Kościół przedłuża Chrystusową misję służby i miłości

Przemówienie podczas liturgii słowa i podpisania posynodalnej adhortacji apostolskiej. New Dehli, 6.11.1999


Jan Paweł II

KOŚCIÓŁ PRZEDŁUŻA CHRYSTUSOWĄ MISJĘ SŁUŻBY I MIŁOŚCI

Liturgia Słowa i podpisanie posynodalnej adhortacji apostolskiej. 6 listopada — New Delhi

W sobotę 6 listopada o godz. 17.30 Jan Paweł II przybył do katedry Najświętszego Serca Pana Jezusa w New Delhi, gdzie spotkał się z biskupami z całej Azji i podpisał posynodalną adhortację apostolską «Ecclesia in Asia». Słowo powitalne wygłosił przewodniczący delegowany Specjalnego Zgromadzenia Synodu Biskupów poświęconego Azji (obrady toczyły się w Watykanie od 19 kwietnia do 14 maja 1998 r.) kard. Stephen Kim Sou-hwan z Korei, a następnie Ojciec Święty wygłosił homilię.

Szanowni Goście, drodzy Bracia i Siostry w Chrystusie, podobnie jak wy wszyscy z głębokim smutkiem dowiaduję się w ostatnich dniach o ogromnych cierpieniach mieszkańców wschodniego wybrzeża, zdewastowanego przez cyklon. Jako gość w Indiach pragnę zapewnić wszystkich, że modlę się za ofiary i za tych, którzy zmagają się teraz z bardzo trudną sytuacją. Raz jeszcze zwracam się z apelem do społeczności międzynarodowej, aby starała się ulżyć cierpieniom ofiar, niosąc im natychmiastową i konkretną pomoc.

Eminencje, Bracia w Biskupstwie, szanowni Goście, drodzy Bracia i Siostry!

1. «Łaska wam i pokój od Tego, Który jest, i Który był i Który przychodzi, (...) od Jezusa Chrystusa, Świadka Wiernego, Pierworodnego umarłych» (Ap 1, 4-5).

Ojcu nieskończonego miłosierdzia składam dzięki i oddaję chwałę za to, że raz jeszcze staję dziś na błogosławionej ziemi Azji. Raduję się razem z wami z tej komunii, która przekracza wszelkie granice czasu i łączy w miłości chrześcijan «z każdego pokolenia, języka, ludu i narodu» (Ap 5, 9). Jako pielgrzym składam hołd kontynentowi, który jest kolebką wielkich tradycji religijnych i starożytnych cywilizacji. Czyż nie budzi naszego podziwu niestrudzona pasja, z jaką Azja poszukuje Absolutu i tego, co znajduje się poza naszym doczesnym widnokręgiem?

W pokoju zmartwychwstałego Pana spotykamy się na ziemi azjatyckiej, aby położyć pieczęć na dokumencie powstałym jako owoc Synodu, który odbył się w Rzymie, przy grobie apostoła Piotra. Dziękuję abpowi de Lastic, biskupom Indii i przedstawicielom władz państwowych za wszystko, co uczynili, aby ta wizyta stała się możliwa. Pozdrawiam licznych kapłanów, zakonnice i zakonników oraz wiernych świeckich w całej Azji, którzy poświęcają swe życie Chrystusowi i Ewangelii. Jestem wdzięczny przedstawicielom chrześcijańskich Kościołów i Wspólnot kościelnych, którzy zaszczycili to spotkanie swoją obecnością, myślę także o wyznawcach innych religii, którzy z zainteresowaniem i szacunkiem śledzą przebieg naszego spotkania. Pokój wam wszystkim!

2. Specjalne Zgromadzenie Synodu Biskupów poświęcone Azji przeanalizowało sytuację Kościoła w Azji i na całym kontynencie azjatyckim w świetle Chrystusowego polecenia, aby głosić Ewangelię wszystkim narodom. Dokonaliśmy tego ze świadomością, że idąc naprzód, świat odkrywa wciąż nowe możliwości rozwoju, i że chrześcijanie mają do spełnienia szczególne zadania w chwili, gdy wchodzimy w trzecie tysiąclecie chrześcijaństwa. Wspólnie próbowaliśmy odczytywać znaki czasu oczyma wiary i sercem pasterzy. Dzięki temu mogliśmy uczestniczyć «w radościach i nadziejach, smutkach i trwogach» (por. Gaudium et spes, 1) wszystkich uczniów Chrystusa na tym kontynencie. Synod był nie tylko głębokim doświadczeniem braterstwa w posłudze biskupiej, ale nade wszystko ważnym spotkaniem z Jezusem Chrystusem, który bierze na siebie radości i smutki świata.

