30
kwietnia
wtorek
Dzień Powszedni albo wspomnienie św. Piusa V, papieża
Rok liturgiczny: B/II
Pierwsze czytanie:
Dz 14, 19-28
Psalm responsoryjny:
Ps 145
Werset przed Ewangelią:
Łk 24, 46b. 26b
Ewangelia:
J 14, 27-31a

Patroni:

  • św. Pius Pp V,
  • św. Kwiryn,
  • św. Eutropiusz,
  • św. Diodorus i Rhodopianus,
  • św. Donat,
  • św. Wawrzyniec,
  • św. Mercurialis,
  • św. Pomponiusz,
  • św. Piotr,
  • św. Augulus,
  • św. Erconwald,
  • św. Amator, Piotr i Ludwik ,
  • św. Gualfardus,
  • św. Adjutor,
  • bł. Wilhelm Southerne,
  • bł. Benedykt z Urbino,
  • bł. Maria od Wcielenia Guyart Martin,
  • św. Józef Benedykt Cottolengo,
  • bł. Paulina von Mallinckrodt

Liturgia na dzień 2024-04-30:

Pierwsze czytanie

Dz 14, 19-28
Czytanie z Dziejów Apostolskich

Do Listry nadeszli Żydzi z Antiochii i z Ikonium. Podburzyli tłum, ukamienowali Pawła i wywlekli go za miasto, sądząc, że nie żyje. Kiedy go jednak otoczyli uczniowie, podniósł się i wszedł do miasta, a następnego dnia udał się razem z Barnabą do Derbe.

W tym mieście głosili Ewangelię i pozyskali wielu uczniów, po czym wrócili do Listry, do Ikonium i do Antiochii, umacniając dusze uczniów, zachęcając do wytrwania w wierze, «bo przez wiele ucisków trzeba nam wejść do królestwa Bożego». Kiedy w każdym Kościele wśród modlitw i postów ustanowili im starszych, polecili ich Panu, w którego uwierzyli.

Potem przeszli przez Pizydię i przybyli do Pamfilii. Głosili słowo w Perge, zeszli do Attalii, a stąd odpłynęli do Antiochii, gdzie za łaską Bożą zostali przeznaczeni do dzieła, które wykonali.

Kiedy przybyli i zebrali miejscowy Kościół, opowiedzieli, jak wiele Bóg przez nich zdziałał i jak otworzył poganom podwoje wiary. I dość długi czas spędzili wśród uczniów.

Psalm responsoryjny

Ps 145
Ps 145 (144), 10-11. 12-13. 21 (R.: por. 12)

Niech wierni Twoi głoszą Twe królestwo
Albo: Alleluja

Niech Cię wielbią, Panie, wszystkie Twoje dzieła *
i niech Cię błogosławią Twoi wyznawcy.
Niech mówią o chwale Twojego królestwa *
i niech głoszą Twoją potęgę.

Niech wierni Twoi głoszą Twe królestwo
Albo: Alleluja

Aby synom ludzkim oznajmić Twoją potęgę *
i wspaniałość chwały Twojego królestwa.
Królestwo Twoje królestwem wszystkich wieków, *
przez wszystkie pokolenia Twoje panowanie.

Niech wierni Twoi głoszą Twe królestwo
Albo: Alleluja

Niech usta moje *
głoszą chwałę Pana,
a wszystko, co żyje, †
niech wielbi Jego święte imię *
na zawsze i na wieki.

Niech wierni Twoi głoszą Twe królestwo
Albo: Alleluja

Werset przed Ewangelią (Alleluja)

Łk 24, 46b. 26b
Alleluja, alleluja, alleluja

Chrystus musiał cierpieć i zmartwychwstać,
aby wejść do swojej chwały.

Alleluja, alleluja, alleluja

Ewangelia

J 14, 27-31a
Słowa Ewangelii według Świętego Jana

Jezus powiedział do swoich uczniów:

«Pokój zostawiam wam, pokój mój daję wam. Nie tak jak daje świat, Ja wam daję. Niech się nie trwoży serce wasze ani się nie lęka. Słyszeliście, że wam powiedziałem: Odchodzę i przyjdę znów do was. Gdybyście Mnie miłowali, rozradowalibyście się, że idę do Ojca, bo Ojciec większy jest ode Mnie.

A teraz powiedziałem wam o tym, zanim to nastąpi, abyście uwierzyli, gdy się to stanie. Już nie będę z wami wiele mówił, nadchodzi bowiem władca tego świata. Nie ma on jednak nic swego we Mnie. Ale niech świat się dowie, że Ja miłuję Ojca i że tak czynię, jak Mi Ojciec nakazał».

Jeżeli chcesz, aby codzienne czytania były dostępne na Twojej stronie, umieść w niej następujący kod:

Wybierz dzień:

Reforma reformy

ks. Jarosław Tomaszewski ks. Jarosław Tomaszewski

Reforma reformy  

Czy stan duchowny w Kościele katolickim da się postawić na nogi? Oczywiście, trzeba tylko przestać traktować kleryków jak skoszarowanych rezerwistów, których jedynym manewrem jest przemarsz zwartym szeregiem podczas capstrzyku przed trybuną generałów. Tymczasem trwa strategiczna kampania o centralny punkt cywilizacji i kultury. By Kościół wyszedł na zwycięskie pozycje, potrzebuje duchowych komandosów, a nie orkiestry z placu defilad. Jako pierwszy palącą kwestią formacji seminarzystów zajął się na poważnie kardynał Lustiger w Paryżu. Przestał w kółko rozdawać starszym paniom kolorowe obrazki z modlitwą o powołania i dokładnie w roku 1984, dalekowzrocznie zrezygnował z modelu seminaryjnego w wychowaniu kandydatów na księży. Alumnów umieścił natomiast przy jednej z parafii i utworzył dla nich dom formacyjny pod patronatem świętego Augustyna. Dzisiaj w Paryżu działa osiem takich miejsc, w których seminarzyści modlą się razem, rosną wewnętrznie, korygują cechy charakteru, pilnują nawzajem porządku moralnego ale też sprzątają po sobie, piorą lub gotują. A kilka lat temu, co mniej znane, kardynał Sturla z Montevideo, w obliczu poważnych trudności wychowawczych związanych z konsekwencjami teologii wyzwolenia, stanowczo oddzielił swoich kleryków od wspólnego seminarium i wyznaczył im dom przy parafii Tierra Santa. Coś podobnego działo się chyba jeszcze w Bostonie, może więc zdarzyć się w końcu między Wisłą i Odrą.

Porządek formacji seminaryjnej Kościół katolicki zawdzięcza Piusowi V. Szczerze wspierał go wielki Karol Boromeusz. W niespokojnej epoce kontrreformacji, święty papież osobiście dopilnował, by seminaria dla przyszłych księży były zakładane we wszystkich diecezjach i aby każde z nich rozwijało stosowny program kształcenia, życia duchowego oraz korekty ludzkiej. W tamtym czasie erygowanie seminariów było pomysłem opatrznościowym. Zdołało podnieść kler z dna, z desperacji, z rozproszenia spowodowanego protestanckim rozwichrzeniem. Dlatego katolicy przez stulecia byli szczerze przywiązani do instytucji seminaryjnej. Nazywano ją zwykle sercem każdej diecezji. Bóg jednak poważnie przyśpieszył bieg historii. Jeśli nie ma już tamtej epoki, to czy może być pomocna forma wychowania duchowieństwa, która po niej została? Jak wówczas Karol Boromeusz kibicował wysiłkom Piusa V, również dziś Pius V z wieczności oklaskuje formacyjne decyzje takich biskupów jak Lustiger czy Sturla. Na dłuższą metę nie pomoże już administracyjne przegrupowanie kleryków do statystycznie liczniejszych instytucji metropolitarnych. A co za kilka lat? Tworzyć się będzie seminaria regionalne, krajowe, kontynentalne i dokąd tak dalej? Problemem nie jest liczba alumnów w budynku lecz gęste powietrze za murami.

Mimo dramatycznych momentów podczas misji (por. Dz 14, 12-18), zaprawiony w walce Paweł apostoł, dosłownie na chwilę przed pójściem w głąb Pamfilii i aż do Pizydii, ustanawia prezbiterów dla Ikonium, Antiochii oraz Listry. To są wciąż niespokojne rejony, ale on nie trzyma uczniów przy sobie, nie ukrywa ich za bezpiecznym murem, lecz zostawia księży chrześcijanom. Przecież sam Chrystus był świadom, że świat będzie uciskał Jego oraz apostołów. Mimo to po spożyciu Ostatniej Wieczerzy (por. J 14, 31b), Pan nocą wyprowadza uczniów zza ścian Wieczernika na ulice Jerozolimy.

Przestań ironicznie przekazywać hasło o odksiężaniu katolicyzmu. Płytki laikalizm, który usiłuje konkurować obecnie z nielubianym klerykalizmem, od innej strony, lecz tak samo porani jeszcze Kościół. Lepiej poproś biskupa o któregoś z kleryków, by raz na jakiś czas odwiedził twój dom, zjadł z rodziną kolację, pomodlił się i pobawił z dziećmi na dywanie. Weź udział w odnowie duchowieństwa, a nie w agonii kleru.