Do Niego należy czas i wieczność

Homilia podczas Mszy św. w uroczystość Świętej Bożej Rodzicielki. 1 I 1999

Pierwszy dzień nowego roku obchodzony jest w Kościele jako uroczystość Świętej Bożej Rodzicielki, a na całym świecie jako Dzień Pokoju. Te dwa motywy — cześć Bogurodzicy i modlitwa o pokój — dominowały w liturgii eucharystycznej, którą Jan Paweł II odprawił o godz. 10 w Bazylice Watykańskiej. Obok ołtarza umieszczono drewnianą statuę Maryi, przechowywaną w Muzeach Watykańskich. Koncelebrowali z Papieżem Sekretarz Stanu kard. Angelo Sodano oraz abp François Xavier Nguyęn Van Thuân, przewodniczący Papieskiej Rady «Iustitia et Pax». Obecni byli także wszyscy członkowie Rady oraz korpus dyplomatyczny. Na zakończenie liturgii Papież modlił się przed statuą Matki Bożej, podczas gdy chór śpiewał hymn «Alma Redemptoris Mater». W homilii Jan Paweł II powiedział, że stulecie, które się kończy zostało naznaczone przez dwie wojny światowe i zbrodnię ludobójstwa, ale jest także «stuleciem Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka».

1. Christus heri et hodie,
Principium et Finis,
Alpha et Omega.
«Chrystus wczoraj i dziś:
Początek i koniec,
Alfa i Omega.
Do Niego należy czas i wieczność.
Jemu chwała i panowanie
przez wszystkie wieki wieków»
	(Mszał Rzymski, przygotowanie paschału).

Co roku podczas Wigilii Paschalnej Kościół powtarza tę uroczystą formułę uwielbienia Chrystusa jako Pana czasu. Także w dniu Nowego Roku ogłaszamy tę prawdę między «wczoraj» a «dzisiaj»: wczoraj — gdyśmy składali dzięki Bogu żegnając stary rok; dzisiaj — gdy witamy rok nowy, który się rozpoczyna. Heri et hodie. Wielbimy Chrystusa, który — jak mówi Pismo — jest «wczoraj i dziś, ten sam także na wieki» (Hbr 13, 8). On jest Panem dziejów. Do niego należą stulecia i tysiąclecia.

Kiedy rozpoczynamy rok 1999 — ostatni rok przed Wielkim Jubileuszem — tajemnica dziejów jakby w głębszy sposób otwierała się przed nami. Właśnie dlatego Kościół pragnie wycisnąć trynitarne znamię obecności Boga żywego na trzyleciu bezpośredniego przygotowania do Jubileuszu.

2. Pierwszy dzień nowego roku zamyka oktawę Bożego Narodzenia i jest poświęcony Najświętszej Pannie, czczonej jako Boża Rodzicielka. Ewangelia przypomina nam, że Ona «zachowywała wszystkie te sprawy i rozważała je w swoim sercu» (Łk 2, 19). Tak było w Betlejem, tak było na Golgocie u stóp krzyża, tak było w dniu Pięćdziesiątnicy, gdy Duch Święty zstąpił do wieczernika.

I tak jest też dzisiaj. Matka Boga i ludzi zachowuje i rozważa w swym sercu wszystkie wielkie i trudne problemy ludzkości. Alma Redemptoris Mater idzie razem z nami i z macierzyńską czułością prowadzi nas ku przyszłości. W ten sposób pomaga ludzkości przekraczać «progi» kolejnych lat, stuleci, tysiącleci, podtrzymując jej nadzieję pokładaną w Tym, który jest Panem dziejów.

3. Heri et hodie. Wczoraj i dzisiaj. «Wczoraj» skłania do retrospekcji. Kiedy patrzymy w przeszłość na wydarzenia stulecia, które się kończy, stają nam przed oczyma dwie wojny światowe: cmentarze, groby poległych, zniszczone rodziny, płacz i rozpacz, nędza i cierpienie. Czyż można zapomnieć o obozach śmierci, czyż można zapomnieć o okrutnie mordowanych synach Izraela, czyż można zapomnieć o świętych męczennikach: ojcu Maksymilianie Kolbe, siostrze Edycie Stein i tylu innych.

Ale nasz wiek jest także wiekiem Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka, której 50-lecie obchodziliśmy niedawno. W mym tradycyjnym orędziu na przypadający dziś Światowy Dzień Pokoju nawiązałem do tej właśnie rocznicy, przypominając, że drogą do prawdziwego pokoju jest poszanowanie praw człowieka: «uznanie przyrodzonej godności wszystkich członków ludzkiej rodziny (...) stanowi fundament wolności, sprawiedliwości i pokoju w świecie» (n. 3).

Sobór Watykański II, który przygotował Kościół do wejścia w trzecie tysiąclecie, przypomniał, że świat, będący widownią historii rodzaju ludzkiego, został wyzwolony z niewoli grzechu przez Chrystusa ukrzyżowanego i zmartwychwstałego, i jest przeznaczony, aby «wedle zamysłu Bożego doznał przemiany i doszedł do pełni doskonałości» (Gaudium et spes, 2). Tak właśnie chrześcijanie patrzą na współczesny świat, przybliżając się stopniowo do progu roku 2000.

4. Przedwieczne Słowo, stając się Człowiekiem, weszło w ten świat, poniekąd go przyjęło, ażeby go odkupić. Ten świat zatem nie tylko jest naznaczony straszliwym dziedzictwem grzechu, ale nade wszystko jest odkupiony przez Chrystusa, Syna Bożego ukrzyżowanego i zmartwychwstałego. Jezus jest Odkupicielem świata, Panem jego dziejów. Eius sunt tempora et saecula: do Niego należy czas i wieczność. Dlatego ufamy, że przekraczając próg trzeciego tysiąclecia wraz z Chrystusem, przyczynimy się do przemiany świata, który został przez Niego odkupiony. Mundus creatus, mundus redemptus.

Niestety, ludzkość na różne sposoby ulega wpływom zła. Jednakże przynaglana przez łaskę, wciąż się dźwiga, a prowadzona mocą odkupienia, idzie ku dobru. Idzie ku Chrystusowi zgodnie z zamysłem Boga Ojca.

«Jezus Chrystus, Początek i koniec,
Alfa i Omega.
Do Niego należy czas i wieczność».

W Jego Imię rozpoczynamy ten nowy rok. Niech Maryja wyjedna nam, byśmy byli Jego wiernymi uczniami, byśmy słowami i czynami oddawali Mu chwałę i cześć przez wszystkie wieki wieków.

Ipsi gloria et imperium

per universa aeternitatis saecula.

Amen!

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama