Jan Paweł II, czyli świadek

Dzień Papieski odbywa się w Polsce po raz drugi. W zeszłym roku, gdy inicjatywa się rodziła, krążyły pogłoski, że w Watykanie pomysł nie wywołał entuzjazmu. Później okazało się, że były absolutnie fałszywe. Bo Dzień Papieski wcale nie jest organizowany jako rocznicowa laurka dla Następcy świętego Piotra. To dzień, który jest potrzebny nam wszystkim, rodakom Jana Pawła II, abyśmy lepiej pojęli jego przesłanie. Pierwszy Dzień Papieski okazał się sukcesem. Zorganizowane w związku z nim imprezy i spotkania odbywały się wszędzie - od Teatru Wielkiego po sądecki szczyt.

O Papieżu Polaku pamiętali politycy, biskupi, górale, młodzież, dziennikarze, malarze i muzycy. Dyskusje panelowe, wystawy malarskie, Msze święte, pielgrzymki, koncerty - tak Dzień Papieski uczciły diecezje i parafie. Liczne kościoły zostały przystrojone w papieskie flagi. We wszystkich zbierano pieniądze na wsparcie Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia”. Zebrano 2,7 miliona złotych na stypendia dla uczącej się młodzieży, co pozwoliło na przyznanie ponad tysiąc stypendiów dla uczniów szkół średnich i gimnazjów w 36 diecezjach. Taki właśnie swoisty „pomnik” postawiono Ojcu Świętemu. Było oczywiste, że Dzień Papieski, obchodzony w niedzielę poprzedzającą rocznicę wyboru kard. Karola Wojtyły na Stolicę Piotrową, wszedł na stałe do kalendarza wydarzeń kościelnych, kulturalnych i medialnych w Polsce.

W tym roku przygotowania rozpoczęto bardzo wcześnie. Już w lutym przedstawiono główne punkty programu. Ogłoszono, że temat dnia będzie brzmiał „Jan Paweł II - świadek nadziei”. Przypomniano, że głównym celem Dnia jest pogłębianie wiedzy o pontyfikacie Papieża Polaka. - W żadnym wypadku nie będziemy podsumowywać tego pontyfikatu, bo trwać on będzie jeszcze długo - tłumaczył abp gdański Tadeusz Gocłowski, jeden z głównych organizatorów Dnia Papieskiego, przewodniczący Rady Fundacji.

Katechezom, konferencjom i sesjom poświęconym nauczaniu Jana Pawła II towarzyszą akcje charytatywne. Po raz drugi - harcerze, członkowie Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży, Akcji Katolickiej i Klubów Inteligencji Katolickiej - wolontariusze w całej Polsce pod hasłem „Dzielmy się miłością” zbierają pieniądze na stypendia dla zdolnej, ubogiej młodzieży.

- Komuniści przez wiele lat pracowali nad nami, żebyśmy myśleli, że sprawy Kościoła trzeba zamknąć w kościelnych murach. Powinniśmy wyjść na ulice, żeby pomóc młodzieży i zamanifestować jedność z Ojcem Świętym - zachęcał ks. Jan Drob, ekonom Konferencji Episkopatu Polski.

W tym roku po raz pierwszy zorganizowano konkurs akademicki o indeks i staż dziennikarski im. bp. Jana Chrapka. Laureaci będą mogli rozpocząć studia na Uniwersytetach Warszawskim i Jagiellońskim.

W akcję Dnia Papieskiego włączyły się ZHP, ZHR, Stowarzyszenie Harcerstwa Katolickiego „Zawisza”, szkoły im. Jana Pawła II i większość z 52 miast, które przyznały Papieżowi honorowe obywatelstwo. Prezydenci i burmistrzowie tych miast postanowili założyć własne stowarzyszenie.

W przeddzień Dnia Papieskiego na Zamku Królewskim w Warszawie zaplanowano już po raz trzeci rozdanie nagród TOTUS, za szczególne osiągnięcia w działalności charytatywnej, wychowawczej i w propagowaniu nauczania Ojca Świętego. Tego samego dnia zorganizowano międzynarodową konferencję „Jan Paweł II - świadek nadziei” z udziałem kilku kardynałów, licznych autorytetów oraz znanych dziennikarzy.

Wydano również specjalny biuletyn. W pierwszym numerze znalazł się szczegółowy plan Dnia Papieskiego w Warszawie i kilkunastu innych miejscowościach, informacje na temat gimnazjalistów, którzy dostaną stypendia ze zbiórki, oraz o Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia”, która organizuje imprezę.

W Dniu Papieskim można wziąć udział także w wielu imprezach kulturalnych, dedykowanych Ojcu Świętemu. Największa z nich to koncert w Teatrze Wielkim w Warszawie, transmitowany przez 1 Program TVP. Wieczorem po „Apelu Warszawy z Ojcem Świętym” na placu Zamkowym, pod przewodnictwem Prymasa Polski kard. Józefa Glempa, przygotowano koncert plenerowy dla wszystkich warszawiaków.

Dzień Papieski jest dowodem, że Polacy nie tylko oklaskują Jana Pawła II, ale także wsłuchują się w to, co ma im do powiedzenia, starają się jego przesłanie zrozumieć, przyjąć i wcielić w życie. Ten Dzień jest potrzebny przede wszystkim nam, rodakom Papieża Polaka, abyśmy w sposób szczególny tego wyjątkowego dnia mogli spojrzeć na siebie, na życie indywidualne i społeczne w perspektywie Jana Pawła II. A Papieżowi też ten Dzień jest potrzebny. Dzięki niemu wie, że traktujemy go jak nikogo innego na świecie.

opr. mg/mg