Praca służy Bogu, człowiekowi i społeczeństwu

Homilia podczas Mszy św. z okazji Jubileuszu Ludzi Pracy, 1.05.2000

Dzień 1 maja, liturgiczne wspomnienie św. Józefa Robotnika, był ochodzony w Rzymie jako Jubileusz Ludzi Pracy. Na spotkanie z Ojcem Świętym przybyło ok. 200 tys. osób z Włoch i 45 krajów wszystkich kontynentów — przedstawicieli różnych środowisk świata pracy, bezrobotnych, emerytów, a także delegaci związków zawodowych, w tym również «Solidarności». Obecni byli m.in. premier Włoch Giuliano Amato, burmistrz Rzymu Francesco Rutelli i przewodniczący «Solidarności» Marian Krzaklewski. Główne uroczystości odbyły się na wielkim placu w peryferyjnej dzielnicy Rzymu Tor Vergata, gdzie zbudowano ołtarz z metalowych rur, przypominający ogromne rusztowanie i wznoszące się nad nim dźwigi w kształcie krzyży. Jan Paweł II przybył na miejsce spotkania helikopterem ok. godz. 10. Powitany przez przedstawicieli władz rządowych i miejskich oraz członków Komitetu Wielkiego Jubileuszu Roku 2000, objechał samochodem panoramicznym plac, pozdrawiając zgromadzonych. Następnie sprawował Eucharystię, koncelebrując ją z licznymi kardynałami, arcybiskupami i biskupami oraz dwustu kapłanami. Jedno z wezwań modlitwy wiernych odczytał Marian Krzaklewski: «Za tych wszystkich, którzy angażują się w obronę godności i praw człowieka. Niech się nie zrażają trudnościami, ale wytrwale starają się czynić wszystko, aby zachować obraz Boży obecny w każdej osobie».

Po Mszy św. Jan Paweł II spotkał się krótko z premierem Giuliano Amato i z przewodniczącym NSZZ «Solidarność» Marianem Krzaklewskim.

Drugą część uroczystości rozpoczęła orkiestra Audytorium św. Cecylii, wykonując «Te Deum» Charpentiera. Juan Somavia, dyrektor generalny Międzynarodowego Biura Pracy, oraz Paola Bignardi, przewodnicząca Włoskiej Akcji Katolickiej, skierowali do Papieża słowa pozdrowienia i podziękowania w imieniu ludzi pracy. Po wysłuchaniu kilku utworów muzycznych w wykonaniu tenora Andrei Bocellego, Jan Paweł II wygłosił przemówienie. Z kolei grupa 18 osób, reprezentujących całe zgromadzenie, podeszła do Ojca Świętego, który przywitał się z każdym osobiście. Papież opuścił miejsce spotkania z ludźmi pracy krótko przed godz. 14 i powrócił do Watykanu.

Po południu w Tor Vergata odbył się tradycyjny koncert pierwszomajowy z udziałem znanych piosenkarzy i zespołów włoskich i zagranicznych, uczestniczących w międzynarodowej kampanii na rzecz redukcji zadłużenia krajów ubogich.

Poniżej zamieszczamy tekst homilii papieskiej, wygłoszonej podczas Mszy św., oraz przemówienia, które Jan Paweł II skierował do ludzi pracy w drugiej części jubileuszowego spotkania.

1. «Pracę rąk naszych wspieraj, Panie Boże» (psalm responsoryjny).

Słowa te, które powtarzaliśmy w psalmie responsoryjnym, dobrze wyrażają sens dzisiejszego Jubileuszu. Wielki i różnorodny świat pracy woła dziś, 1 maja, zgodnym chórem — Pracę rąk naszych wspieraj i umacniaj, Panie Boże!

Nasza praca — w domach, na polach, w fabrykach i biurach — mogłaby się okazać wyczerpującą krzątaniną, pozbawioną ostatecznego sensu (por. Koh 1, 3). Dlatego prosimy Pana, aby nasz trud był raczej realizacją Jego planu, aby nasza praca odzyskała swoje pierwotne znaczenie.

A jaki jest pierwotny sens pracy? Mówi o tym pierwsze czytanie, zaczerpnięte z Księgi Rodzaju. Człowiekowi, którego stworzył na swój obraz i podobieństwo, Bóg nakazał: «Zaludniajcie ziemię (...) czyńcie ją sobie poddaną» (por. Rdz 1, 28). Do tych słów nawiązuje Paweł Apostoł, kiedy pisze do chrześcijan w Tesalonikach: «Albowiem gdy byliśmy u was, nakazywaliśmy wam tak: Kto nie chce pracować, niech też nie je!» i napomina, by «pracując ze spokojem, własny chleb jedli» (2 Tes 3, 10. 12).

W planie Bożym praca jawi się zatem jako prawo, ale i obowiązek. Jest konieczna, aby użytkować bogactwa ziemi dla dobra każdego człowieka i społeczeństwa, oraz pomaga zwrócić ludzką działalność ku Bogu, pozwalając wypełniać Jego nakaz, by «czynić sobie ziemię poddaną». Przywodzi to na pamięć inny nakaz Apostoła: «czy jecie, czy pijecie, czy cokolwiek innego czynicie, wszystko na chwałę Bożą czyńcie» (1 Kor 10, 31).

2. Rok Jubileuszowy kieruje nasz wzrok ku tajemnicy wcielenia i zachęca nas do głębokiej refleksji nad ukrytym życiem Jezusa z Nazaretu. Tam właśnie spędził On większą część swej ludzkiej egzystencji. Poprzez swój cichy trud w warsztacie Józefa Jezus ukazał w sposób najdoskonalszy godność pracy. Dzisiejsza Ewangelia opowiada, że mieszkańcy Nazaretu — jego rodacy, zdumiewali się i pytali: «Skąd u Niego ta mądrość i cuda? Czyż nie jest On synem cieśli?» (Mt 13, 54-55).

Syn Boży nie wstydził się zawodu cieśli i nie wzbraniał się żyć tak jak zwykli ludzie. «(...) wymowa życia Chrystusa jest jednoznaczna: należy On do 'świata pracy', ma dla ludzkiej pracy uznanie i szacunek, można powiedzieć więcej: z miłością patrzy na tę pracę, na różne jej rodzaje, widząc w każdej jakiś szczególny rys podobieństwa człowieka do Boga — Stwórcy i Ojca» (Laborem exercens, 26).

Chrystusowa Ewangelia jest źródłem nauczania apostołów i Kościoła; jest źródłem autentycznej chrześcijańskiej duchowości pracy, która znalazła swój najpełniejszy wyraz w konstytucji Gaudium et spes Soboru Watykańskiego II (n. 33-39, 63-72). Po wiekach silnych napięć społecznych i ideologicznych współczesny świat — który charakteryzuje coraz większa współzależność — potrzebuje takiej właśnie ewangelii pracy, aby działania ludzi mogły się przyczyniać do prawdziwego rozwoju osób i całej ludzkości.

3. Drodzy bracia i siostry. Co mówi Jubileusz wam, którzy reprezentujecie tu cały świat pracy zgromadzony na swych jubileuszowych obchodach? Co mówi Jubileusz społeczeństwu, którego podstawową strukturą i terenem, na którym dokonuje się wybór wartości i cywilizacji, jest praca?

Już w tradycji żydowskiej Jubileusz odnosił się wprost do rzeczywistości pracy, ponieważ Lud Boży był złożony z ludzi wolnych, wyprowadzonych z niewoli przez Pana (por. Kpł 25). W tajemnicy paschalnej Chrystus urzeczywistnia również tę instytucję starego prawa, nadając jej pełny duchowy sens, ale wpisując jej wymiar społeczny w wielki zamysł Królestwa, które jak zaczyn przyczynia się do rozwoju całego społeczeństwa w kierunku prawdziwego wzrostu.

Rok Święty zachęca zatem do ponownego odkrycia sensu i wartości pracy. Wzywa także do rozwiązania kwestii nierówności ekonomicznych i społecznych istniejących w świecie pracy oraz do przywrócenia właściwej hierarchii wartości, tak aby pierwsze miejsce zajmowała godność pracujących mężczyzn i kobiet, ich wolność, odpowiedzialność i współuczestnictwo. Zachęca też do uzdrawiania sytuacji niesprawiedliwości, w duchu poszanowania kultur i wzorców rozwojowych każdego narodu.

Pragnę teraz wyrazić solidarność z wszystkimi, którzy cierpią z powodu braku pracy, zbyt niskiej płacy, niedostatku środków materialnych. Myślę zwłaszcza o społecznościach zmuszonych do życia w ubóstwie, które ubliża ich godności, pozbawia je udziału w dobrach ziemi i każe żywić się tym, co spada ze stołu bogatych (por. Incarnationis mysterium, 12). Uzdrawianie tych sytuacji to prawdziwe dzieło sprawiedliwości i pokoju.

Nowe zjawiska, które silnie oddziaływują na proces produkcji, takie jak globalizacja finansów, ekonomii, handlu i pracy w żadnym wypadku nie mogą zagrażać godności i priorytetowi osoby ani też wolności i demokracji poszczególnych narodów. Solidarność, współudział i możliwość kierowania owymi radykalnymi przemianami jeśli nie stanowią rozwiązania, to z całą pewnością dostarczają koniecznych gwarancji etycznych, że osoby i narody nie będą narzędziami, lecz aktywnymi uczestnikami procesu budowy swej przyszłości. Realizacja tych postulatów jest możliwa i tym samym staje się naszym obowiązkiem.

Kwestie te rozważa Papieska Rada «Iustitia et Pax», która śledzi rozwój sytuacji ekonomicznej i społecznej w świecie, aby zrozumieć jej wpływ na człowieka. Owocem owej refleksji będzie przygotowywane obecnie «Kompendium nauki społecznej Kościoła».

4. Umiłowani ludzie pracy! Naszemu spotkaniu patronuje Józef z Nazaretu, postać wielka pod względem duchowym i moralnym, choć pełna pokory i skromności. W nim wypełnia się obietnica psalmu: «Szczęśliwy każdy, kto boi się Pana, który chodzi Jego drogami. Bo z pracy rąk swoich będziesz pożywał, będziesz szczęśliwy i dobrze ci będzie. (...) Oto takie błogosławieństwo dla męża, który boi się Pana!» (Ps 128 [127], 1-2. 4). Opiekun Odkupiciela nauczył Jezusa zawodu cieśli, ale przede wszystkim dał mu najwspanialszy przykład tego, co Pismo Święte nazywa «bojaźnią Bożą», podstawowej zasady mądrości, która wyraża się w religijnym posłuszeństwie Bogu i najgłębszym pragnieniu poszukiwania i wypełniania zawsze Jego woli. To jest, moi drodzy, prawdziwe źródło błogosławieństwa dla każdego człowieka, każdej rodziny i narodu.

Św. Józefowi, robotnikowi i człowiekowi sprawiedliwemu oraz jego oblubienicy, Najświętszej Maryi Pannie, zawierzam wasz Jubileusz, was wszystkich i wasze rodziny.

«Pracę rąk naszych wspieraj, Panie Boże».

Błogosław, Panie wieków i tysiącleci, codzienną pracę, poprzez którą kobiety i mężczyźni zdobywają chleb dla siebie i dla swych najbliższych. W Twe ojcowskie ręce składamy też trud i ofiary związane z pracą, wraz z Twym Synem, Jezusem Chrystusem, który wykupił ludzką pracę z jarzma grzechu i przywrócił jej pierwotną godność.

Tobie chwała i cześć teraz i na wieki. Amen.

opr. mg/mg

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama