Temat: „Za kogo mnie uważacie?”
Mogłoby się wydawać, że to pytanie postawione przez Zbawiciela pod Cezareą Filipową powraca do nas częściej, niż jakikolwiek inny fragment Ewangelii, to rzeczywistość okazuje się jeszcze bardziej zaskakująca. To pytanie tak naprawdę towarzyszy nam każdego dnia. W każdej chwili naszego życia stoimy jako ludzie wierzący wobec wyborów, które w praktyce zawierają odpowiedź na postawione przez Zbawiciela pytanie. Wszystko, cokolwiek czynimy, ukazuje bardziej lub mniej jawnie odpowiedź na pytanie, kim dla mnie jest Jezus.
Im bardziej uparcie będziemy twierdzić, że jesteśmy uczniami Jezusa, a nasze życie nie będzie tego potwierdzało, tym mocniej będziemy tracić wiarygodność w oczach świata. Dziś jak to już wiele razy w historii bywało, możemy opowiedzieć się za Zbawicielem, lub przeciw Niemu. Milczenie w czasach, kiedy wielu jak ongiś naciska na uczniów Pańskich aby umilkli, każe nam przypomnieć sobie słowa Pana. „Jeśli ci umilkną, kamienie wołać będą”.
Nasza wiara w to, że Jezus Chrystus jest Zbawicielem świata, że jest obiecanym Mesjaszem musi wypływać nie tylko z naszych słów, ale także z naszych czynów. Nasza odpowiedź, jakiej Pan oczekuje od każdego z nas także dziś, jest świadectwem naszej wiary.
SŁOWO BOŻE W PRAKTYCE
Jezus powiedział Swoim uczniom, aby nie mówili nikomu kim On jest. Dziś po wielokroć z naszego postępowania musi wynikać owo pytanie, jakie zadaje nam Pan ale także świat. Za kogo uważamy Jezusa. Jeśli nie za Mesjasza, wkrótce już tylko będzie dla nas jedną z postaci znanych nam z historii.
PYTANIE DLA ODWAŻNYCH
Za kogo uważam Jezusa?