznych Episkopatu»; przypomina walkę katolickich poradni o własny profil, list pasterski niemieckich biskupów «O godności człowieka i jego prawach od pierwszej chwili istnienia» z 26 września 1996 r. oraz dwa spotkania między delegacją niemieckiej Konferencji Episkopatu i przedstawicielami Kongregacji Nauki Wiary, jak również wymienione już spotkanie z 27 maja 1997 r.
Toczący się od ponad dwóch lat dialog między Stolicą Apostolską i biskupami jasno ukazuje wspólne poszukiwanie odpowiedniego rozwiązania na drodze wymiany poglądów i rozmowy. Dialog ten pozwolił rozwiązać liczne problemy, z wyjątkiem trudnej kwestii zaświadczenia o konsultacji.
3. Po rzetelnym przestudiowaniu problemu, konsultacjach i modlitwie Papież — świadom swej odpowiedzialności najwyższego pasterza Kościoła — przedstawia wytyczne co do sposobu postępowania w przyszłości w kwestii zaświadczenia. Powołuje się przy tym na zakorzenioną w ustawie dwuznaczną wymowę zaświadczenia, przez niemieckich biskupów określoną jako dylemat: z jednej strony ma ono potwierdzić dopełnienie obowiązku konsultacji mającej na celu ochronę życia — i na tym polega jego pozytywne, służące życiu znaczenie; z drugiej strony jest ono koniecznym warunkiem — choć oczywiście nie bezpośrednią przyczyną — dokonania niekaralnej aborcji w pierwszych dwunastu tygodniach ciąży w publicznych przychodniach, finansowanych po części ze społecznych funduszy. Na tym właśnie polega jego charakter nagatywny, będący źródłem wspomnianej dwuznaczności.
Papież nie zagłębia się w rozważanie moralno-teologiczne, by ustalić, o jaki rodzaj współudziału w aborcji dokładnie tutaj chodzi. Niełatwe wydaje się też bezpośrednie zastosowanie do problematyki związanej z zaświadczeniem tradycyjnych kryteriów oceny, ponieważ sprawa jest niezwykle złożona i dotyczy instytucjonalnej współpracy Kościoła, w którego imieniu pracownice poradni często występują.
Główny powód, dla którego Papież po gruntownym przestudiowaniu wszystkich argumentów doszedł do przekonania, że powyższe zaświadczenie nie powinno być wystawiane w kościelnych poradniach, jest inny: wystawianie zaświadczeń rzuca cień na jasne i jednoznaczne świadectwo Kościoła i jego poradni. Zasadniczy problem polega na tym, że ewangelia o życiu musi być w dzisiejszym pluralistycznym świecie głoszona skutecznie i wiarygodnie. Bezwarunkowa obrona każdego nie narodzonego życia, która od samego początku odróżniała Kościół od otaczającego go świata, nie dopuszcza żadnych ulg, kompromisów czy dwuznaczności. W tym kontekście przede wszystkim trzeba rozumieć słowa Papieża, że chodzi tu o kwestię duszpasterską z oczywistymi implikacjami doktrynalnymi, która ma istotne znaczenie zarówno w Niemczech, jak i poza ich granicami.
Świadom swej najwyższej odpowiedzialności, Papież w formie gorącej prośby przedstawia wytyczne, które odnoszą się do konkretnych przedsięwzięć. Prosi usilnie biskupów o znalezienie rozwiązania, które pozwoli uniknąć wydawania zaświadczeń o konsultacji przez kościelne lub podporządkowane Kościołowi poradnie. Papież zaznacza jednak wyraźnie, że Kościół powinien dalej skutecznie działać również w ramach systemu poradnictwa dla kobiet szukających pomocy. Nie żąda zatem absolutnie wystąpienia z przewidzianego prawem systemu poradnictwa. Chodzi raczej o skorygowanie sposobu działania, który wyzwoli Kościół z więzów, w które popadł, kierując się dobrą wolą ratowania tego, co było możliwe do uratowania.
4. Mówiąc o praktycznej realizacji tej prośby, Jan Paweł II wyraża w liście swe zaufanie do biskupów niemieckich i do ich współpracowników. Szczegółowe zagadnienia, takie jak np. termin wprowadzenia w życie zmian w sposobie działania katolickich poradni, pozostawia do decyzji biskupom, choć z listu wynika wyraźnie, że pragnie, aby ostateczne rozwiązanie kwestii, zgodne z jego zaleceniami, nastąpiło jak najszybciej.
Papież jest przekonany, że katolickie poradnie, ze względu na swą fachowość, wrażliwość na ludzkie problemy i gotowość do niesienia konkretnej pomocy, będą w dalszym ciągu mogły służyć kobietom znajdującym się w trudnej sytuacji. Podkreśla też, że wysoka jakość konsultacji, które poważnie traktują nie narodzone życie i trudności kobiety ciężarnej oraz dążą do znalezienia rozwiązania opartego na prawdzie i miłości, poruszy sumienia wielu szukających porady. Wierzy, że Kościół w Niemczech, dysponujący wielkimi możliwościami, znajdzie takie rozwiązanie, które nie tylko nie osłabi jego obecności w poradnictwie, lecz jeszcze ją wzmocni.
Zdaniem Papieża postawa Kościoła, która w pewnym konkretnym punkcie odbiega od postawy prawodawcy, przyczyni się do uwrażliwienia sumienia społeczeństwa i tym samym ostatecznie służyć będzie jego dobru i dobru państwa. Zadanie obrony godności i podstawowych praw każdego człowieka, przede wszystkim najsłabszych, jest dla Kościoła obowiązkiem, z którego nie może zrezygnować. Poprzez nieustanne przypominanie słowem i czynem tych podstawowych prawd Kościół wypełnia swe posłannictwo, które każe mu być zaczynem przemiany świata i obrońcą praw stworzonego przez Boga i odkupionego człowieka.
Copyright © by L'Osservatore Romano (4/98) and Polish Bishops Conference