"L'Osservatore Romano" w języku polskim

Historia polskiego wydania L'Osservatore Romano - od trudnych lat komunistycznych do roku 2000

Za Bramą św. Anny w Watykanie, przy via del Pellegrino, która była niegdyś ostatnim etapem drogi pielgrzymów zdążających do grobu św. Piotra, znajduje się redakcja «L'Osservatore Romano», znanego w całym świecie chrześcijańskim dziennika Stolicy Apostolskiej, powstałego za pontyfikatu Piusa IX.

Już w 1860 r. rząd Państwa Kościelnego nosił się z zamiarem wydawania pisma religijno-polemicznego pt. «L'Amico della Verità» (Przyjaciel Prawdy), które miało «demaskować i zwalczać oszczerstwa rzucane na Rzym i pontyfikat rzymski»1. Substytut Marcantonio Pacelli (dziadek późniejszego papieża Piusa XII) wyznaczył na redaktorów adwokata Nicolę Zanchiniego i dziennikarza Giuseppe Bastěa. Za zgodą i poparciem Piusa IX pierwszy numer dziennika ukazał się 1 lipca 1861 r., ale pod zmienionym tytułem: «L'Osservatore Romano». Po zajęciu Rzymu przez wojska Garibaldiego gazeta została na krótko zawieszona (20 IX-16 X 1870 r.).

Do 1929 r. dziennik był drukowany poza murami Watykanu. Dopiero od 4 listopada tegoż roku, po zawarciu Paktów Laterańskich, pismo znalazło swoje miejsce w granicach nowo utworzonego Państwa Watykańskiego, gdzie do dziś jest przygotowywane, a następnie drukowane w Drukarni Watykańskiej. Redagowane w języku włoskim ukazuje się wczesnym popołudniem każdego dnia, z wyjątkiem świąt.

«L'Osservatore Romano» — jak głosi podtytuł pisma — jest dziennikiem polityczno-religijnym Stolicy Apostolskiej, wyrażającym w sposób wiarygodny jej stanowisko w najważniejszych sprawach Kościoła i świata. Obszernie omawia działalność papieży, upowszechnia teksty ich dokumentów i wystąpień, zamieszcza komentarze dotyczące życia religijnego, politycznego, społecznego i kulturalnego.

Na przestrzeni ponad stuletniej historii «L'Osservatore Romano» — jak stwierdził Jan Paweł II — «służyło informacji obiektywnej i rzeczowej, będącej jednocześnie formacją. (...) Przyjmując formacyjne zadanie, pismo znakomicie wypełnia to, o czym dwadzieścia lat temu pisał z okazji stulecia założenia dziennika mój czcigodny poprzednik Jan XXIII: jest ono 'nie tylko świadkiem, ale także twórcą historii'»2.

Od początku aż po dzień dzisiejszy dyrektorem pisma jest zawsze osoba świecka, którą powołuje na to stanowisko sam papież. Od 1984 r. dyrektorem «L'Osservatore Romano» jest prof. Mario Agnes. W ostatnim pięćdziesięcioleciu dziennik bardzo się rozrósł: powstało sześć wydań tygodniowych, ukazujących się w języku włoskim (od 1947 r.), francuskim (od 1949 r.), angielskim (od 1968 r.), hiszpańskim (od 1969 r.), portugalskim (od 1970 r.) i niemieckim (od 1971 r.).

Niniejszy szkic dotyczy powstania i rozwoju polskiego wydania «L'Osservatore Romano», które w kwietniu 2000 r. obchodzi dwudziestolecie swojego istnienia.

Geneza wydania polskiego

Wydania tygodniowe «L'Osservatore Romano» w różnych językach powstały za pontyfikatu Piusa XII i Pawła VI. Edycja polska związana jest z wyborem na Stolicę św. Piotra Jana Pawła II, który pragnął, aby jego nauczanie pasterskie docierało regularnie do rodaków w kraju i poza jego granicami.

Były przewodniczący Papieskiej Rady ds. Środków Społecznego Przekazu kard. Andrzej Maria Deskur, zastanawiając się nad genezą polskiego wydania «L'Osservatore Romano», przypomniał słowa Jana Pawła II wypowiedziane w czasie pierwszej pielgrzymki do Ojczyzny w Gnieźnie: «Nie może nie słyszeć tych języków słowiańskich pierwszy w dziejach Kościoła Papież-Słowianin. Chyba na to wybrał go Chrystus, chyba na to prowadzi go Duch Święty, ażeby do wielkiej wspólnoty Kościoła wniósł szczególne zrozumienie tych wszystkich słów i języków, które wciąż jeszcze brzmią obco, daleko, dla ucha nawykłego do dźwięków romańskich, germańskich, anglosaskich, celtyckich». Nawiązując do tej wypowiedzi Ojca Świętego kard. Andrzej Maria Deskur stwierdził, że «wejście Papieża Polaka na widownię Kościoła jest i musi być wejściem narodów słowiańskich do wspólnoty Kościoła w większym niż do tej pory stopniu. Dokonać się to może tylko przez wzajemną wymianę darów, poprzez wymianę informacji». W tym kontekście kardynał wyjaśnił, jakie znaczenie miało powstanie polskiego wydania «L'Osservatore»: «Gdy społeczeństwo polskie otrzyma teraz pełną informację, będzie mogło lepiej zrozumieć, co Ojca Świętego — Polaka w tej chwili przejmuje, trudzi, boli, dlaczego takie, a nie inne zajmuje stanowisko. Informacja, jaką nieść będzie 'L'Osservatore Romano', włączy Polskę w orbitę kościelnej informacji religijnej, co z punktu widzenia duszpasterskiego i patriotycznego jest ogromnie ważne. Naszym bowiem interesem duszpasterskim i politycznym jest to, by Polska była coraz bardziej obecna w informacji kościelnej, zwłaszcza tej, której ośrodek znajduje się w sercu Kościoła, w Stolicy Apostolskiej»3.

Propozycję powołania edycji polskiej przedłożył oficjalnie Stolicy Apostolskiej dyrektor dziennika i wszystkich wydań «L'Osservatore Romano» prof. Valerio Volpini (1923-2000), znany we Włoszech pisarz i publicysta katolicki. W liście, skierowanym 8 stycznia 1980 r. do substytuta Sekretariatu Stanu abpa Eduardo Martineza Somalo, wyjaśniał, że pismo zacznie ukazywać się jako miesięcznik i będzie mogło upowszechniać nauczanie Papieża w jego języku ojczystym w katolickich wspólnotach polskich, a także w środowiskach posługujących się językami słowiańskimi. Na redaktora pisma proponował ks. Adama Bonieckiego MIC, który od dwóch miesięcy przebywał w Rzymie i pracował w redakcji dziennika watykańskiego4.

Odpowiedź z Sekretariatu Stanu nadeszła szybko i była przychylna. W liście z 15 stycznia 1980 r. Substytut poinformował dyrektora, że Ojciec Święty zatwierdził przedłożoną propozycję wydawania pisma w języku polskim, w związku z czym należy podjąć odpowiednie działania zmierzające do realizacji tego przedsięwzięcia5.

Decyzja Stolicy Apostolskiej powołująca do życia polską edycję «L'Osservatore Romano» była ważnym wydarzeniem w dziejach piśmiennictwa katolickiego w naszym kraju. Ograniczone możliwości wydawnicze Kościoła w Polsce powiększyły się o nowe pismo drukowane w Watykanie, które systematycznie — jak nigdy dotąd — miało zamieszczać na swych łamach przekłady dokumentów, przemówień i homilii Ojca Świętego, szczegółowo informować o jego działalności w Rzymie i podczas podróży apostolskich, odnotowywać wszystkie wypowiedzi papieskie odnoszące się do Polski i skierowane do Polaków.

O inicjatywie Stolicy Apostolskiej dotyczącej powstania polskiego wydania «L'Osservatore Romano» zostały poinformowane władze kościelne i państwowe w kraju. 4 marca 1980 r. nuncjusz apostolski do specjalnych poruczeń i kierownik zespołu Stolicy Apostolskiej do stałych kontaktów roboczych z rządem PRL abp Luigi Poggi przekazał wiadomość ministrowi pełnomocnemu do stosunków ze Stolicą Apostolską Kazimierzowi Szablewskiemu6. W tym samym czasie Sekretarz Stanu kard. Agostino Casaroli powiadomił o sprawie Prymasa Polski kard. Stefana Wyszyńskiego. W liście z 5 marca 1980 r. napisał, że «wydawnictwo będzie także informowało o działalności Papieża i życiu Kościoła na świecie oraz umacniało więzi jedności między Kościołem w Polsce a Stolicą Apostolską i Kościołem powszechnym». Sekretarz Stanu zaznaczył, że Stolica Apostolska liczy na współpracę Episkopatu polskiego w jak najszerszym kolportażu pisma w kraju. «Mile będą widziane — podkreślał na koniec — wszelkie sugestie i rady dotyczące organizacji prenumeraty i transportu całego nakładu do Polski»7.

O losy pisma w kraju zatroszczył się sekretarz Konferencji Episkopatu abp Bronisław Dąbrowski, który prowadził z przedstawicielami najwyższych władz negocjacje, aby miesięcznik ukazujący się w Watykanie, a więc poza zasięgiem obowiązującej w PRL cenzury, mógł otrzymać specjalne zezwolenie na kolportaż w Polsce. W liście do kierownika Urzędu ds. Wyznań Kazimierza Kąkola z dnia 18 marca 1980 r. abp B. Dąbrowski pisał: «w celu upowszechnienia przemówień Ojca Świętego w Jego ojczystym języku postanowiono [w Sekretariacie Stanu], za aprobatą samego Papieża, podjąć obok już istniejących wydawnictw tygodniowych wydawanie raz na miesiąc 'L'Osservatore Romano' w języku polskim. Jednocześnie Arcybiskup Luigi Poggi notyfikował to za pośrednictwem Ministra K. Szablewskiego w Rzymie Rządowi PRL. Informując o tym Pana Ministra komunikuję uprzejmie, że dystrybucja tegoż periodyku odbywać się będzie poprzez Kurie Diecezjalne w Polsce»8.

Wcześniej, 14 marca 1980 r., abp B. Dąbrowski rozmawiał o nowym piśmie z ministrem Kazimierzem Szablewskim w Rzymie, a po powrocie do Warszawy z sekretarzem ds. wewnętrznych w KC Stanisławem Kanią9.

Początki

Rozmowy z władzami państwowymi nie przynosiły rezultatów, wobec czego 25 marca 1980 r. podjęto w Watykanie decyzję druku «L'Osservatore Romano» w języku polskim bez względu na to, czy będzie można przewieźć je do kraju, czy też nie. Pierwszy numer został ukończony 4 kwietnia 1980 r. i nazajutrz redaktor ks. Adam Boniecki ze swymi współpracownikami, dyrektorem Valerio Volpinim oraz przedstawicielami administracji i Drukarni Watykańskiej wręczył egzemplarz polskiego «L'Osservatore Romano» Ojcu Świętemu, który po obejrzeniu czasopisma powiedział, że «jest to moment historyczny»10. Na pierwszej stronie numeru zamieszczono odręczny list papieski, wyrażający radość z powstania pisma oraz życzenia i błogosławieństwo. O narodzinach miesięcznika poinformowały wszystkie edycje językowe «L'Osservatore Romano», a także prasa zagraniczna, polonijna i krajowa.

Był to numer okazowy, który w kilku tysiącach egzemplarzy został rozprowadzony w ośrodkach polonijnych, a następnie — mimo braku oficjalnego zezwolenia władz — w liczbie ok. 60 tys. egzemplarzy wysłany koleją do Polski na adres sekretarza Episkopatu. Przesyłka dotarła do Warszawy pod koniec kwietnia. Władze udzieliły zgody na jej odbiór i rozprowadzenie pisma wśród abonentów, których listę sporządzono wcześniej w sekretariacie abpa Bronisława Dąbrowskiego na podstawie danych nadesłanych przez kurie diecezjalne.

Następne numery polskiego wydania «L'Osservatore Romano» nie mogły być jednak wysyłane do Polski, ponieważ brakowało zgody władz państwowych na import do kraju. Kilkutysięczne nakłady docierały jedynie do środowisk emigracyjnych i Polaków przybywających do Rzymu.

Sprawa kolportażu pisma na terytorium Polski była przedmiotem rozmów prowadzonych przez abpa Luigiego Poggiego z przedstawicielami władz państwowych. Podczas pobytu w Warszawie złożył on ministrowi spraw zagranicznych Józefowi Czyrkowi notę, uzgodnioną z Episkopatem, dotyczącą profilu pisma, jego treści oraz kolportażu. Nota nosząca datę 4 czerwca 1980 r. i zaopatrzona pieczęcią Stolicy Apostolskiej zawierała następujące stwierdzenia:

«1. 'L'Osservatore Romano' w języku polskim jest nieoficjalną publikacją Stolicy Apostolskiej i ma charakter teologiczno-religijny. Upowszechnia nauczanie Ojca Świętego i omawia Jego działalność oraz decyzje i rozporządzenia Stolicy Apostolskiej, a także dokumenty i programy duszpasterskie Episkopatu Polski.

2. Biorąc pod uwagę, że określone w ten sposób 'L'Osservatore Romano' związane jest po części ze sprawowaniem przez Ojca Świętego prymatu w odniesieniu do Kościoła lokalnego, będzie ono wysyłane bezpośrednio i bez żadnych przeszkód do polskich diecezji, które z kolei zadbają o jego dystrybucję w zainteresowanych parafiach.

3. Wspomniana publikacja będzie miała nieokreślony nakład i będzie wolna od wszelkich opłat i podatków państwowych»11.

Treścią polskiej edycji — jak wynika z powyższej noty — miały być sprawy zasadniczo związane z Magisterium i działalnością Ojca Świętego, Stolicy Apostolskiej i Episkopatu Polski. Nie było mowy w nocie o publicystyce czy o serwisie informacyjnym z życia Kościoła w świecie, które mogły zamieszczać pozostałe edycje językowe.

Zgodnie z tymi ustaleniami polska redakcja przygotowywała i drukowała kolejne numery pisma, ale w niewielkim nakładzie, ponieważ nie miało ono w dalszym ciągu prawa wstępu w granice kraju.

Pertraktacje w tej sprawie były prowadzone z władzami państwowymi, m.in. w Urzędzie ds. Wyznań. Podczas spotkania 9 października 1980 r. wicedyrektor Aleksander Merker powiedział abpowi Bronisławowi Dąbrowskiemu, że Urząd ds. Wyznań wyśle pismo do Urzędu Celnego «w sprawie puszczania 'L'Osservatore Romano' w języku polskim»12.

Ostateczna decyzja zapadła 7 listopada 1980 r. W Watykanie odbyło się spotkanie Prymasa Polski kard. Stefana Wyszyńskiego i abpa Luigiego Poggiego z ministrem Kazimierzem Szablewskim, w którego wyniku uzgodniono, że polska edycja «L'Osservatore Romano» może być wysyłana do kraju z zachowaniem wcześniejszych ustaleń.

Ważną rolę w staraniach o import pisma do kraju odegrał Prymas Tysiąclecia, o czym po jego śmierci redakcja poinformowała czytelników, pisząc m.in.: «Polskie wydanie 'L'Osservatore Romano' ma wobec Zmarłego szczególny, osobisty dług. Przede wszystkim dlatego, że właśnie podczas pobytu Księdza Prymasa w Rzymie, w październiku i pierwszych dniach listopada ubiegłego roku — i niewątpliwie dzięki tej obecności — został podpisany dokument zezwalający na wstęp naszego pisma do kraju. Podczas tegoż pobytu w Rzymie Ksiądz Prymas zechciał w długiej rozmowie przedstawić swój punkt widzenia na zagadnienia związane z redagowaniem wydania polskiego oraz udzielić wielu ogromnie życzliwych i cennych rad»13.

