Recenzja książki ks. dr Henryka Nadrowskiego "Kościoły naszych czasów. Dziedzictwo i perspektywy "
Prof. Witold Cęckiewicz - architektW żadnej dziedzinie sztuki nie znajdziemy tak wielkiego materialnego dziedzictwa jak w architekturze sakralnej. Architektura ta, sama ulegając stałej ewolucji, stwarzała jednocześnie pole rozwoju innych sztuk integralnie z nią związanych, jak rzeźba i malarstwo. Inne religie wytworzyły dla swej architektury szereg ściśle obowiązujących zasad i kanonów, szczególnie w zakresie kształtowania, tak struktury zewnętrznej budowli, jak również jej wnętrza. Chrześcijańska zaś architektura sakralna, przy swojej liczącej już dwa tysiące lat tradycji, jest przykładem stałej ewolucji nie tylko formy, ale również jej liturgicznych uwarunkowań. W ten sposób odzwierciedla ona wrażliwość na stale zachodzące zmiany w świadomości społeczeństw, jak również na stałe poszukiwania przez najwybitniejszych twórców współczesnego im wyrażenia sacrum. Zdumiewające jest to zestawienie, z jakim spotykamy się w odbiorze architektury kościoła rzymskokatolickiego. Z jednej strony - trwałość i stabilność Kościoła, jako instytucji oraz jako inwestora; z drugiej - ciągły twórczy niepokój występujący we wszystkich dziedzinach sztuki, wpływających na końcowy (prawie nigdy nieostateczny, stale uzupełniany) kształt materialny dzieła. Sprzyjanie przez Kościół twórczym poszukiwaniom ludzi sztuki, architektom, malarzom, rzeźbiarzom podkreślił wybitnie II Sobór Watykański. Zaznaczył on jednocześnie, że zmiany i ewolucja nie mogą być czymś tylko powierzchownym, lecz muszą wynikać z głębokiego rozumienia wiary, jako podstawy tworzenia. Kryteria oceny w sztuce - dawniej oparte na znanych prawach i zasadach, które dziesiątkami lat wypracowywali wybitni teoretycy, którzy zarazem tworzyli oraz opierali się na własnych doświadczeniach. Dziś wypiera je dowolność interpretacji uznanych wartości. Ich negacja doprowadziła do zamętu w pojęciach, a tym samym utrudniła obiektywną ocenę tego, co mogliśmy uznać za dzieło sztuki. Poszukiwać nowych rozwiązań w sztuce to znaczy również błądzić. Książka ks. dr Henryka Nadrowskiego przez niezwykle bogaty i wartościowy materiał poznawczy, oparta o rozległą literaturę przedmiotu, przez dogłębne naświetlenie wielu istotnych spraw związanych z kształtowaniem architektury sakralnej, pozwala lepiej zrozumieć sens i potrzebę dążeń do coraz bardziej doskonałych rozwiązań. W kolejnych rozdziałach omawiających rozwój różnorodnych tendencji, wynikających ze zmieniających się historycznych uwarunkowań, podejmuje próbę współczesnej odpowiedzi, dotyczącej sakralnego charakteru architektury. Autor książki poprzez precyzyjny wywód zasadniczo nie opiera się na analizie form występujących aktualnie w architekturze. Istotne są tu rozważania teologiczne, biblijne, liturgiczne czy prawno-kanoniczne. Tym samym autor daje nam klucz otwierający nową świadomość, tak u twórcy, jak i u odbiorcy. Tym samym książka staje się niezwykle potrzebna dla wszystkich uczestniczących w procesie powstawania każdego nowego kościoła. Dla inwestorów - nie tylko gromadzących środki, ale przede wszystkim określających programowe i ideowe założenia; dla architektów wcielających te założenia w konkretną formę, wreszcie dla odbiorców, którzy wypełnią wnętrza nowych świątyń. Książka określa kierunek poszukiwań, wykazując jednocześnie, że tradycja nie jest przeszkodą w tworzeniu nowego, lecz może być doskonałą inspiracją. Wskazuje jednocześnie, że droga stałej ewolucji, będąca odzwierciedleniem stale zachodzących we współczesnym świecie przemian musi mieć w sztuce sakralnej swój drogowskaz - wiarę. opr. MK/PO |