Modlić się słowami - ćwiczenia duchowe dla poczatkujących

Guy Jonquières SJ

Ćwiczenia duchowe dla poczatkujących

Wydawnictwo Księży Marianów
Warszawa , styczeń 2007
ISBN 978-83-7502-063-2

Ćwiczenie 25

MODLIĆ SIĘ SŁOWAMI

Przez ostatnich kilka dni dotykaliśmy różnych, trudnych nieraz wymiarów życia. Być może odczułeś, że ostatnie ćwiczenia były trudniejsze i wymagały więcej wysiłku niż poprzednie. Jest zatem dobra okazja, abyś nauczył się modlić z większą pokorą i ufnością. Nie poddawaj się zniechęceniu. Pomyśl przez chwilę o korzyściach, jakie płyną dla ciebie z tych ćwiczeń. Następnie odmów bardzo powoli Ojcze nasz albo, jeśli wolisz, Duszo Chrystusowa (s. 212-213). Po każdym wezwaniu módl się własnymi słowami. Na przykład: Przyjdź Królestwo Twoje... do mojego serca, do mojej rodziny, do mojego kraju, do współczesnego świata. Przyjdź Królestwo prawdy, miłości, sprawiedliwości i pokoju... Czy też: Męko Chrystusowa, pokrzep mnie. Tak, Panie, twoje cierpienia umacniają mnie, dodają mi odwagi i cierpliwości itp.

W ciągu dnia możesz powtarzać w duchu zdanie modlitwy, które najczęściej przychodzi ci na myśl. Możesz również powtórzyć ćwiczenie wczorajsze, najlepiej przeplatając je dzisiejszą modlitwą słowną.

Wieczorem powoli odmów poranną modlitwę, wyrażając własnymi słowami doświadczenia minionego dnia. Ćwiczenie to możesz następnie powtarzać przez dwa, trzy kolejne dni, wybierając inne fragmenty Modlitwy Pańskiej lub Duszo Chrystusowa.

(...)

opr. mg/mg