Rozwój

Na mocy porozumienia z rządem polskim dotarł do kraju numer listopadowy (11/1980), a następnie zostały dodrukowane i wysłane numery poprzednie (jedynie numer trzeci nie został dopuszczony przez Urząd Kontroli Prasy).

Początkowo cały nakład pisma był wysyłany koleją do klasztoru ojców franciszkanów w Niepokalanowie, skąd każda diecezja odbierała swoją część, stosownie do zamówień otrzymanych z parafii. Od 1984 r. transportem do Polski, a następnie do poszczególnych diecezji zajmują się księża pallotyni.

Mimo ustaleń z listopada 1980 r. dystrybucja pisma w kraju napotykała trudności. Kiedy w czasie stanu wojennego i później przetrzymywano niektóre numery, abp Bronisław Dąbrowski interweniował, aby Urząd ds. Wyznań zaniechał wstępnej kontroli miesięcznika. Podkreślał, że pismo upowszechnia nauczanie Ojca Świętego, a publikując integralne teksty jego dokumentów i przemówień jest wielkim dobrem dla Kościoła w Polsce, szczególnie dla stałej formacji duchowieństwa, osób konsekrowanych i wiernych świeckich zaangażowanych w apostolstwie.

Od początku 1991 r. miesięcznik ukazuje się w nowym formacie i szacie graficznej. List w tej sprawie skierował do dyrektora administracyjnego ks. Salvatore De Bonisa abp Bronisław Dąbrowski 22 listopada 1989 r., argumentując, że zmiana formatu pisma i kolorowa okładka będą lepiej odpowiadały charakterowi miesięcznika i — według opinii Episkopatu Polski — mogą wzbudzić większe zainteresowanie miesięcznikiem wśród czytelników14.

Wysokość nakładu polskiej edycji zależy od zamówień, składanych przez parafie i kurie biskupie. Obecnie nakład wynosi czterdzieści kilka tysięcy egzemplarzy, z czego ponad czterdzieści tysięcy wysyłanych jest do Polski, a pozostałe trafiają do rąk czytelników w wielu krajach, w tym również do naszych rodaków na terenach byłego Związku Radzieckiego. Numery specjalne, poświęcone podróżom Ojca Świętego do Ojczyzny miały nakłady sięgające 200 tys. egzemplarzy. Pismo w formacie gazetowym liczyło najczęściej 24 lub 32 strony. Po zmianie formatu każdy numer zawiera 66 stron. W ciągu roku ukazuje się dziesięć numerów pisma (dwa numery są podwójne).

Zespół redakcyjny wydania polskiego — podobnie jak pozostałych edycji językowych — składa się z redaktora odpowiedzialnego, powołanego przez Sekretariat Stanu, i trzech jego współpracowników. Pierwszy redaktor pisma ks. Adam Boniecki MIC pełnił tę funkcję do 24 czerwca 1991 r. Po nim objął stanowisko ks. Czesław Drążek SJ.

Stałymi pracownikami redakcji byli: dr Stefan Frankiewicz (1980-1988), od 1995 r. ambasador RP przy Stolicy Apostolskiej, Marek Lehnert (1981-1984), dziennikarz. Obecnie w redakcji pracują: korektorka Ewa Dudek (od 1980 r.), adiustatorka Dorota Swat (od 1983 r.) i tłumacz Wojciech Unolt (od 1990 r.). Redakcja ma kilku współpracowników — świeckich i jezuitów — którzy wykonują prace zlecone (tłumaczenia, korekty). Łamaniem numeru zajmuje się pracownik działu technicznego «L'Osservatore Romano», a druk i oprawę wykonuje Drukarnia Watykańska.

Od 20 lat «L'Osservatore» przynosi na swych łamach najważniejsze teksty Magisterium Ojca Świętego oraz informację kronikarską o jego działalności pasterskiej w Rzymie i w całym Kościele powszechnym. Dorobek pisma jest widoczny także w licznych wydawnictwach, zawierających teksty encyklik, adhortacji, listów, orędzi, przemówień i homilii papieskich, publikowanych w miesięczniku; w pracach magisterskich i doktorskich powstających na podstawie dokumentów udostępnianych w piśmie; w wielu artykułach naukowych, których autorzy powołują się na polską edycję.

Polskie wydanie wiele zawdzięcza różnym osobom i instytucjom. Przede wszystkim Ojcu Świętemu, Twórcy i najważniejszemu Autorowi pisma; Stolicy Apostolskiej, która wspierała od początku to dzieło; dyrekcji «L'Osservatore Romano» i Drukarni Watykańskiej, które mają na uwadze dobro edycji; Episkopatowi Polski, który udostępnia miesięcznik czytelnikom. Pisząc o genezie i rozwoju wydania polskiego «L'Osservatore Romano», nie można nie wspomnieć nazwiska osobistego sekretarza Ojca Świętego bpa Stanisława Dziwisza, który zawsze poświęcał pismu papieskiemu wiele uwagi i troski. Słowa wdzięczności należą się również księżom w parafiach, którzy ułatwiają prenumeratę miesięcznika; kolporterom rozprowadzającym go po placówkach duszpasterskich, seminariach, domach zakonnych w całym kraju oraz wszystkim, którzy pracują nad przygotowaniem każdego numeru.

Bez wątpienia jest to dzieło wielu umysłów i serc i stanowi — jak napisał Jan Paweł II — «jedno z ważnych ogniw łączących Polaków z Następcą św. Piotra i Stolicą Apostolską»15.

W liście z okazji 20-lecia powstania pisma Jan Paweł II podkreślił m.in., że jest ono «obfitym źródłem wiedzy o Kościele współczesnym», oraz zwrócił uwagę na «wielką rolę ewangelizacyjną, jaką spełnia od samego początku istnienia edycja polska 'L'Osservatore Romano' przez kształtowanie chrześcijańskich postaw i uwrażliwienie ludzkich sumień na naukę Kościoła»16.


Przypisy:

1. N. Del Re, «L'Osservatore Romano», w: Mondo Vaticano passato e presente, a cura di Niccolň Del Re, Libreria Editrice Vaticana, 1995, s. 754-756.

2. List Jana Pawła II z okazji 120. rocznicy «L'Osservatore Romano», w: «L'Osservatore Romano», wyd. polskie, n. 1/1982, s. 7.

3. Abp Andrzej Maria Deskur, Wspólnota i informacja w Kościele, w: «L'Osservatore Romano», wyd. polskie, n. 1-2/1980, s. 1, 24.

4. Kopia listu w archiwum wydania polskiego.

5. Kopia listu w archiwum wydania polskiego.

6. Peter Raina, Rozmowy z władzami PRL. Arcybiskup Dąbrowski w służbie Kościoła i narodu, I, Warszawa 1995, s. 375.

7. Kopia listu w archiwum wydania polskiego.

8. Kopia listu w archiwum wydania polskiego.

9. Peter Raina, dz. cyt., s. 375.

10. «L'Osservatore Romano» wydanie polskie (początki), w: ks. Adam Boniecki, Notes rzymski, Kraków 1988, I, s. 52.

11. Kopia dokumentu w archiwum wydania polskiego.

12. Peter Raina, dz. cyt., s. 382.

13. «L'Osservatore Romano», wyd. polskie, n. 5/1981, s. 3.

14. Kopia listu w archiwum wydania polskiego.

15. List Jana Pawła II z 23 września 1983 r., w: Druga podróż Jana Pawła II do Polski, «L'Osservatore Romano», numer specjalny (16-23 czerwca 1983 r.), s. 1.

16. List Jana Pawła II do ks. Czesława Drążka TJ, redaktora wydania polskiego «L'Osservatore Romano», z 22 lutego 2000 r.

opr. mg/mg

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

reklama

reklama

reklama

reklama