Przemówienie do młodzieży Rzymu i regionu Lacjum
Tradycyjne spotkanie Ojca Świętego z młodzieżą Rzymu i regionu Lacjum przed Światowym Dniem Młodzieży odbyło się w czwartek 1 kwietnia na placu św. Piotra. Miało ono charakter czuwania modlitewnego, na które złożyły się rozważania, śpiewy, świadectwa upamiętniające 20. rocznicę przekazania młodzieży przez Papieża krzyża Roku Odkupienia. Wzruszające świadectwo złożyła studentka filozofii Papieskiego Uniwersytetu Gregoriańskiego, Polka Paula Olearnik, która opowiedziała historię swojej wiary w Chrystusa i spotkań z Janem Pawłem II podczas Światowych Dni Młodzieży w Częstochowie i w Rzymie w Roku Wielkiego Jubileuszu. «Dziękujemy Ci — powiedziała na zakończenie — że zechciałeś zaprowadzić nas młodych do naszej Matki. Prowadź nas zawsze do Niej, a przez Nią do Chrystusa! Abba, Ojcze». W przemówieniu, wielokrotnie przerywanym oklaskami, śpiewem i skandowaniem «Giovanni Paolo II» Ojciec Święty wezwał młodych, aby czerpali siłę z Eucharystii, trwali w jedności z Kościołem, przyjmowali z miłością codzienny krzyż i ukazywali światu bogactwo wiary oraz głosili wszystkim Boże miłosierdzie.
1. «Chcemy ujrzeć Jezusa» (J 12, 21). Z tą prośbą zwróciło się do Filipa kilku «Greków», którzy przybyli do Jerozolimy na święto Paschy. Gdy dowiedział się o tym Nauczyciel, zrozumiał, że nadeszła Jego «godzina»! «Godzina» krzyża, kiedy posłuszny Ojcu upodobni się do ziarna pszenicy, które wpadłszy w ziemię, obumiera, aby wydać owoc!
Dla Jezusa nadeszła również «godzina» chwały! «Godzina» męki, śmierci, zmartwychwstania i wniebowstąpienia. «Godzina», w której złoży w ofierze swoje życie, aby je potem znów odzyskać i dać wszystkim. «Godzina», w której na krzyżu zwycięży grzech i śmierć dla dobra całej ludzkości.
My także zostaliśmy wezwani do przeżycia tej godziny, aby wraz z Nim «uczcił» nas Ojciec.
Droga młodzieży Rzymu i regionu Lacjum, cieszę się, że mogę się z wami spotkać. Pozdrawiam kardynała wikariusza, innych obecnych tu biskupów i waszego przedstawiciela, który zwrócił się do mnie w imieniu was wszystkich i złożył osobiste świadectwo. Witam różnych artystów, którzy biorą udział w tym spotkaniu, i was wszystkich, drodzy przyjaciele, obecni na tym placu bądź zjednoczeni z nami za pośrednictwem telewizji.
2. Przed dwudziestu laty, na zakończenie Świętego Roku Odkupienia, powierzyłem młodym krzyż, drzewo, na którym Chrystus został wywyższony ponad ziemię i przeżył tę «godzinę», dla której przyszedł na świat! Od dwudziestu lat ten krzyż pielgrzymuje do miejsc, w których odbywają się Dni Młodzieży, niesiony przez młodych na całym świecie, i głosi miłosierną miłość Boga, wychodzącego na spotkanie każdemu stworzeniu, aby przywrócić mu godność utraconą na skutek grzechu.
Dzięki wam, drodzy przyjaciele, miliony młodych, patrząc na ten krzyż, doznało przemiany i postanowiło żyć jak prawdziwi chrześcijanie.
3. Drodzy młodzi, trwajcie zjednoczeni z krzyżem! Patrzcie na chwałę, która was czeka. Wasze serca wielokrotnie zostały zranione, najczęściej przez świat dorosłych! Powierzając wam w sposób symboliczny ten krzyż, wzywam was, byście uwierzyli, że wielu wam ufa, że ufa wam Chrystus i że jedynie w Nim jest zbawienie, którego szukacie!
Trzeba dziś zastanowić się na nowo nad sposobem podejścia do młodych, aby głosić im Ewangelię. Aby ewangelizować świat młodych, musimy krytycznie przyjrzeć się samym sobie, a zarazem być przekonani, że również dziś Chrystus pragnie, by Go ludzie zobaczyli, że również dziś pragnie ukazać wszystkim swoje oblicze!
4. Drodzy młodzi, nie lękajcie się wejść na nowe drogi całkowitego poświęcenia się Panu i misji. Wy sami proponujcie, w jaki sposób nieść dzisiaj krzyż światu!
Z tego względu pragnę wyrazić uznanie dla młodzieżowej misji młodych, przygotowywanej przez diecezję Rzymu. Odbędzie się ona w historycznym centrum miasta w dniach 1-10 października pod znamiennym tytułem: «Jezus w centrum!». Gratuluję również Papieskiej Radzie ds. Świeckich, która w tych dniach zorganizowała Międzynarodowe Forum Młodzieży. Pozdrawiam was, drodzy uczestnicy tego Forum, i zachęcam do wielkodusznego zaangażowania, aby obecność chrześcijaństwa na uniwersytetach była coraz bardziej skuteczna.
Karmiąc się Eucharystią, trwając w jedności z Kościołem, przyjmując własny krzyż, ukazujcie światu bogactwo waszej wiary i głoście wszystkim Boże miłosierdzie!
5. Na tej drodze nie bójcie się zawierzyć siebie Chrystusowi. Na pewno kochacie świat. I słusznie, bo świat został stworzony dla człowieka. W pewnym momecie życia trzeba jednak dokonać radykalnego wyboru. Nie gardząc niczym, co jest wyrazem Bożego piękna i otrzymanych od Niego talentów, trzeba umieć opowiedzieć się za Chrystusem, aby wobec wszystkich dać świadectwo o Bożej miłości.
W związku z tym przypomina mi się wielka duchowa fascynacja, jakiej uległem na drodze mojego powołania za sprawą św. Brata Alberta, który nazywał się Adam Chmielowski i nie był kapłanem. Brat Albert był malarzem, miał wielki talent i wiedzę. A jednak w pewnym momencie swego życia porzucił sztukę, bo zrozumiał, że Bóg wzywa go do ważniejszych zadań. Przybył do Krakowa, aby stać się ubogim wśród ubogich i ofiarować samego siebie służąc ubogim. W nim znalazłem szczególne oparcie duchowe i wzór w moim odejściu od literatury i teatru, aby w sposób radykalny pójść za powołaniem do kapłaństwa. Jednym z najbardziej radosnych wydarzeń w moim późniejszym życiu było wyniesienie go do chwały ołtarza. Wcześniej zaś poświęciłem mu dramat Brat naszego Boga.
Jak widzicie, naśladowanie Chrystusa nie polega na wyrzeczeniu się darów, których On udziela, lecz na wyborze życia, które jest radykalnym oddaniem się Jemu! Jeśli On do tego powołuje, to owo «tak» staje się konieczne! Nie bójcie się zatem zawierzyć Mu samych siebie. Jezus wie, w jaki sposób macie nieść krzyż współczesnemu światu, aby odpowiedzieć na oczekiwania tak wielu innych młodych serc.
6. Jak bardzo zmieniła się młodzież przez te dwadzieścia lat! Jak bardzo zmienił się kontekst kulturowy i społeczny, w którym żyjemy! Ale nie Chrystus, On się nie zmienił! On jest Odkupicielem człowieka wczoraj, dziś i zawsze!
Oddajcie zatem wasze talenty na służbę nowej ewangelizacji, aby odtworzyć tkankę chrześcijańskiego życia!
Papież jest z wami! Wierzcie w Jezusa, kontemplujcie oblicze Pana ukrzyżowanego i zmartwychwstałego! To oblicze, które tak wielu chce zobaczyć, lecz często nie pozwala na to nasze słabe przywiązanie do Ewangelii i nasz grzech!
O Jezu umiłowany, Jezu poszukiwany, objaw nam Twoje jaśniejące i przebaczające oblicze. Strzeż nas, odnów i poślij!
Zbyt wielu młodych na Ciebie czeka i jeśli Cię nie zobaczą, nie będą w stanie żyć zgodnie ze swym powołaniem, nie będą potrafili żyć dla Ciebie i z Tobą, by odnawiać świat pod Twoim spojrzeniem, zwróconym ku Ojcu, a jednocześnie ogarniającym naszą ludzką nędzę.
7. Drodzy przyjaciele, w twórczy sposób, natchniony przez Ducha Świętego podczas modlitwy, razem nieście dalej krzyż, który wam powierzyłem przed dwudziestu laty.
Tamta młodzież się zmieniła, jak i ja od tamtej pory, lecz wasze serce, jak i moje, zawsze jest spragnione prawdy, szczęścia, wieczności, a zatem zawsze jest młode!
Dziś po południu na nowo pokładam moje zaufanie w was, przyszłości Kościoła i społeczeństwa! Nie bójcie się! Nieście wszędzie i przy każdej okazji, w porę czy nie w porę (por. 2 Tm 4, 2) moc krzyża, aby wszyscy, również dzięki wam, nadal mogli widzieć Odkupiciela człowieka i w Niego wierzyć! Amen.
opr. mg/mg
Copyright © by L'Osservatore Romano (5/2004) and Polish Bishops Conference