Serce Boga

Kult Najświętszego Serca Pana Jezusa zawdzięcza wiele objawieniom św. Małgorzaty Marii Alacoque. Nie była ona jednak jedyną świętą wpatrzoną w to Najświętsze Serce

Bardzo popularne były i takimi pozostają wizerunki ukazujące Najświętsze Serce Pana Jezusa. Czasem może nawet trącą kiczem, ale nie to jest w nich najważniejsze. Najistotniejsze jest tutaj ich przesłanie wynikające z obietnicy danej przez Zbawiciela czcicielom Jego Serca.

W Kościele uroczystość Najświętszego Serca Pana Jezusa obchodzona jest w pierwszy piątek po oktawie Bożego Ciała. W tym roku przypada ona 19 czerwca. Do rozwoju kultu Serca Jezusa przyczynili się w XVII stuleciu zwłaszcza francuscy święci: siostra Małgorzata Maria Alacoque, wizytka i ks. Jan Eudes.

Objawiające się Serce

Mimo iż to właśnie św. Jan Eudes zapoczątkował liturgiczny kult Serca Jezusa i Maryi, Serc czczonych jako najświętsze i najukochańsze, stąd w ikonografii temu kapłanowi towarzyszy, wraz z Sercem, łaciński napis: Ave Cor sanctissimum, ave Cor amantissimum Jesu et Mariae, św. Małgorzacie Marii Alacoque kult Serca Jezusowego zawdzięcza najwięcej. To jej objawił się Zbawiciel z gorejącym Sercem w 1673, 1674, 1675 i 1688 roku.

Sztuka najczęściej ukazuje Wizytkę w mistycznym momencie, kiedy stoi przed nią Jezus Chrystus z obnażoną lub zasłoniętą piersią, na której widnieje Jego Serce, lub przedstawia ją samą, a w jej pobliżu adorowane przez nią Najświętsze Serce Zbawiciela. Jednym z rodzimych dzieł sztuki, przywołującym ten moment, gdy Jezus Chrystus objawia się francuskiej zakonnicy, jest obraz namalowany w 1880 roku przez Adama Chmielowskiego, późniejszego brata Alberta, przed jego wstąpieniem do zakonu jezuitów. Zanim ukończył dzieło, w opatrzonym datą 1873 rok liście do Lucjana Siemieńskiego pisał, po macoszemu odnosząc się do sztuki innej niż sakralna i bardzo płytko pojmując na tym etapie swego życia służbę Bogu: „Czy sztuce służąc, Bogu też służyć można? Chrystus mówi, że dwom panom służyć nie można. Choć sztuka nie mamona, ale też nie Bóg; bożyszcze prędzej. Ja myślę, że służyć sztuce, to zawsze wyjdzie na bałwochwalstwo, chybaby jak Fra Angelico sztukę i talent, i myśli Bogu ku chwale poświęcić i święte rzeczy malować; aleby trzeba na to, jak tamten, siebie oczyścić i uświęcić, i do klasztoru wstąpić, bo na świecie to bardzo trudno o natchnienie do takich szczytnych tematów”. Mimo iż krytycy uznali wspomniany obraz za nieprzynoszący zaszczytu jego twórcy, stanowi on jedno z dzieł, na którym kontemplującej Najświętsze Serce Jezusa s. Małgorzacie Marii Alacoque towarzyszy Anioł Stróż. Zbawiciel, wyobrażony w całej postaci, objawia się wizytce w sakralnym wnętrzu, dokąd zawsze udawała się na modlitwę.

Jezus Chrystus z Najświętszym Sercem równie często, a nawet częściej, przedstawiany jest samotnie. Pochodzący z 1767 roku obraz pędzla Pompea Batoniego ukazuje Zbawiciela w chwili, gdy wyciąga ku nam rękę ze swoim Sercem jako darem dla nas. Otoczone promieniami Serce spoczywa w Jego dłoni „naznaczonej” raną po gwoździu. Ponadto Jezus Chrystus ma na sobie szaty w charakterystycznych dla Niego, zgodnych z tradycją barwach, gdzie niebieski kolor symbolizuje Jego naturę boską, a czerwony naturę ludzką. Często też zdarza się, że Jego Serce lub On sam wskazujący palcem na swoje Serce widnieje obok Niepokalanego Serca Jego Matki lub obok Niepokalanej wskazującej na swe Serce.

