Stowarzyszenie Egzorcystów

Fragmenty książki "Egzorcysta Watykanu"

o. Gabriele Amorth, s. Angela Musolesi

Egzorcysta Watykanu

Poruszające świadectwo na temat niezwykłych wydarzeń podczas pełnienia obowiązków egzorcysty!
Przez ponad trzysta lat posługa egzorcystów w Kościele pozostawała w całkowitym zapomnieniu, dlatego też Ojciec Gabriele Amorth, przyjmując nominację na ten urząd, postawił przed sobą dwa cele. Pierwszym z nich była doraźna pomoc cierpiącym, którzy doświadczali działania złego ducha, a dotąd nie mieli się, do kogo zwrócić, zaś drugim uświadomienie kapłanom znaczenia tej posługi. Dziś coraz więcej członków Kościoła – również świeckich – zdaje sobie sprawę z poważnych zagrożeń, jakie niesie ze sobą lekceważenie wpływu mocy zła na nasze życie. Wciąż jednak nasza niewiedza daje wielką przewagę szatanowi w walce między dobrem a złem.
inne fragmenty >>

Stowarzyszenie Egzorcystów

Nie można zaprzeczyć — brakowało stowarzyszenia, które zrzeszałoby egzorycystów. Do niedawna byłoby wręcz nie do pomyślenia, że takie stowarzyszenie mogłoby w ogóle powstać. Zrodziło się ono z inicjatywy księdza Amortha.

Dlaczego zdecydował się ksiądz założyć Stowarzyszenie Egzorcystów?

Dlatego że brakuje kursów szkoleniowych dla egzorcystów. Pomyślałem: uczmy się od samych siebie. Spotykajmy się i wymieniajmy naszymi doświadczeniami.

Jak często spotykają się członkowie Stowarzyszenia?

Raz w roku. W latach parzystych organizujemy międzynarodowy kongres egzorcystów, a w latach nieparzystych kongres krajowy.

Czy można uczestniczyć w posiedzeniach? Zebrania są otwarte dla publiczności?

Nie, nie są otwarte dla publiczności. Nie rozgłaszamy nawet, że są to kongresy dla egzorcystów, nazywamy je „kongresami kapłańskimi”, ponieważ nie chcemy, żeby przeszkadzali nam dziennikarze.

Czy wasza posługa podoba się Kościołowi?

Cóż, powiedziałbym, że tak, Kościołowi się podoba. To przecież biskupi nas nominują, a to znaczy, że doceniają naszą posługę. Był pewien nieprzyjemny epizod: w 1996 roku odmówiono nam wstępu na audiencję u papieża, nie wiadomo dlaczego. Jednak Benedykt XVI nas przyjął.

Co chciałby pozostawić ksiądz w duchowej spuściźnie swoim kolegom po fachu?

Napisałem trzy książki o egzorcyzmach i sądzę, że to jest moja spuścizna. Spisałem moje doświadczenia i myślę, że są przydatne. Tak mówią ci, którzy je przeczytali.

Stowarzyszenie Egzorcystów
o. Gabriele Amorth,
s. Angela Musolesi
Egzorcysta
Watykanu


Wydawnictwo ESPRIT,
Rok wydania: 2013,
ISBN: 978-83-63621-12-4


fragmenty:
Ojciec Gabriele Amorth pełni obecnie posługę egzorcysty w diecezji rzymskiej. Od wielu lat jest honorowym prezesem światowego zrzeszenia egzorcystów. Jest niekwestionowanym autorytetem w tej dziedzinie. Sam przeprowadził ponad 30 tys. egzorcyzmów. Siostra Musolesi przeprowadziła z Nim wiele wywiadów, które po wydaniu stały się światowymi bestsellerami.

S. Angela Musolesi - od wielu lat współpracuje z egzorcystami i kapłanami z całego świata. Szczególnie współpracuje z Ojcem Gabrielem Amorthem egzorcystą diecezji rzymskiej. Wspomaga Ojca, jak i jego zespół, w pełnieniu posługi organizując spotkania, podczas których uświadamia zebranym konieczność obecności egzorcystów w Kościele, zachęca do większej ufności i wiary w moc, jaką Chrystus wyposażył kapłanów w walce z Szatanem. Zwraca też uwagę na najrozmaitsze zagrożenia duchowe, które bagatelizowane przez wiernych, mogą przyczynić się do wielu duchowych nieszczęść i dramatów.

opr. ab/ab

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama

reklama