Św. Rafał Kalinowski wierny uczeń św. Jana od Krzyża

O św. Rafale Kalinowskim jako odnowicielu polskiego Karmelu i propagatorze myśli św. Jana od Krzyża

Sto lat temu, w 1891 r., zakon karmelitański obchodził jubileusz trzechsetlecia śmierci swojego reformatora, św. Jana od Krzyża (1542-1591). Było to wielkie wydarzenie w całym Kościele. Ówczesny papież Leon XIII wydał 4 marca 1891 r. bullę Gratus quidem, w której zachęcał do godnego uczczenia jubileuszu w taki sposób, aby był on okazją do odnowy gorliwości wszystkich chrześcijan, a zwłaszcza wiernych związanych duchowo z rodziną karmelitańską. Penitencjaria Apostolska udzieliła z racji jubileuszu okolicznościowych odpustów. Na całym świecie w kościołach karmelitów i karmelitanek bosych urządzano uroczyste nabożeństwa rocznicowe.

Na ziemiach polskich, podzielonych przez zaborców, nad tragiczną sytuacją zakonu (z dwóch kwitnących prowincji Polski przedrozbiorowej ocalał przed kasatą jeden klasztor ojców w Czernej i jeden klasztor sióstr w Krakowie) zdawała się wschodzić jutrzenka nadziei. Od kilku lat przebywał w Czernej jako przeor i jako definitor prowincjalny o. Rafał J. Kalinowski (1835-1907), który w znacznej mierze przyczynił się do odnowy Karmelu w Galicji. Wstąpił on do zakonu w wieku 42 lat, po bogatych i niełatwych doświadczeniach życiowych. Gdy odkrył ostateczny port swego ziemskiego pielgrzymowania, Karmel, oddał się całym sercem sprawie jego zmartwychwstania w naszej Ojczyźnie. Już w 1884 r. został założony z jego inicjatywy klasztor karmelitanek bosych w Przemyślu. Cztery lata później także dzięki jego zabiegom — powstał klasztor sióstr we Lwowie, a na przełomie lat 1891-1892 klasztor ojców z niższym seminarium w Wadowicach. Dzięki tym dziełom jubileuszowe uroczystości ku czci św. Jana od Krzyża mogły się odbyć w Polsce pod znakiem nadziei na lepsze jutro. O. Rafał dołożył wszelkich starań, aby miały one formę uroczystą, co świadczy o szczególnej czci, jaką żywił wobec Doktora Mistycznego i swego duchowego ojca. Pragnął, aby odnowa życia zakonnego na ziemiach polskich oparta się na fundamencie modlitwy i zdrowej karmelitańskiej tradycji. Zechciał zatem ukazać braciom i siostrom postać reformatora Karmelu, przygotowując do druku okolicznościowe broszurki. Pierwsza z nich, zatytułowana «Krótkie wspomnienie o św. Janie od Krzyża, pierwszym karmelicie bosym, na pamiątkę trzechsetlecia jego błogosławionej śmierci» (Kraków 1891), zawiera krótki życiorys Doktora Mistycznego, nakreślony bez wątpienia przez o. Rafała, oraz informację o klasztorach karmelitańskich. Autor umieścił w broszurze również przekład listu postulacyjnego króla Jana Kazimierza z dnia 8 marca 1654 r. w sprawie beatyfikacji Jana od Krzyża. Druga, nieco obszerniejsza broszurka, pt. «Pamiątka trzechsetletniej rocznicy zgonu św. Jana od Krzyża, towarzysza św. Teresy przy reformie Zakonu Karmelitańskiego» (Kraków 1892), oprócz wymienionych wyżej tekstów zawiera bullę Leona XIII, wydaną z okazji jubileuszu, oraz przedruk nowenny do św. Jana od Krzyża, opublikowanej w Berdyczowie w 1762 r.

Uroczystości jubileuszowe rozpoczęły się w listopadzie w klasztorze karmelitanek bosych we Lwowie, gdzie podczas triduum nabożeństwa sprawowali jezuici, franciszkanie i karmelici.

Uroczystość centralna odbyła się natomiast w Czernej 8 grudnia. Poprzedziło ją dwudniowe przygotowanie, któremu przewodniczyli jezuici i dominikanie z Krakowa. Główną Mszę św. celebrował kard. Albin Dunajewski. W przeddzień, na dworcu w Krzeszowicach przywitał kardynała o. Rafał z o. Bartłomiejem w towarzystwie licznie zebranego duchowieństwa oraz wójta z Siedlca na czele pięćdziesięcioosobowej banderii w krakowskich sukmanach. Na bramie tryumfalnej zawieszono herby papieża, kardynała, zakonu oraz godło Polski. Nie brakło oczywiście orkiestry, a strzały z moździerzy odbijały się echem po wzgórzach. Kazanie podczas Mszy św. wygłosił ks. Wincenty Smoczyński, proboszcz z Tenczynka, a kardynał udzielił kilkuset dzieciom z pobliskich parafii sakramentu bierzmowania.