Jednak ikonografia Najświętszego Serca Jezusowego jest jeszcze bogatsza. Obfituje na przykład w motywy nawiązujące do dokonanego przez Zbawiciela odkupienia i do Eucharystii jako bezkrwawej kontynuacji Ofiary złożonej przez Niego z Siebie na Golgocie. Pokrytemu siecią żył Przenajświętszemu Sercu towarzyszą chociażby litery IHS z krzyżem w objęciach płomieni. Nierzadko też z głębokiej rany tego Serca spływa do eucharystycznego kielicha strumień odkupieńczej Krwi. Najświętszemu Sercu Jezusowemu mogą także „towarzyszyć” kłosy zboża i winne grono, krzyż oraz pelikan karmiący krwią własne pisklęta jako symbol Odkupiciela karmiącego swoją Krwią Kościół, czyli wspólnotę wszystkich chrześcijan. O grzechu pierworodnym i odniesionym nad nim przez Zbawiciela zwycięstwie może natomiast przypominać wąż z jabłkiem.

Serce czczone

Bardzo często sztuka ukazuje adorację Najświętszego Serca Pana Jezusa. Pierwszym, który to Serce kontemplował w Wieczerniku, był apostoł Jan. Na obrazach ukazujących objawienie się Zbawiciela Świętej Małgorzacie Marii Alacoque, kontemplującą Przenajświętsze Serce jest w szczególności ona sama. Zanurzona w zachwycie i pełna pokory, nazwana przez Jezusa Chrystusa „umiłowaną uczennicą” Jego Serca wizytka pogrążona jest w kontemplacji. To właśnie tej Świętej Odkupiciel obiecał, że przez nią Jego Serce „pragnie rozlać” płomienie i „wzbogacić ludzi swoimi Bożymi skarbami”. Przenajświętsze Serce adorują także, na obrazie namalowanym w 1770 roku przez José'a de Páez, w anielskim otoczeniu Święci Ignacy Loyola i Alojzy Gonzaga, u których stóp znajdują się ich atrybuty: księga i biała lilia z książęcym diademem. Tłem dla adoracji nie jest na tym obrazie sakralne wnętrze, ale są nim zalesione wzgórza z zawieszonym nad nimi zachmurzonym niebem. Przenajświętsze Serce często też adorują aniołowie, wśród których zwykle dwóch dzierży kadzielnice. Jednakże na obrazie z ołtarza głównego bazyliki pw. Najświętszego Serca w Rzymie adorują oni Zbawiciela ukazującego swe Serce.

Mimo iż publiczny kult Najświętszego Serca Pana Jezusa rozpowszechnił się w XVII wieku, prywatnie czczono Chrystusowe Serce już w średniowieczu. Jego znanymi z tamtej epoki czcicielkami były takie święte jak na przykład Mechtylda, jej siostra Gertruda i Małgorzata z Kortony. Wpierw jednak łączono kult Najświętszego Serca Jezusowego z kultem Najświętszej Rany Boku Jezusa. W okresie nowożytnym, poza Świętymi Małgorzatą Marią Alacoque i Janem Eudes, szczególną czcią darzył to Serce św. Franciszek Salezy, a w Polsce jezuita Piotr Skarga, obecnie sługa Boży. Na rodzimym gruncie do rozwoju tego kultu przyczynił się jezuita Kasper Drużbicki, spoczywający do dzisiaj w podziemiach poznańskiej fary. Napisał on „Ognisko serc — Serce Jezusa” i ułożył litanię, poprzedniczkę obecnej.

opr. mg/mg

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama