"Jesteśmy napełnieni Duchem Świętym"
Program przepowiadania, który trzymamy w ręku, odnosi się przede wszystkim do przepowiadania homilijnego. Stąd też, z wyjątkiem propozycji przepowiadania seryjnego, każda odsłona programu będzie miała ten sam układ. Najpierw przedstawiona zostanie krótka charakterystyka danego okresu liturgicznego. Następnie ukazany będzie zarys treści homilii na każdą celebrację eucharystyczną niedziel oraz ważniejszych uroczystości i świąt. Każda propozycja opatrzona będzie tytułem, który wskazuje na temat danej celebracji. Temat ten uwzględnia wymowę tekstów danej Mszy Świętej oraz problematykę obecnego programu duszpasterskiego.
Treść programu została ułożona tak, aby podkreślić główną funkcję homilii, jaką jest wprowadzenie w celebrowane (obchodzone) misterium Chrystusa. Chodziło też o to, aby wskazać na podstawową zawartość rzeczową homilii, jaką stanowią: słowo Boże, celebracja liturgiczna oraz życie Kościoła. Stąd też każda propozycja składać się będzie z trzech części odpowiadających wskazanej powyżej treści. W pierwszej przedstawiona będzie zatem synteza słowa Bożego zawartego w tekstach świętych, a tym samym odsłonięte zostanie misterium danej celebracji. W drugiej odsłonie będzie chodziło o powiązanie słowa Bożego z celebracją liturgiczną — o rozpoznanie misterium Chrystusa obecnego w obrzędach liturgicznych. W trzeciej części zaś pojawi się wskazanie na życie chrześcijanina przemienionego przez Ducha Świętego — przedstawienie tego, jak obchodzone w liturgii misterium Chrystusa znajduje swoją kontynuację w życiu wierzących1.
W wielu miejscach propozycji przepowiadania przytoczone zostaną myśli ojców Kościoła czy też stwierdzenia Katechizmu Kościoła Katolickiego, które współbrzmią z tekstami danej celebracji. W niektórych partiach materiału pojawią się odniesienia do Dyrektorium homiletycznego (dalej skrót: DH), które podaje ważne wskazówki odnośnie do przepowiadania homilijnego. Należy podkreślić, że przedstawiona poniżej propozycja to nie gotowe homilie, lecz jedynie zarys ich głównej treści. Wskazaną treść należałoby zatem rozwinąć, zaktualizować antropologicznie (uwzględnić szczególne potrzeby danej wspólnoty wierzących), a następnie opracować pod względem formalnym.
„Przekształcająca moc Ducha Świętego [...] przyspiesza przyjście Królestwa” (KKK 1107)
W Adwencie wspólnota wierzących, która gromadzi się na Eucharystii, celebruje w wierze zbawcze misteria Chrystusa i wchodzi w bezpośrednią relację z Jego Osobą. Adwent, oznaczający również „przybycie”, wskazuje na Eucharystię jako miejsce przychodzenia Boga, który swoją obecnością pragnie przemienić człowieka i uczynić go „uczestnikiem Boskiej natury” (2 P 1,4). Eucharystia łączy w sobie pierwsze przyjście Jezusa (bo jest uobecnieniem tego misterium) oraz Jego ostateczne przyjście w paruzji. Eschatologiczny wymiar historii zbawienia (dominujący głównie w pierwszej części Adwentu) jest obecny w każdej celebracji liturgicznej. Każda Eucharystia jest bowiem „głoszeniem śmierci Pana, aż przyjdzie” (1 Kor 11,26). Każda Eucharystia jest aktualizacją zbawczych wydarzeń dokonanych w historii oraz ich eschatologicznego wypełnienia. To wszystko staje się w liturgii przedmiotem doświadczenia jej uczestników (por. DH 79). Każda Eucharystia zawiera też w sobie nieustanne, „eschatologiczne” wołanie Oblubienicy i Ducha: „Przyjdź, Panie Jezu!” (Ap 22,17.20; 1 Kor 16,22). Eucharystia jest wezwaniem do czuwania i zarazem wysiłkiem oczekiwania na Pana, który przyjdzie. Celem propozycji przepowiadania na ten okres jest ukazanie, jak Bóg mocą Ducha Świętego uzdalnia nas do tworzenia nowego świata i przyspieszania w ten sposób powtórnego przyjścia (por. 2P 3,12-13; KKK 1107). Nasze oczekiwanie nie jest wówczas bierne, lecz polega na czynnym zaangażowaniu się w przemianę świata mocą otrzymanego Ducha. Pierwsze przyjście Jezusa nie spełniło jeszcze bowiem wszystkich obietnic Boga i oczekiwań człowieka. Dopiero cząstka ludzkości wkroczyła na drogę zbawienia. Odnowienie człowieka i świata dokonało się dopiero w zalążku w Jezusie Chrystusie — nowym Adamie. My wszyscy ciągle oczekujemy na pełny udział w tej odnowie — na pełny udział w życiu przyniesionym przez Jezusa (por. Rz 5,12-21; 1 Kor 15,20-28.45-49; Kol 1,18; Flp 3,20-21). Stąd też jesteśmy wezwani, aby we współpracy z Duchem Świętym otrzymanym na chrzcie, bierzmowaniu i Eucharystii urzeczywistniać „nowe niebo i ziemię nową” (por. Rz 8,19-25; Iz 65,17; 66,22; 2P 3,13; Ap 21,1).
Chrystus —
„Odkupiciel nasz” przychodzi, „czuwajcie”
(Iz 63,16; Mk 13,35)
Wyjaśnienie tekstów świętych — odsłonięcie obchodzonego misterium: W pierwszym czytaniu prorok Izajasz wzbudza w swoich słuchaczach wielką tęsknotę za Bogiem nazwanym Odkupicielem, Ojcem, Stworzycielem. Dlatego za największą tragedię człowieka prorok uznaje pozostawanie z daleka od Boga, bunt przeciw Niemu oraz nieczułość na wszelkie sprawy związane z wiarą. Życie bez Boga pozbawione jest wszelkiej trwałości (jest ono jak „zwiędłe liście niesione przez wiatr”) i wartości (czyny „jak skrwawiona szmata”). Jest to prawdziwa niewola i owoc ludzkiej „winy” (grzechu niewiary w Boga). Ekspresywne obrazy przedstawione w pierwszym czytaniu wyrażają z jednej strony miłosierdzie, ojcostwo Boga, a z drugiej — całkowitą zależność człowieka od Niego, ludzką słabość i przemijalność. Stąd też gorliwe wołanie proroka o definitywne objawienie się mocy Boga: „Obyś rozdarł niebiosa”. Modlitwa ta zostaje wzmocniona w psalmie responsoryjnym (Ps 80): Boże, „odnów nas”, „daj nam zbawienie”, „daj nam nowe życie”. Te tęsknoty człowieka, który bez Boga skazany jest jedynie na błądzenie i marne życie (niezdolne do czynów miłości i wiary), św. Paweł opisze w sposób następujący: „Bo stworzenie z upragnieniem oczekuje objawienia się synów Bożych [...], że również i ono zostanie wyzwolone z niewoli zepsucia, aby uczestniczyć w wolności i chwale dzieci Bożych” (Rz 8,19.21; por. 2 Tes 2,7). Spełnienie tych tęsknot i proroctw dokonało się w osobie Jezusa Chrystusa. W czasie Jego chrztu w Jordanie „rozdarły się niebiosa” (Mk 1,10), przez co Ojciec z nieba objawił ludziom, że już na zawsze będzie z nimi. Natomiast w czasie Jego męki na krzyżu zasłona przybytku „rozdarła się na dwoje, z góry na dół” (Mk 15,38) po to, by człowiek w Chrystusie miał przystęp do Świętego Boga i został przez Niego przemieniony (por. DH 83). To odkupieńcze przyjście „Pana domu” jest teraz dane w darze uczestnikom zgromadzenia liturgicznego.
Rozpoznanie misterium Chrystusa obecnego w obrzędach liturgicznych: W Eucharystii „tu i teraz” dokonuje się dla nas ów adwent — „przyjście” chwalebnego Pana, który na krzyżu dokonał naszego odkupienia. To „tu i teraz” mamy przystęp do owego misterium „rozdarcia się niebios” — domu Boga, „szaty” Boga — które dokonało się w czasie męki Jezusa: „W Komunii Świętej niebiosa się otwierają i Bóg zstępuje. Tym, którego Ciało dzisiaj przyjmujemy, jest Syn Człowieczy, nadejdzie On na obłoku z wielką mocą i chwałą” (DH 86). To „teraz” przychodzi nasz Odkupiciel, a wraz z Nim Duch Święty. W ten sposób otrzymujemy moc Ducha, który „przychodzi z pomocą naszej słabości” (Rz 8,26). Na razie bowiem posiadamy tylko Jego „pierwociny”, „całą naszą istotą wzdychamy jednak, oczekując [pełnego] odkupienia naszego ciała” (por. Rz 8,23). Dzięki Duchowi otrzymanemu w Eucharystii dostajemy „ciało duchowe” (1 Kor 15,44), aby egzystować jak „przybrani synowie Boga” (por. Rz 8,23) na podobieństwo Pana, który po zmartwychwstaniu „jest Duchem” (1 Kor 3,17). Dzięki Eucharystii i modlitwie obfitujemy w każdą łaskę i jesteśmy umacniani przez Jezusa w oczekiwaniu na Jego ostateczne przyjście (por. drugie czytanie). To są nasze „pierwociny zbawienia”. Warto wezwać uczestników Eucharystii, by już w czasie celebracji czuwali — aby „oczami wiary” mogli zobaczyć „Pana domu”, który przychodzi dla naszego zbawienia. Można w tym miejscu wspomnieć o adwentowej świecy — znaku naszej wiary, która pomaga nam zobaczyć przychodzącego Chrystusa.
Wskazanie na życie chrześcijanina przemienionego przez Ducha Świętego: Chrześcijanin w Eucharystii otrzymał pomoc Ducha Świętego (por. Rz 8,26), aby czuwać — dostrzegać w swoim codziennym życiu obecność Boga, który zstąpił w swoim Synu i Duchu. Mocą Ducha chrześcijanin ma postępować w głębokim przekonaniu, że Bóg jest jego „Abba, Ojcem” (por. Rz 8,15). Życie w doświadczeniu bliskości Boga pomaga wierzącym być „bez zarzutu” wobec Pana (drugie czytanie), to znaczy mieć braterskie relacje z ludźmi (być sługami w domu Ojca), nawet z tymi, którzy się nas zapierają (jak Piotr o pianiu koguta), oraz z nadzieją znosić trudne doświadczenia życia (krzyż). Na tym polega właśnie ewangeliczne wezwanie do czuwania o każdej porze, a tym samym do zaangażowania w budowanie nowego nieba i nowej ziemi.
„Wiem, kto jesteś: Święty Boży” (Mk 1,24)
Chrystus — „Światło na oświecenie pogan” (Łk 2,32)
Wyjaśnienie tekstów świętych — odsłonięcie obchodzonego misterium: W celebracji liturgicznej dominuje dziś temat światła, który przewijał się przez Adwent, a został mocno zaakcentowany w czasie Narodzenia Pańskiego (zob. Pasterka). Warto zatem przypomnieć sens wyrażenia „duchowe ciemności”, które autor Listu do Hebrajczyków określa jako stan przesadnego odczuwania zagrożenia swojego życia, a tym samym popadania we władzę szatana, który skłania człowieka do koncentracji się na sobie samym. „Duchowe ciemności” określają styl pogańskiego życia — styl życia ludzi egzystujących poza perspektywą Bożej opatrzności. W takim kontekście Chrystus jest duchowym „światłem na oświecenie pogan” (Ewangelia dnia). Przez swoje przyjście na świat uwalnia On „tych wszystkich, którzy przez bojaźń śmierci podlegli byli niewoli” (pierwsze czytanie): „Syn Boży objawił się po to, aby zniszczyć dzieła diabła” (1 J 3,8). Czyni to poprzez zapomnienie o sobie i oddanie swego życia, którego najmocniejszym akcentem jest krzyż. W ten sposób uczy nas i uzdalnia do nowego stylu życia właściwego synom światłości (por. Ef 5,8-9; Kol 1,12; 1 J 1,5-2,17). Stąd też tak wymowne w Ewangelii elementy paschalne: przedstawienie Jezusa, w którym wypełniły się mesjańskie obietnice; słowa Symeona, które są splotem cytatów wziętych z Izajasza i poświęconych cierpiącemu Słudze Jahwe; słowa Symeona skierowane do Maryi (por. J 19,25-27). Także proroctwo prorokini Anny o mieczu, który przeniknie duszę Maryi, może być odbierane jako zapowiedź Jezusowej męki. Pascha Jezusa jest też wyrazem najwyższego posłuszeństwa Ojcu, które również jest zaakcentowane w perykopie ewangelijnej.
Rozpoznanie misterium Chrystusa obecnego w obrzędach liturgicznych: W „tu i teraz” Eucharystii dokonuje się uobecnienie misterium Jezusowego ofiarowania, które jest zapowiedzią Jego ofiary na krzyżu. W misterium tym Bóg mocą Ducha przyciąga nas do siebie i upodabnia do swego Syna. Teraz dla nas podnoszą się bramy nieba i przychodzi Zbawiciel tak, jak to opisuje autor psalmu responsoryjnego, w którym Bóg zwraca się do naszego serca: „Bramy, podnieście swe szczyty, aby mógł wkroczyć Król chwały, [...] Pan dzielny i potężny”. Uobecnienie dzisiejszego misterium w Eucharystii wyrażone zostało w postawie Symeona. Jego oczy ujrzały Boże zbawienie — podobnie jak nasze, gdy przyjmujemy słowo i Ciało Pana. Symeon wziął Jezusa „w objęcia” — podobnie i my trzymamy Go „w objęciach”, gdy przyjmujemy Go w Komunii Świętej. Symeon był pełen Ducha Świętego — podobnie i my, gdy przyjmujemy ciało Chrystusa, napełniamy się Jego Duchem. Gdy Symeon doświadczył zbawczego spotkania z Panem, powiedział: „Teraz, o Panie, pozwól swemu słudze odejść w pokoju” — podobnie i my po spotkaniu Boga w Eucharystii słyszymy: „Idźcie w pokoju Chrystusa”. Symeon i Anna wskazują także na postawy właściwe uczestnictwu w dzisiejszej celebracji: „błogosławili” i „sławili” Boga.
Wskazanie na życie chrześcijanina przemienionego przez Ducha Świętego: Symeon nazwał Boga „Władcą”. To Bóg ma być Władcą naszego życia — ma nim kierować. W swoim życiu wierzący powinni iść za światłem Bożych słów. Powinni okazać posłuszeństwu Prawu Bożemu. Chodzi tu o pełne posłuszeństwo Bogu — „wypełnianie wszystkiego według Prawa Pańskiego” (Ewangelia dnia). Prawo Boga często jawi się nam „jak miecz przenikający duszę” (Ewangelia dnia). Dokonuje ono bowiem obrzezania naszego serca i odcina nas od grzesznych sytuacji. W kontekście duchowości Narodzenia Pańskiego należy podkreślić przede wszystkim Prawo miłości. To miłość jest światłem, które chrześcijanin wnosi w ten świat. Chrześcijan ma jednak pamiętać, że po Eucharystii wchodzi w „świat ciemności”, który sprzeciwia się Bogu i Jego Prawu (Ewangelia dnia). Wierzący nie powinien się jednak lękać. Po pierwsze dlatego, że otrzymał Ducha Świętego, nabrał mocy i może jak Chrystus wypełniać wolę Ojca. Po drugie zaś dlatego, że wszelki sprzeciw ze strony świata pogrążonego w ciemnościach lęku egoizmu będzie jedynie potwierdzeniem naszego opowiedzenia się za Bogiem.
Duch Święty
czyni z życia wiernych i ich pasterzy
„żywą ofiarę dla Boga” (KKK 1109)
Wyjaśnienie tekstów świętych — odsłonięcie obchodzonego misterium: Święto Jezusa Chrystusa Najwyższego i Wiecznego Kapłana jest inspiracją do wzmożonej modlitwy całego Kościoła za jego pasterzy, a jednocześnie przywołuje wzór Chrystusa Kapłana tym, którzy uczestniczą w Jego kapłaństwie służebnym. Święto przypomina także wszystkim wiernym o ich uczestnictwie w kapłaństwie powszechnym. W takim też kluczu należy interpretować teksty święte. Zarówno prezbiterzy, jak i wierni zostali przez chrzest wszczepieni w rzeczywistość Nowego Przymierza zawartego we Krwi Jezusa. W Przymierzu tym zawiera się ofiara Jezusa, Jego cierpienie, posłuszeństwo i miłość, które są zarazem największym uwielbieniem Ojca (Ewangelia dnia, drugie czytanie). Nowe Przymierze polega na upodobnieniu do Jezusa tych, którzy w Niego wierzą. Poprzez upodobnienie do Boga dokonuje się także Jego wewnętrzne poznanie. Nowe Przymierze zaczyna działać w życiu wierzących, gdy ci otwierają się na dar Ducha Świętego (pierwsze czytanie).
Wskazanie na życie chrześcijanina przemienionego przez Ducha Świętego: Duch Święty otrzymany w celebracji liturgicznej czyni z życia wiernych „żywą ofiarę dla Boga przez duchową przemianę na obraz Chrystusa, przez troskę o jedność Kościoła i uczestnictwo w Jego posłaniu przez świadectwo i służbę miłości” (KKK 1109). „Wszystkie [...] uczynki [chrześcijan świeckich], modlitwy i apostolskie przedsięwzięcia, życie małżeńskie i rodzinne, codzienna praca, wypoczynek ducha i ciała, jeśli odbywają się w Duchu, a nawet utrapienia życia, jeśli są cierpliwie znoszone, stają się duchowymi ofiarami, miłymi Bogu przez Jezusa Chrystusa (por. 1 P 2, 5). Ofiary te są składane z największą czcią Ojcu podczas celebrowania Eucharystii wraz z ofiarą Ciała Pańskiego” (KKK 34).
Zanurzeni w życie Ojca, Syna i Ducha Świętego
Wyjaśnienie tekstów świętych — odsłonięcie obchodzonego misterium: Bóg jest Ojcem, Synem i Duchem Świętym. Jest Bogiem Trójjedynym. Chrześcijanie powinni zawsze wiedzieć, że zbliżając się do Trójcy Przenajświętszej, stoją przed wielkim misterium wiary. Misterium Boga Trójjedynego nie tyle się wyjaśnia, co kontempluje i doświadcza. Termin „Trójca” nie jest wzięty z Pisma Świętego. Jednak sens tego teologicznego stwierdzenia jest na wskroś biblijny. Pismo Święte nazywa po imieniu Osoby Boskie i opowiada o istocie tego, co czynią one dla człowieka. Pismo nie wprowadza w misterium tego, kim te Osoby są jako Trójca. Tekst biblijny opowiada o wydarzeniach zbawczych, w których wierzący odkrywa zbawczą i pełną miłości relację z Ojcem, który nieustannie stwarza i odnawia człowieka (por. pierwsze czytanie). Wierzący odkrywa także, jak owa relacja z Ojcem jest realizowana przez Syna i jak Duch Święty ją podtrzymuje i doprowadza do wypełnienia w poszczególnych wierzących. Posłanie przez Jezusa opisane w Ewangelii dnia oznacza, że życia Trójcy doświadczyć można jedynie na poziomie apostolatu, czy to jako ten, kto przekazuje orędzie chrześcijańskie, czy ten, kto je otrzymuje. Jezus dokładnie wskazuje te poziomy doświadczenia misterium Trójcy: udział w misji Jezusa poprzez czynienie ludzi Jego uczniami (wówczas mamy udział w relacji miedzy posyłającym Ojcem a posyłanym w Duchu Świętym Synem); udział w sakramentach, które zanurzają w życiu Ojca, Syna i Ducha Świętego; przekazywanie nauczania Jezusa poprzez własne słowa i świadectwo życia. Tym samym w świetle tekstu Ewangelii widać wyraźnie, że jest rzeczą niemożliwą, aby misterium Trójcy mógł doświadczyć człowiek niewierzący, który próbuje „dosięgnąć” Trójcy jedynie za pomocą intelektualnego wysiłku. Dla tego, kto nie wierzy, misterium Trójcy pozostaje czymś w rodzaju absurdu.
Rozpoznanie misterium Chrystusa obecnego w obrzędach liturgicznych: Misterium Trójcy żyje w każdej celebracji liturgicznej. I tutaj na poziomie słowa Bożego i Ducha, na poziomie obcowania z Chrystusem doświadczyć można misterium miłości Boga Trójjedynego. W liturgii „Ojciec jest uznawany i adorowany jako Źródło i Cel wszelkich błogosławieństw stworzenia i zbawienia” (KKK 1082). „Liturgia ziemska daje przedsmak uczestnictwa w liturgii niebiańskiej [...], do której pielgrzymujemy” (KKK 1090). „Przekształcająca moc Ducha Świętego w liturgii przyspiesza przyjście Królestwa i spełnienie się misterium zbawienia. W oczekiwaniu i nadziei Duch Święty pozwala nam rzeczywiście uprzedzać doskonałą komunię Trójcy Świętej. Duch posłany przez Ojca, który wysłuchuje epiklezy Kościoła, ożywia tych, którzy Go przyjmują, i stanowi dla nich już teraz »zadatek« ich dziedzictwa” (KKK 1107). W tej części homilii warto nawiązać do Ewangelii, w której obok uczniów oddających pokłon Jezusowi Zmartwychwstałemu są też i tacy, którzy wątpią. Wśród uczestników zgromadzenia liturgicznego wątpiącymi będą zawsze ci, którzy nie karmią się słowem Boga, bo go zwyczajnie nie słuchają, nie przyjmują miłości Ducha przekazanej w Komunii Świętej oraz nie naśladują Ojca objawionego w Synu. Postawa wierzących w liturgii winna natomiast przejawiać się w głębokiej wierze i adoracji Boga — w „oddawaniu Mu pokłonu” (Ewangelia dnia).
Wskazanie na życie chrześcijanina przemienionego przez Ducha Świętego: Chrześcijanin zanurzony w życiu Boga Trójjedynego posłany jest do świata, aby życie to przekazywać dalej — aby przekazywać relacje, które otrzymał od Boga Trójjedynego. Komunia Trójcy Świętej jawi się zatem jako „źródło i kryterium prawdy wszelkich relacji” (KKK 2845). Św. Cyprian relacje te opisuje jako „nasz pokój, zgoda, jedność całego wiernego ludu w Ojcu, Synu i Duchu Świętym”. Chrześcijanin, który doświadczył miłości Boga — Abba („został przybrany za syna” — drugie czytanie) nawiązuje ten sam typ relacji ze swymi braćmi: zachowuje z nimi „jedność Ducha dzięki więzi, jaką jest pokój” (Ef 4,3) oraz „przyobleka miłość, która jest więzią doskonałości” (Kol 3,14). W ten sposób chrześcijanin spełnia nakaz misyjny Pana i staje się zwiastunem zbawienia ofiarowanego wszystkim narodom.
Eucharystia — pamiątka Nowego Przymierza
Wyjaśnienie tekstów świętych — odsłonięcie obchodzonego misterium: Teksty święte wskazują na łączność Eucharystii ze świętem Paschy oraz z Przymierzem. Jezus spożywa z apostołami wieczerzę paschalną, która jest ustanowieniem Nowego Przymierza zawartego we krwi Pana przelanej na krzyżu. To Nowe Przymierze staje się obecne i dostępne dla każdego wierzącego w misterium Eucharystii. Udział wierzących w tym Przymierzu uobecnianym w Eucharystii polega na otrzymaniu „nowego serca” (por. Jr 31,31-34) — na takiej przemianie ludzkiego wnętrza, która pomaga mu egzystować na sposób Chrystusa Pana — Syna Bożego. Spożywanie Ciała i Krwi Pana polega bowiem na przyjęciu Jego życia i Jego miłości. Inaczej mówiąc, polega na uchrystusowieniu człowieka wierzącego. Słowa Jezusa wypowiedziane w czasie wieczerzy paschalnej są interpretacją Jego śmierci — jest ona ofiarą daną za wielu. Warto pamiętać, że przy zawieraniu przymierza w czasach Starego Testamentu obowiązywał pewien określony obrzęd: najpierw odczytywano dokument wzajemnego zobowiązania się kontrahentów, następnie składano ofiarę jako przypieczętowanie owego kontraktu, a w końcu spożywano ucztę, która była dopełnieniem zawartego paktu. Podobny schemat dostrzegamy w Eucharystii. Po usłyszeniu słowa „kontraktu” — słowa Pana, przechodzimy do uobecnienia Jego ofiary oraz do spożywania Jego Ciała i Krwi.
Rozpoznanie misterium Chrystusa obecnego w obrzędach liturgicznych: W każdej celebracji eucharystycznej, w której powtarza się nakazany przez Jezusa gest i towarzyszące mu słowa, dokonuje się uobecnienie i uaktualnienie całej rzeczywistości uwielbionego Pana. Tego uobecnienia dokonuje Duch Święty, będący obecnością nieobecnego Jezusa (który siedzi po prawicy Ojca) wśród swoich uczniów. Duch Paraklet aktualizuje tajemnicę Chrystusa w Jego Ciele nie jako zwykłe przypomnienie, lecz w aktualności Jego zmartwychwstałego Ciała obecnego na świecie (Łk 22,19; 1 Kor 11,23-25). Pamiątka Ciała i Krwi jest zatem gestem „stwórczym” Chrystusa, który dokonuje się mocą Ducha, ilekroć uczniowie celebrują pamiątkę Paschy Jezusa. Duch Święty sprawia, że pamiątka ta jest żywa, a uobecnione misterium dostępne dla każdego wierzącego (J. Kudasiewicz). W homilii można nawiązać do znaków, które wspomina Ewangelia dnia i ogłosić wiernym, że to tu i teraz znajdujemy „salę usłaną” — ołtarz zasłany obrusem; tu i teraz pijemy Krew Pana i spożywamy Jego Ciało; tu i teraz śpiewamy hymny pochwalne na cześć Pana, który nas zbawia.
Wskazanie na życie chrześcijanina przemienionego przez Ducha Świętego: Chrześcijanin został przemieniony przez Ducha, w mocy którego uobecniła się Pascha Pana. Poprzez dar Nowego Przymierza wierzący zasymilował życie Chrystusa i może teraz — tak jak On — „wydawać” swoje życie (wydawać wszystko, co owo życie tworzy) za braci (Ewangelia dnia); chrześcijanin może składać Bogu „siebie samego jako nieskalaną ofiarę” (drugie czytanie). W ten sposób Duch Święty „oczyszcza” sumienie chrześcijanina „z martwych uczynków” i sprawia, że „mogą służyć Bogu żywemu” (drugie czytanie). Jest to służba słowom Pana (pierwsze czytanie), które streszczają się w przykazaniu miłości. W taki właśnie sposób w życiu wierzącego spełnia się obietnica Nowego Przymierza, które zaczyna w nim działać (drugie czytanie).
Ojciec przez Ducha Świętego daje poznać swą miłość i „wzmacnia siły wewnętrzne człowieka” (drugie czytanie)
Wyjaśnienie tekstów świętych — odsłonięcie obchodzonego misterium: Teksty święte ukazują dobrego i łagodnego Boga, który nigdy nie męczy się okazywaniem miłosierdzia i pomocy swoim dzieciom (pierwsze czytanie). Szczytem objawienia Bożej miłości będzie śmierć Jezusa na krzyżu. Jej najbardziej wymownym znakiem jest zaś przebite serce Jezusa. Tak objawia się Święty Bóg, którego świętość jest litością, ocalaniem i wspieraniem. Miłosierdzie Boga nie polega jednak jedynie na tym, że doświadczamy Bożej opieki. Ono sięga dalej. Poprzez śmierć Jezusa za nasze grzechy (w tym także za grzech braku miłosierdzia) Bóg uzdalnia nas do bycia świętymi na Jego wzór. Uzdolnienie to jest potrzebne, gdyż serce człowieka jest ciągle „ociężałe i zatwardziałe” (KKK 1432). Przemiana ludzkiego serca dokonuje się mocą Ducha Świętego otrzymanego we chrzcie i Eucharystii, które zostały oznaczone przez wodę i krew wypływające z boku Jezusa.
Rozpoznanie misterium Chrystusa obecnego w obrzędach liturgicznych: W Eucharystii uobecniają się słowa Pana zapowiedziane przez proroka Ozeasza: „pośrodku ciebie jestem Ja — Święty” (pierwsze czytanie). Święty Bóg jest obecny w Eucharystii, aby mocą Ducha otrzymanego w Komunii Świętej „zarażać” wierzących swą łagodnością, dobrocią wrażliwością na ludzką niedolę. To tu i teraz jest uobecniana śmierć Jezusa na krzyżu i możemy pić Krew wylaną z Jego boku. Gdy przyjmujemy Komunię Świętą, wówczas Ojciec w Duchu Świętym pomaga nam „dotknąć” przebitego serca Jezusa — doświadczyć najwyższego poznania Bożej miłości, „niezgłębionego bogactwa Chrystusa” (drugie czytanie). Poprzez doświadczenie tego bogactwa Bożej miłości dokonuje się — ciągle przez Ducha — „wzmocnienie siły wewnętrznego człowieka” (drugie czytanie). W homilii warto odnieść się do liturgicznego znaku wina, które rodząc się z „cierpienia” winogron, jest znakiem cierpienia Jezusa i wyrazem najwyższej miłości Boga do nas. Można też wskazać na znak postawy klęczącej — św. Paweł w drugim czytaniu mówi bowiem o „zginaniu kolan” przed Świętym i Miłosiernym Bogiem. Można też zachęcić do kontemplacji krzyża Chrystusowego wedle słów Ewangelii: „Będą patrzeć na Tego, którego przebodli” (Za 12,10).
Wskazanie na życie chrześcijanina przemienionego przez Ducha Świętego: Chrześcijanin w Eucharystii skosztował miłości Boga i został wewnętrznie wzmocniony. Tak przemieniony przez Ducha Świętego upodabnia się do Boga miłości i zbliżając się do swoich braci, nie przychodzi, aby „zatracać”, lecz aby przebaczać, podtrzymywać i wspierać (pierwsze czytanie). Serce chrześcijanina przemienionego przez Ducha wzdryga się, porusza na widok ludzkiej nędzy. Wierzący jest bardziej gotów do ofiarowania siebie dla braci niż do pozostania obojętnym na ich potrzeby.
„Za sprawą Ducha Pańskiego, coraz bardziej jaśniejąc, upodabniamy się do Jego obrazu” (2 Kor 3,18)
Wyjaśnienie
tekstów świętych — odsłonięcie obchodzonego misterium: W liturgicznej
celebracji misterium Przemienienia interpretowane jest przede wszystkim jako
objawienie się chwały i bóstwa Chrystusa (pierwsze i drugie
czytanie, prefacja, modlitwa po Komunii). Kryje się tu również zapowiedź
przyszłej chwały i przemiany człowieka oraz zapowiedź ponownego przyjścia
Pana (prefacja). Wymowę święta streścić można, cytując
św. Pawła: „Tajemnica ta, ukryta od wieków i pokoleń, została teraz
objawiona Jego świętym, którym Bóg zechciał oznajmić, jakie jest bogactwo
chwały tej tajemnicy pośród pogan. Jest nią Chrystus pośród was — nadzieja
chwały” (Kol 1,26n). W tekstach świętych nad wymiarem pedagogicznym
przeważa wymiar mistagogiczny i mistyczny tego misterium. Chodzi
o doświadczenie chwały Pana podczas modlitwy kontemplacji (Ewangelia dnia)
oraz podczas Eucharystii (euchologium).
Rozpoznanie misterium Chrystusa obecnego w obrzędach liturgicznych: Eucharystia, która jest darem nowego życia otrzymanego od Chrystusa uwielbionego, sprawia, że ten, który w niej uczestniczy z wiarą, zostaje przemieniony. W uczestniku liturgii dokonuje się asymilacja misterium Przemienienia. Misterium to mocą Ducha skutecznie na niego oddziałuje. Poprzez Komunię Eucharystyczną ciało wierzących zostaje wypełnione całą energią Bożą. Chrystus przejmuje człowieka i udziela mu swojego sposobu istnienia. Wierzący zatem coraz bardziej upodabnia się do Chrystusa, pozostając jednak ciągle jeszcze w swoim „poniżonym ciele” i oczekując, aż Pan przekształci je w pełni w „podobne do swojego uwielbionego ciała” (por. Flp 3,21). W Eucharystii dokonuje się to, co św. Paweł przedstawił w słowach: „My wszyscy z odsłoniętą twarzą wpatrujemy się w jasność Pańską jakby w zwierciadle; za sprawą Ducha Pańskiego, coraz bardziej jaśniejąc, upodabniamy się do Jego obrazu” (2 Kor 3,18).
Wskazanie na życie chrześcijanina przemienionego przez Ducha Świętego: Chrześcijanin przemieniony przez Ducha w Eucharystii doświadcza już w sobie pierwocin chwały Jezusa oraz z nadzieją oczekuje na pełną przemianę. Udział w chwale Jezusa dokonuje się w czasie ziemskiego życia chrześcijanina na tyle, na ile ten słucha Jezusa oraz Jego wzorem przechodzi paschalną drogę (drogę krzyża). Warto zajrzeć do listów św. Pawła, aby ukazać wiernym jakiś konkret tej paschalnej drogi — może to być np. wyrzeczenie się próżnej chwały, pychy, żądzy, agresji, egoizmu, itp. Umocnieniem na tej drodze jest dla wierzących modlitwa kontemplacji.
Chrześcijanin
przemieniony przez Ducha postępuje
jak przyjaciel krzyża Chrystusowego (por. Flp 3,18)
Wyjaśnienie tekstów świętych — odsłonięcie obchodzonego misterium: Jezus, zapowiadając swoją śmierć na krzyżu, porównuje się do węża z brązu, którego Mojżesz wywyższył na pustyni po tym, jak Hebrajczycy umierali wskutek jadowitych ukąszeń (por. Lb 21,4-9). Obraz ten jest bardzo bogaty w symbolikę. Wąż z powodu swego jadu uznawany był zawsze za nosiciela śmierci. Ludy starożytności uważały, że czołgając się po ziemi, wąż zbiera wszystkie nieczystości i trucizny, które potem są obecne w jego jadzie. Potem z kolei, z powodu corocznego zmieniania skóry, zaczął być traktowany jako symbol nieśmiertelności. Jedynym sposobem uratowania się od jadu węża było jego wywyższenie, czyli oddzielenie go od kontaktu ze złem obecnym w prochu ziemi. Stąd też porównanie węża do Jezusa, który zstąpił na ziemię, aby wziąć na siebie wszystkie brudy (grzechy), a wywyższony na krzyżu przyciąga do siebie ludzi, aby uczynić ich uczestnikami Bożego życia. Podobnie jak w czasach Mojżesza wąż był powodem śmierci Izraelitów (przez ukąszenie), a jednocześnie przyczyną ich ratunku (gdy spoglądali na węża z brązu), tak i w czasach Jezusa krzyż był najpierw narzędziem strasznej, bolesnej i napawającej lękiem śmierci, a potem dzięki miłości Jezusa i Jego śmierci stał się symbolem zbawienia i życia.
Rozpoznanie misterium Chrystusa obecnego w obrzędach liturgicznych: W Eucharystii, która jest uobecnieniem Paschy Chrystusa, krzyż Pana jawi się jako lekarstwo. W niej bowiem wierzący przyjmują Ducha Chrystusa i są uzdolnieni do życia dążeniami Chrystusa. Ci, którzy przyjmują Komunię Świętą, wchodzą w perspektywę życia wiecznego objawionego na krzyżu. W homilii warto odwołać się do znaków chleba i wina, które rodząc się ze śmierci ziarna i winogron, symbolizują śmierć i zmartwychwstanie Pana.
Wskazanie na życie chrześcijanina przemienionego przez Ducha Świętego:< Chrześcijanin przemieniony przez Ducha w swoim życiu naśladuje ukrzyżowanego Pana — jest pokorny, kochający, wyrzeka się niewiary i szemrania przeciw Bogu, jest „ugruntowany i stateczny” w wierze (por. Kol 1,21-23). Chrześcijanin zostaje oswobodzony z tych postaw, które przeciwstawiają się mądrości Krzyża — nie postępuje jak „wrogowie krzyża Chrystusowego”, których „bogiem jest brzuch”, „chwała jest w tym, czego winni się wstydzić”, „których dążenia są przyziemne” (por. Flp 3,18). W ten sposób Krzyż Pana zostaje „wywyższony” w jego życiu. W takim naśladowaniu Chrystusa Krzyż staje się dla wierzącego prawdziwym lekarstwem.
1 Aby zrozumieć zasadność takiej, a nie innej propozycji programu przepowiadania na obecny rok duszpasterski, warto zapoznać się z artykułem pt. Zarys programu przepowiadania na lata 2017—2019 znajdującym się w Zeszycie teologiczno-pastoralnym.
opr. ab/ab