Słuchając sercem i umysłem, Ojcowie Synodu słyszeli, jak narody Azji pytają w wielu językach: «Gdzie jest brama wiodąca do życia?» I usłyszeliśmy głos Jezusa: «Ja jestem bramą». Tak, Jezus Chrystus jest bramą wiodącą do życia! Słyszeliśmy wołanie mieszkańców Azji: «Kto nam otworzy tę bramę?» Odpowiedź Chrystusa brzmiała: «Ja otworzę wam bramę i wprowadzę was do życia». Słyszeliśmy głos ludów Azji, które pytały: «W jaki sposób otworzysz nam bramę i wprowadzisz nas do życia?» Jezus odpowiedział na to: «Oddam życie za was». Wówczas Azja zapytała: «Jak to możliwe, że oddasz życie za nas?» Odpowiedź Chrystusa dotyczy nas wszystkich: «Już to uczyniłem na Kalwarii i nadal oddaję siebie za was w Kościele — moim Ciele Mistycznym, i w Eucharystii — moim Ciele sakramentalnym, ofiarowanym za zbawienie świata!» Synod był płomiennym wyznaniem wiary w Jezusa Chrystusa Zbawiciela i pozostaje wezwaniem do nawrócenia, aby Kościół w Azji mógł się stawać coraz bardziej godny łask, jakich Bóg nieustannie mu udziela (por. Ecclesia in Asia, 4).

3. Większość Kościołów Azji to wspólnoty stosunkowo nieliczne, które jednak okazały się wielkie w wierności Chrystusowi i Ewangelii, szczególnie w czasach prześladowań. Te Kościoły zaznały rozlewu krwi, a rzesza męczenników Azji jest z pewnością ich największą chwałą. Te martyrum candidatus laudat exercitus. Chrześcijanie tacy jak św. Andrzej Kim Tae-gon, św. Paweł Miki, św. Wawrzyniec Ruiz i św. Andrzej Dung-Lac oraz tysiące innych świątobliwych mężczyzn i kobiet z tego kontynentu pokazują nam, jak głęboko łaska Chrystusa może przenikać serca ludów Azji.

Od tych niezapomnianych świadków Kościoły Azji uczą się dróg miłości i ofiarnej służby; uczą się też, że cennym owocem miłości jest sprawiedliwość. Z pewnością zawdzięczamy to działaniu Ducha Świętego, że azjatyccy chrześcijanie coraz więcej uwagi poświęcają obronie ludzkiej godności i dążeniu do sprawiedliwości. Ta służba człowiekowi bierze początek nie ze złudnych ideologii, ale z szacunku dla twórczego aktu Boga, który uczynił człowieka na swój obraz (por. Rdz 1, 26). Chrześcijanie angażują ogromne energie w działalność charytatywną, w służbę postępowi człowieka i jego wyzwolenie, posłuszni Bożemu przykazaniu, abyśmy miłowali się nawzajem, tak jak On nas umiłował (por. J 13, 34).

4. Niektóre społeczności chrześcijan Azji żyją w krajach nękanych przez konflikty, ukazywane czasem jako konflikty religijne. Cóż to za wypaczenie prawdziwego pojęcia wiary! Jak dalece niezgodna jest ta wizja nie tylko z Ewangelią, ale także z wielkim dorobkiem religii Azji, które na różne sposoby uczą tolerancji i dobroci! Wyznawcy wszystkich religii muszą bardzo wyraźnie ukazywać, że religia idzie w parze z pokojem!

Ale niech zapanuje także pokój dla religii. Niech wolność religii i kultu będzie szanowana we wszystkich regionach kontynentu! Jeśli bowiem to podstawowe ludzkie prawo jest łamane, chwieje się cały gmach ludzkiej godności i wolności. Adhortacja Ecclesia in Asia otwarcie stwierdza, że w niektórych częściach Azji jawne głoszenie wiary jest zakazane, a wolność religijna niszczona lub systematycznie ograniczana (n. 23). W takich sytuacjach Kościół daje świadectwo «niosąc swój krzyż», zarazem jednak nie przestaje domagać się od rządów uznania wolności religijnej jako podstawowego prawa człowieka.

5. Azja bardzo boleśnie odczuwa skutki podziału chrześcijan i dlatego Synod przynagla wszystkich uczniów Chrystusa, aby coraz usilniej zabiegali o to, by mieć «te same dążenia: tę samą miłość i wspólnego ducha, pragnąc tylko jednego» (Flp 2, 2). Prosi także cały Kościół w Azji, aby włączył się gorliwie w colloquium salutis — zbawczy dialog, który otwiera się na wyznawców innych religii i na wszystkich ludzi dobrej woli. W tym dialogu musimy przemawiać słowem, którym jest krzyż Jezusa Chrystusa. W Jezusie bowiem, który całkowicie ogołocił samego siebie na krzyżu, znajduje się pełnia życia (por. Flp 2, 6-11). Posynodalna adhortacja apostolska Ecclesia in Asia zaprasza narody Azji do kontemplacji postaci ukrzyżowanego Jezusa, bo to On prowadzi nas przez ciemności do bramy otwierającej się na pełnię życia, której poszukuje ludzkość. Azja zawsze poszukiwała tej pełni ze szczególną pasją.

Mówimy o życiu, które staje się naszym udziałem nie wówczas, gdy udaje się nam uniknąć doczesnego cierpienia lub przetrwać je, ale wtedy, gdy zostaje ono przeniknięte i przemienione mocą ofiarnej miłości — tej, której najbardziej wyrazistym symbolem jest przebite Serce ukrzyżowanego Zbawiciela. Taka miłość sprawia, że chrześcijańska świętość jest możliwa. To z niej bierze początek głoszenie wiary, pełna miłości solidarność z potrzebującymi, szacunek i akceptacja okazywane każdemu człowiekowi i wszystkim narodom.

Niech nikt nie lęka się Kościoła! Jego jedyną ambicją jest kontynuowanie Chrystusowej misji służby i miłości, tak aby światłość Chrystusa mogła zajaśnieć pełniejszym blaskiem oraz by życie, które On daje, stało się łatwiej dostępne dla wszystkich, którzy słyszą Jego wołanie.

6. Od was, biskupów, którzy w posynodalnej adhortacji apostolskiej Ecclesia in Asia przedstawiacie dziś owoce obrad Synodu, oczekuje się, że będziecie wkładali jeszcze więcej wysiłku w szerzenie Ewangelii zbawienia na wszystkich szerokościach i długościach ludzkiej geografii Azji. Nie pytajmy się o to, czy Kościół ma coś istotnego do powiedzenia ludziom naszych czasów, ale raczej o to, jak może przemawiać do nich wyraźnie i przekonująco (por. n. 29). Dobry Pasterz oddał swoje życie za owce, kto zatem nosi Jego imię, musi iść tą samą drogą. Wraz ze św. Grzegorzem z Nyssy musimy się modlić o siłę potrzebną do wypełnienia powierzonej nam posługi: «Ukaż mi, Panie, gdzie są zielone pastwiska i spokojne wody; wezwij mnie po imieniu, abym usłyszał Twój głos» (Komentarz do Pieśni nad pieśniami, 2).

Następcy apostołów, odpowiedzialni za Ciało Chrystusa, z miłością prowadźcie Kościół w Azji przez ciemne doliny ku zielonym pastwiskom i spokojnym wodom!

Niech Maryja, «świt mistycznego dnia» (Akatyst, strofa 5), przygarnie was do siebie, abyście nabrali sił do pracy, która was czeka. Niech dzięki Jej wstawiennictwu Kościół znajdzie moc, aby doprowadzić do końca misję powierzoną mu przez Chrystusa. «Temu, który nas miłuje (...), Jemu chwała i moc na wieki wieków. Amen» (Ap 1, 5-6).


opr. mg/mg

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama

reklama