Boże Prawo i miłość nieprzyjaciół

Temat: Boże Prawo i miłość nieprzyjaciół

Każda grupa nieformalna, a tym bardziej wspólnota ma jakieś wewnętrzne zasady, pisane bądź niepisane, które w wielkim skrócie można porównać do kodeksów nakazujących powstrzymanie się od tego, co ogólnie uważa się za złe. Nawet grupy przestępcze mają jakieś zasady, które sprawiają, że generalnie złodziej nie okradnie „swojego złodzieja”. Problem w tym, że owe zasady ludzie stosują najogólniej mówiąc jedynie do tych, których uważają za swoich. Nawet Prawo Starego Testamentu różnicowało podejście do ludu Izraela i obcych. Trzeba jednak od razu zaznaczyć, że Bóg w Starym Testamencie upomina się o przybyszów, bo lud wybrany także był przybyszami w ziemi obcej.
Przygotowanie do proklamacji przykazania miłości nieprzyjaciół w Starym Testamencie znajdziemy w wielu miejscach, ale nie brzmi ono tak jednoznacznie i dobitnie jak wypowiedziane przez Chrystusa w Nowym Testamencie. Jezus tymczasem stawia miłość jako wyznacznik, który będzie odróżniał Jego uczniów od pogan. Rzeczywiście, w pierwszych wiekach chrześcijaństwa miłość była kluczem, według którego także wielu pogan rozpoznawało wyznawców nowej wiary i z podziwem podkreślano „patrzcie, jak oni się miłują”.
Co stało się zatem w dzisiejszych czasach, po dwóch tysiącach lat chrześcijaństwa, że już nie tylko miłość nieprzyjaciół staje się wyjątkiem i przykładem heroizmu, ale nawet zwykła miłość wzajemna bywa towarem deficytowy. Przypominają się słowa Apostoła o tym, że skoro ludzie wzajemnie się kąsają i gryzą, trzeba baczyć, abyśmy się wzajemnie nie pozagryzali i nie pozjadali.

SŁOWO BOŻE W PRAKTYCE
Boże Prawo zaczyna dziś być na nowo postrzegane nie jako nakaz miłości, posuniętej aż do miłości nieprzyjaciół, ale jako nieustające pytanie, dlaczego znów czegoś mi nie wolno? Zbudowaliśmy własny świat w oderwaniu od Boga. Świat pełen cierpienia i niesprawiedliwości. Napisaliśmy prawa, które w wielu przypadkach są zaprzeczeniem przykazań i dziwimy się, że jest nam źle i Bóg tym przedsięwzięciom nie błogosławi. Czyż zatem nie czas przypomnieć sobie, co jest kluczem do naszej duszy. Który otwiera drzwi Bogu?

PYTANIE DLA ODWAŻNYCH
Czy pamiętam o przykazaniu miłości nieprzyjaciół?

« 1 »

reklama

reklama

reklama

reklama