O. Rafał zdawał sobie sprawę, że podobne uroczystości przybliżające postać św. Jana od Krzyża odgrywają dużą rolę w uświęceniu wiernych. Dlatego zwrócił się do przełożonego generalnego w Rzymie z prośbą, aby łaskę jubileuszu rozszerzyć na te kościoły, które przed rozbiorami należały do karmelitów i aby przedłużyć możliwość uzyskania jubileuszowych odpustów na ziemiach polskich o jeden rok. O. Rafał urodził się w Wilnie i wzrastał w cieniu Ostrej Bramy — sanktuarium założonego przez karmelitów. Na Syberii okazał niezwykłą intuicję w dziedzinie ekumenicznej misji Karmelu. Jednak duchowość zakonu poznał bliżej dopiero w okresie emigracji (1874-1877). Maksyma św. Teresy od Jezusa: «Nie trwóż się, nie drzyj wśród życia dróg, tu wszystko przemija, trwa tylko Bóg! Cierpliwość przetrwa dni ziemskich znój. Kto Boga posiadł, ma szczęścia zdrój», przysłana mu przez ciotkę Augusta Czartoryskiego, s. Marię Ksawerę z Grocholskich Czartoryską, karmelitankę bosą z Krakowa, stała się jego drogowskazem i doprowadziła go — jak sam wyznaje — do wstąpienia do Karmelu. W nowicjacie, który odbył w Austrii, studiował zgodnie ze zwyczajem «Dzieła» św. Jana od Krzyża. Z analizy jego listów i konferencji duchowych wynika, że znał przynajmniej niektóre pisma Doktora Mistycznego. Korzystał z przekładu łacińskiego o. Andrzeja Brzechwy oraz ze starych przekładów polskich, które na druk musiały czekać do okresu międzywojennego. Sam zamierzał opublikować «Sentencje duchowe» Doktora Mistycznego, które przygotował korzystając z wersji francuskiej. W korespondencji cytował niekiedy myśli świętego.

W konferencjach ascetycznych nawiązywał do jego doktryny: «Chceszli dojść w zupełności do wszystkiego — powtarzał — masz we wszystkim wyrzec się w zupełności siebie samego. Czyli przy posiadaniu nawet darów Bożych, nie masz się do tych darów przywiązywać, zmierzając jedynie do zjednoczenia się ze samym Bogiem. Samo złożenie ślubów zakonnych oparte zostaje na tej prawdzie i do tego celu zmierza, przez zupełne wyrzeczenie się ze wszystkiego». Gdzie indziej wskazuje św. Jana od Krzyża jako wzór doskonałej modlitwy i zatopienia się w Bogu oraz wzór wyrzeczenia się i stałości w cierpieniu, a także prosi go o opiekę i wstawiennictwo. Pragnął sprowadzić jego relikwie, drukował i rozprowadzał obrazki z wizerunkiem świętego. Żył zgodnie z jego radami i wskazówkami, dzięki czemu został wprowadzony «do ziemi Karmelu, aby kosztować jej dóbr i owoców»; więcej, wszedł na szczyt góry Karmel, na którym «sama tylko cześć Boga i chwała przebywa». Jest pierwszym duchowym synem św. Jana od Krzyża, którego Kościół ogłasza świętym i to w roku czterechsetlecia śmierci Doktora Mistycznego.

Sto lat temu, w listopadzie i grudniu 1891 r. o. Rafał nie szczędził starań, aby jubileuszowa rocznica śmierci reformatora Karmelu była w Polsce obchodzona uroczyście. Nie przypuszczał z pewnością, że dziś, w czterechsetlecie śmierci św. Jana od Krzyża, ku Polsce i ku jego postaci zwrócą się oczy wszystkich synów i córek Karmelu oraz niezliczonych rzesz wiernych.

Kanonizacja o. Rafała potwierdza autentyczność nauki tego «mistrza w wierze i świadka Boga żywego», jak określił św. Jana od Krzyża Papież w Liście Apostolskim z 14 grudnia 1990 r.

O. Rafał Kalinowski żyjąc wiarą żył Bogiem i przypomina nam dzisiaj, że «przedmiotem wiary nie jest nic innego, jak życie Bogiem na ziemi, aby żyć z Nim w wieczności».

opr. mg/mg

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama