Migracje jako znaki czasów

Przemówienie do uczestników międzynarodowej konferencji poświęconej uchodźcom i migrantom w zglobalizowanym świecie 4.11.2017

Międzynarodowa Federacja Uniwersytetów Katolickich (FIUC) zorganizowała na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim w Rzymie konferencję poświęconą uchodźcom i migrantom, a szczególnie współpracy w tej kwestii uniwersytetów z organizacjami pozarządowymi, która odbywała się w dniach 1-4 listopada. W konferencji wzięli udział m.in. przedstawiciele uniwersytetów w Oxfordzie, Kinszasie, Ottawie i Sydney oraz Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców i Jezuickiej Służby na rzecz Uchodźców. W ostatnim dniu obrad Papież Franciszek przyjął uczestników konferencji w Sali Konsystorza Pałacu Apostolskiego i po wprowadzeniu przewodniczącego FIUC — ks. Pedra Rubensa Ferreiry Oliveiry SJ — wygłosił następujące przemówienie:

Drodzy Bracia i Siostry!

Przyjmuję was na zakończenie międzynarodowej konferencji na temat: «Uchodźcy i migranci w zglobalizowanym świecie — odpowiedzialność i odpowiedzi uniwersytetów», zorganizowanej przez Międzynarodową Federację Uniwersytetów Katolickich. Dziękuję przewodniczącemu za wprowadzenie do naszego spotkania.

Od niecałego stulecia ta organizacja, mająca za motto «Sciat ut serviat», stawia sobie za cel szerzenie katolickiego wyższego wykształcenia, wykorzystując wielkie bogactwo, które rodzi się w spotkaniu bardzo wielu różnych rzeczywistości uniwersyteckich. Zasadniczy aspekt tej formacji dotyczy odpowiedzialności społecznej, ażeby budować świat bardziej sprawiedliwy i bardziej ludzki. Dlatego odpowiedzieliście na wyzwanie, jakim jest globalna i złożona rzeczywistość współczesnych migracji i zapoczątkowaliście refleksję naukową, teologiczną i pedagogiczną, mocno osadzoną w nauce społecznej Kościoła, starając się przezwyciężyć uprzedzenia i lęki, związane z nikłą znajomością zjawiska migracyjnego. Gratuluję wam i pozwolę sobie wskazać na potrzebę waszego wkładu w trzech dziedzinach, które należą do waszych kompetencji — mianowicie badań, nauczania i promocji społecznej.

Gdy chodzi o pierwszą dziedzinę, uniwersytety katolickie zawsze starały się harmonijnie godzić badania naukowe z teologicznymi, ustanawiając dialog między rozumem i wiarą. Uważam, że przydatne byłoby prowadzenie dalszych studiów nad dawnymi przyczynami przymusowych migracji, w celu znalezienia rozwiązań możliwych do realizacji w praktyce, nawet na dłuższą metę, bowiem w pierwszej kolejności trzeba zapewnić osobom prawo do tego, by nie były zmuszone emigrować. Równie ważna jest refleksja nad negatywnymi z zasady reakcjami, niekiedy nawet dyskryminacyjnymi i ksenofobicznymi, jakie wywołuje przyjmowanie migrantów w krajach o dawnej tradycji chrześcijańskiej, ażeby tworzyć programy formacji sumień. Ponadto niewątpliwie zasługuje na większe dowartościowanie różnoraki wkład, jaki wnoszą migranci i uchodźcy w społeczeństwach, które ich przyjmują, jak również ten, z jakiego korzystają wspólnoty, z których pochodzą. Aby dać «uzasadnienie» troski duszpasterskiej o migrantów i uchodźców, zachęcam was do pogłębiania refleksji teologicznej nad migracjami jako znakiem czasów. «Kościół zawsze dostrzegał w migrantach obraz Chrystusa, który powiedział: 'Byłem przybyszem, a przyjęliście Mnie' (Mt 25, 35). Dla Kościoła dzieje migrantów są prowokacją dla wiary i miłości wierzących, zachęcanych w ten sposób do uzdrawiania zła wynikającego z migracji i do odkrycia planu, jaki Bóg urzeczywistnia w nich nawet wtedy, gdy są powodowane oczywistą niesprawiedliwością» (Papieska Rada ds. Duszpasterstwa Migrantów i Podróżujących, instrukcja Erga migrantes caritas Christi, 12).

Co się tyczy dziedziny nauczania, mam nadzieję, że uniwersytety katolickie będą realizowały programy mające na celu umożliwienie kształcenia uchodźców na różnych poziomach, zarówno przez proponowanie studiów także na odległość, dla osób przebywających w obozach i ośrodkach dla migrantów, jak i przez przyznawanie stypendiów naukowych, które pozwoliłyby na ich relokację. Korzystając z rozbudowanej międzynarodowej sieci akademickiej, uniwersytety mogą również ułatwiać uznawanie tytułów i umiejętności zawodowych migrantów i uchodźców, dla dobra ich oraz społeczeństw, które ich przyjmują. Aby należycie reagować na nowe wyzwania migracyjne, trzeba formować w sposób specjalny i fachowy pracowników duszpasterskich, którzy poświęcają się opiece nad migrantami i uchodźcami: jest to kolejne niecierpiące zwłoki zadanie dla uniwersytetów katolickich. Na poziomie ogólniejszym chciałbym zachęcić uczelnie katolickie, aby przygotowywały swoich studentów — niektórzy z nich będą przywódcami politycznymi, przedsiębiorcami i twórcami kultury — do uważnego interpretowania zjawiska migracyjnego, w perspektywie sprawiedliwości, globalnej współodpowiedzialności i jedności przy różnorodności kulturowej.

W zakresie promocji społecznej uniwersytet jest postrzegany jako instytucja, która bierze na siebie odpowiedzialność za społeczeństwo, w którym działa, odgrywając przede wszystkim rolę krytycznego sumienia względem różnych form władzy politycznej, ekonomicznej i kulturalnej. Gdy chodzi o złożony świat migracji, Sekcja ds. Migrantów i Uchodźców Dykasterii ds. Promocji Integralnego Rozwoju Człowieka zasugerowała «20 punktów działania» jako wkład do procesu, który doprowadzi do przyjęcia przez wspólnotę międzynarodową dwóch porozumień globalnych — pierwszego dotyczącego migrantów, a drugiego dotyczącego uchodźców — w drugiej połowie 2018 r. W tym i w innych zakresach uniwersytety mogą odgrywać swoją rolę uprzywilejowanych podmiotów również w dziedzinie społecznej, jak na przykład zachęcanie studentów do wolontariatu w programach pomocy dla uchodźców, osób ubiegających się o azyl oraz nowo przybyłych migrantów.

Wszystko, co robicie w tych wielkich dziedzinach — badań, nauczania i promocji społecznej — ma pewny punkt odniesienia w czterech kamieniach milowych drogi Kościoła przez rzeczywistość współczesnych migracji: przyjmowanie, chronienie, promowanie i integrowanie (por. Orędzie na Światowy Dzień Migranta i Uchodźcy 2018 r.).

Dzisiaj obchodzimy wspomnienie św. Karola Boromeusza, pasterza światłego i gorliwego, który pokorę obrał za swoje motto. Oby jego przykładne życie inspirowało waszą działalność intelektualną i społeczną, a także doświadczenie braterstwa, które jest waszym udziałem w Federacji.

Niech Pan błogosławi waszemu zaangażowaniu w służbie świata akademickiego oraz braci i sióstr migrantów i uchodźców. Zapewniam was o pamięci w moich modlitwach i także was proszę, nie zapominajcie modlić się za mnie.

opr. mg/mg

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama